reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Lili - jeśli sie denerwujesz to zadzwon. Ale mi pani dr powiedziała ze brunatne plamienia lub podbariwone krwia to normalne. Szyjka jest bardzo ukrwiona i to normalne. Niepokoić ma krew taka świeza. A jeśli masz brunatny śluz to niby od 2 godzin do max3 dni:)

Ja skurczy nie mam ale boli mnie juz wszystko jak na @, wiec sie rozkręca. A do tego wszystko mnie wkurza i nie wiem czy śmaic się czy płakać:)
 
reklama
Ola** ja nieważne czy jestem głodna czy nie to i mam mdłości, wczoraj przesadziłam, bo się doprowadziłam do głodu a dziś co chwilkę coś żuję i też poszło. No niestety takie uroki ciąży. A próbowałam wszystkiego nawet już cola mi nie pomaga.

Lili chyba trzeba czekać na skurcze, bo potrafią z porodówki odesłać jak stwierdzą, że nie ma akcji porodowej.

A tak w ogóle to mi się wydaje, że Lili i Kasikz to równo urodzicie :-)
 
oj dziewczynki KasikZ i Lillijanna może to dziś w nocy wasze dziewczynki zechcą wyjść z brzuszków;-)
Ola
Właśnie oto mi chodzi z tą luteina że gin mówiła że do 14 tygodnia a ja się boję że jak odstawię to będzie źle kurcze chyba to jest uzależnienie:-)
 
Kasikz - też mam bóle na @

Dziewczyny pierwszy skurcz zaliczony, pytanie czy pojawią się kolejne i w jakim odstępie czasu 19:53 pierwszy :-p Na razie nigdzie nie dzwoniłam, bo te plamienia niewielkie, posłuchałam Pati i poprosiłam A. o melisę. Więc zrobił mi taki duży dzban :-D:-D:-D
Fiu fiu mam tak jak Kasikz nie wiem czy się śmiać czy płakać ;-):-p
Dwa żeby troszkę ukoić nerwy wzięłam się za papiery firmy, które leżą już w domu jakiś czas, a w chwili obecnej obrabiam je jak królik enerdżajzer :eek:
 
Lili - daj znac z porodowki albo jak bedziesz jechac:) Ja myśłe że jeszcze nie dzisiaj chociaz te wszystkie objawy są. Ale może to tylko zapowiedzi
Gosiu a ty a propo nie masz dojśćia do jakiś aptek albo hurtowni -żeby zapytać sie o ten caprogest, bo poszukuje dla naszej koleżanki
 
Lili - daj znac z porodowki albo jak bedziesz jechac:) Ja myśłe że jeszcze nie dzisiaj chociaz te wszystkie objawy są. Ale może to tylko zapowiedzi
Gosiu a ty a propo nie masz dojśćia do jakiś aptek albo hurtowni -żeby zapytać sie o ten caprogest, bo poszukuje dla naszej koleżanki

Zaraz zadzwonię do pracy

Edit: niestety u nas tego nie ma już
 
Ostatnia edycja:
ojej ale napiecie wprowadzacie dziewczyny :-) coś czuje że jedna za druga urodzicie :-) lili nie zapomnij o smsku domnie ;-) ja bede czuwac i w nocy :-p

kasikz ja mam nadzieje ze jakby co to ma ktos do ciebie numer tel.
 
Pati my tu chyba zbiorowo z dziewczynami będziemy rodziły;-)
Cobyście miały laski lekkie porody:-)

Kasikz napisała nad twoim postem, że niestety nie mamy caprogestu już u nas.
 
reklama
Dam znać na pewno jak pojadę, póki co nic więcej się nie dzieje. Być może i u mnie nic się dziś nie wydarzy, zobaczymy jak długo to się będzie rozkręcać ;-)
 
Do góry