Julitka80 – super, że z Maleństwem wszystko ok., i że siusiak tak pięknie się prezentował. :-)Nie każdy facet gada do brzuszka, jak czytałam jak S Agaty gada, każe czytać bajki, jak Aneczka pisała co G wyprawia to mi troszkę smutno było, że A. reaguje jak reaguje, że jak Go prosiłam by pojechał ze mną na wizytę i czy może zwolnić się z pracy, to pytał czy to konieczne. Dopiero po połowie ciąży troszkę się rozkręcił – troszkę! ;-)
Mysza84 – będę powtarzać do końca, wszystko jest w naszych głowach, ;-) Dzieciaki czują, teraz karmiłam Adę i karmiąc pomyślałam „no teraz mi zaśnie i coś porobię” patrzę na Nią, a tam szeroki uśmiech z cycem w buzi i co? I dopiero z łóżka wyszłam, bo brzuszek twardy, kupa nie chce wyjść i nie daje spać i trzeba było brzuszek masować, a Ona spała, jak przestawałam masować to się budziła, jak zmieniłam nastawienie w głowie i pomyślałam, przynajmniej sobie leżę i odpoczywam, poszły dwa purknięcia, brzuszek miękki i Ada śpi![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Aniołki – trzymam kciuku by tym razem było bez przygód i bez bólu![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A propo mężów powiem Wam co mój mi jakiś czas temu powiedział. Mam się zająć Adą, bo Ona mnie teraz najbardziej potrzebuje (ok. zgadzam się), a On zajmie się Nią jak troszkę podrośnie i będzie bardziej kumata (nie zgadzam się), więc jak A. wraca z pracy o 17:30 jemy obiad, albo On musi go ugotować, bo ja jestem na spacerku i wtedy jemy o 18 i ma jeszcze godzinę dla siebie/domu, bo o 19 jest kąpiel i nie ma bata by Go nie było przy kąpieli i potem ma czas dla siebie/domu do 20 i jak Ada nie zaśnie to Tatuś musi przyjść, bo z Nim zasypia. Ja się nie pytam, jest rodzicem? - jest, a ja tez potrzebuję tych 15 minut wyłącznie dla siebie.![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Czy jak Ada tak się strasznie męczy z kupą, no drugi raz nam się zdarzyło, to czy moge podać czopek glicerynowy? Takie maluśkie mam dla Niej zakupione, tylko właśnie nie wiem czy już można dawać. Pytam teoretycznie, bo póki co ratuję się masażami brzuszka, pieluszką nagrzaną przez żelazko i zginaniem nóżek.
Mysza84 – będę powtarzać do końca, wszystko jest w naszych głowach, ;-) Dzieciaki czują, teraz karmiłam Adę i karmiąc pomyślałam „no teraz mi zaśnie i coś porobię” patrzę na Nią, a tam szeroki uśmiech z cycem w buzi i co? I dopiero z łóżka wyszłam, bo brzuszek twardy, kupa nie chce wyjść i nie daje spać i trzeba było brzuszek masować, a Ona spała, jak przestawałam masować to się budziła, jak zmieniłam nastawienie w głowie i pomyślałam, przynajmniej sobie leżę i odpoczywam, poszły dwa purknięcia, brzuszek miękki i Ada śpi
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Aniołki – trzymam kciuku by tym razem było bez przygód i bez bólu
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A propo mężów powiem Wam co mój mi jakiś czas temu powiedział. Mam się zająć Adą, bo Ona mnie teraz najbardziej potrzebuje (ok. zgadzam się), a On zajmie się Nią jak troszkę podrośnie i będzie bardziej kumata (nie zgadzam się), więc jak A. wraca z pracy o 17:30 jemy obiad, albo On musi go ugotować, bo ja jestem na spacerku i wtedy jemy o 18 i ma jeszcze godzinę dla siebie/domu, bo o 19 jest kąpiel i nie ma bata by Go nie było przy kąpieli i potem ma czas dla siebie/domu do 20 i jak Ada nie zaśnie to Tatuś musi przyjść, bo z Nim zasypia. Ja się nie pytam, jest rodzicem? - jest, a ja tez potrzebuję tych 15 minut wyłącznie dla siebie.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Czy jak Ada tak się strasznie męczy z kupą, no drugi raz nam się zdarzyło, to czy moge podać czopek glicerynowy? Takie maluśkie mam dla Niej zakupione, tylko właśnie nie wiem czy już można dawać. Pytam teoretycznie, bo póki co ratuję się masażami brzuszka, pieluszką nagrzaną przez żelazko i zginaniem nóżek.