She – mi nie chodzi o to, że Ty to rozumiesz i akceptujesz, dobrze, jesteś super dziewczyną i chwała Ci za to, chciałabym abyś tak bardzo się tym nie przejmowała, żebyś nauczyła cieszyć się tymi swoimi dniami z Córką – choć nie wątpię – trudne to będzie/jest jak diabli i mogę tylko próbować sobie wyobrazić co czujesz.
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
Jesteś cudowną osóbką, która z tego co piszesz to ma skórę jak niedźwiedź mimo wszystko, choć pod nią kryje się normalna, uczuciowa dziewczyna.
Kaira24 – ale to sobie sprytnie wymyśliłaś z tymi niedzielnymi obiadkami,
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
a co do sprzątania, no trzeba było bo jednak jeszcze wszędzie kartony stały po remoncie, a teraz jest ich sporo mniej ;-)
Ola** - pani sportowiec a jak pani patrzy na nasze osiągnięcia w Barcelonie, bo ja oglądam na bieżąco i jak wczoraj słuchałam Mazurka to ze łzami w oczach, a może kiedyś taką frajdę Polakom da Twój podopieczny – życzę Ci tego z całego serca
GosiaLew – to odpoczywaj kochana, po takich tańcach to Ci się należy ;-)
Agatko – to jak Alicja taka leniwa i jeszcze błyskotki Jej się podobają to można faktycznie pomyśleć, że niedzielne dzieci to takie prezeski
Daaa – wpadaj, wpadaj, a Twój M. do kiedy ma urlop? Czy On w domu pracuje, bo już mi się miesza
She – KTG sprawdza skurcze i tętno dziecka, jak chcesz znać rozwarcie to musisz nogi rozłożyć przed dr. A próbowałaś się położyć jak te bóle się pojawiają? Czy przechodzą? Mi powyżej pępka napina się brzuch, natomiast od pępka w dół pojawiają się bóle, kucia, skurcze.
Kasikz – ja miałam 3x KTG i tylko raz mi sprawdzali rozwarcie.
LucyF – na chwilę obecną nie możemy się doczekać, pragniemy już tej chwili, jak się zaczną bóle to sprostuję obecne uczucia ;-)
A u nas tak:
Wczoraj A. wypił piwko, machając puszką przed brzuchem
Wczoraj: mówię do Niego, czy pamięta, że On idzie jutro do pracy, na co oburzony odpowiada „Tak wiem, bo nie urodziłaś, a chciałem już mieć wolne, bo będzie ciężki tydzień”
Dzisiaj: szykując się do pracy, uszykował sobie pasek do spodni, na co ja się odzywam, że byłam grzeczna, na co on bierze paska i mi daje smagi i mówi „a kto nie urodził jeszcze, kto?”
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)