witajcie laseczki
Przepraszam,ze sie nie odzywam,ale nie mam jakos checi pisac,za to was czytam regularnie. Powiem wam,ze troche mi sie teskni do takich poczatkow ciazy jak nie ktore z was teraz przezywaja, ach kiedy to było,ze tak szybko zleciało.
Brzuchatki wypakowujace sie nie długo - jak sie czujecie kochane w te wakacyjne dni , mam nadzieje,ze wszystko dobrze u was .
Jesli chodzi o aukcje to moj nick
kanzaki26 , powystawialam troszke,ale musze jeszcze porobic fotoski i dalej bede wystawiac. Narazie swojego dzinksa usypiam na kolanach
Wczoraj mialam dzien nerwa, normalnie tak mnie ten moj D wkur...
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
,ze myslalam,ze wyjde z siebie. Mowilam mu,ze jade na usg do szpitala bioderke ,a potem chce jechac do kolezanki i pozniej dopiero do jego rodziny. To nie ten ubzdural sobie,ze najpierw do tej rodzinki,a potem do kolezanki i tak mnie wnerwil,bo od funfelki dopiero po 18stej wyszlam i jak tam pojechalam to ich nie bylo ,a ten ,ze ja to specjalnie zrobilam itd itd
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
i taka zla bylam,ze jak wracalismy to mnie jeszcze wnerwil po raz enty pod sklepem,bo stwierdzil,ze za dlugo w nim bylam ,a maly mu zaczal plakac i sobie poradzic nie mogl, no i wracajac do domu ja parkuje jeepem i mu mowie,zeby mi swoim odjechal ,bo sie nie zmieszcze, to ten nie, na zlosc i na zlos, no to jak sie cofnelam to sruuuuu i halogen mu zbilam
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
i se mysle ,a masz jak nie chciales odjechac i mialam to w nosie,ze on wsiekly jak niewiem co. Jak mi gosciu wjechal w samochod i caly bok wgniótł to on stwierdzil,ze powinnam sie cieszyc,ze mam czym jezdzic, wiec ja mu wczoraj to samo powiedzialam ,zeby sie cieszyl,a nie kwiczał. Ajjj mowie wam, same klopoty z tymi chłopami,a mnie dzisiaj z tego wszystkiego tak głowa boli ...
No to sie napisalam ;-)