She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Lill póki co wychodzi na to, że pierwsza ewentualna okazja weekendowa będzie miała miejsce 10.09... Ale nie wiem czy to nie za szybko. Wszystko zależy od tego kiedy Emi pojawi się na świecie... Udało mi się uprosić M, żeby jasno ex powiedział, że nie weźmie syna na pierwszy weekend września. Bardzo mi na tym zależało, bo w pierwszy weekend moja Mama wyjeżdża i jakby jeszcze M pojechał na weekend z synem zostałabym zupełnie sama... No byłby Tata, ale to nie to samo co Mama lub mąż w takim przypadku ;-) A nie wiem jak się będę czuła, więc 4.09 M zostanie ze mną, a 10.09 będę mogła liczyć na Mamę jakby co...
No i poza tym ni wiem na ile moje poszukiwania łóżeczka turystycznego nie są wywołane niepewnością narodzin Małej i próbą zagłuszenia nerwów przed jutrzejszą wizytą w szpitalu. Wczoraj jeszcze byłam stanowczo na "nie" jak M coś bąknął o weekendach w czwórkę.
Kasikz albo nie doczytałam, albo nie pisałaś: jak po rehabilitacji?
No i poza tym ni wiem na ile moje poszukiwania łóżeczka turystycznego nie są wywołane niepewnością narodzin Małej i próbą zagłuszenia nerwów przed jutrzejszą wizytą w szpitalu. Wczoraj jeszcze byłam stanowczo na "nie" jak M coś bąknął o weekendach w czwórkę.
Kasikz albo nie doczytałam, albo nie pisałaś: jak po rehabilitacji?
Ostatnia edycja: