reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

ha!!! Ewcia moje gratulacje, jejciu jak się cieszę, Maciuś będzie miał rodzeństwo. Kurczę taka wiadomość od rana, ech już nie muszę iść spać, dostałam skrzyyyyyyydeeeeeł :-D:-D:-D
Kochana spokojnych 9 miesięcy, ba już nawet mniej, nudnej ciąży, mnóstwo objawów, żeby nie było za lekko, pawików, mdłości, bóli cycków i w ogóle, a jak Cie to ominie to będziesz jeszcze większa szczęściara.

Normalnie odtańczę zaraz z Adą taniec radości :-):-):-)
 
reklama
Lili- dziękuję Kochana :************

ja jeszcze nie mogę uwierzyć:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D
A łezki od kilkunastu minut mi towarzyszą:sorry2::-D:-D:-D:-D:-D


A Maciuś- wierzę, że będzie teraz czuwał nad nami... a przede wszystkim nad swoją Siostrzyczką bądź Braciszkiem... :)))
 
A łezki od kilkunastu minut mi towarzyszą:sorry2::-D:-D:-D:-D:-D
Mi też, mi też :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Łzy radości są cudowne i inaczej smakują :tak: Jaka reakcja przyszłego Tatusia?

LucyF - gdzie Ty się podziałaś? takie wieści :-D
She - rodziłaś czy spałaś? ;-) Dam Ci jeszcze chwilkę dla siebie i zaraz będę bombardować smsowo :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Lili- Tatuś mimo, że zaspany, to ucieszony:-D:-D
i w dodatku chyba nie mógł uwierzyć:-D:-D:-D:-D


Lecę się położyć,
później zajrzę :))
 
Ostatnia edycja:
i w dodatku chyba nie mógł uwierzyć:-D:-D:-D:-D
Że taki strzelec doskonały z Niego??? :-p:-p:-p
Ledwo co upolował mamuśkę i ma już nie tylko słowo na to, ale i papier, to jeszcze teraz rach ciach i plusik jest ;-)

To ja też, ale nie zaśniemy teraz z Ada po takich informacjach :)

Pytanie do Mamusiek: czy jak Waszym Skarbom się odbije to zdarza im się mimo wszystko ulewanie? Bo u nas dość często i nie wiem czy nie za słabo jeszcze Adę odbijam, choć beka głośniej niż ojciec :-p
 
Ostatnia edycja:
ewcia suuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!! gratulacje!!!!!!!!!!!!! i spokojnej ciazy:)
Lili no wstaje tak bo nie wiem czemu ale ja zawsze bylam rannym ptaszkiem:) a Adunia jednak bedzie tym architektem wnetrz:)
 
LucyF - wszystko możliwe, bo wczoraj u Rodziców oglądała zegary takie stare, bijące ;-)
Agnieszka - wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, żeby Ci się spełniły wszystkie marzenia, żeby życie nie płatało figli, a było usłane różami, dużo radości z męża i Julci i czego sobie tylko zapragniesz by było Twoje :tak:

Pytanie kolejne :zawstydzona/y: Ada od wczoraj ma zimne stópki i dłonie, tak jak ze stópkami sobie poradziłyśmy szybciutko, bo założyłyśmy skarpety, tak problem z rączkami został. Wczoraj jak się obudziła miała lodowate!!!!! :zawstydzona/y: Cała była cieplutka, a ręce jak kostki lodu :no: I takie zimne dłonie utrzymują Jej się non stop, raz są chłodniejsze, raz zimniejsze, ale ciepłe tylko wtedy gdy pilnuję je i ogrzewam swoimi, a potem trzymamy pod kocykiem. Rękawiczki zwala, spać lubi z rączkami do góry, obok główki, choć dziś udało mi się i spała całą noc z rączkami przy brzuszku i były takie se, ani zimne ani ciepłe, przykryta kołderką. Jak teraz tylko mi zaśnie zamawiam na allegro polarowe spiochy i co tam jeszcze jest. W domu chłodno się zrobiło, bo nawet ja ubrałam spodnie polarowe, kurczę chyba będzie trzeba zacząć już palić w piecu, przynajmniej na noc :szok:
 
nam polozna na SR mowila zeby nie przejmowac sie temp raczek i nozek tylko kark sprawdzac. jak dziecko na szyi jest cieple tzn ze mu cieplo, ale fakt jak tak dalej pojdzie to pewnie bedzie trzeba zaczac dogrzewac. tym bardziej ze do srody ma sie jeszcze bardziej ochladzac:baffled:
 
reklama
Do góry