reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

spoko jakbym czytała wszystkiego ulotki to te wszystkie leki które biore , nie sa dla kobiet w ciaży:) Narazie pobiore wapno i zobacze coś sie z tym dzieje

Mnie to czasami lekarz mówił żebym w aptece nie mówiła ze to dla mnie :-) tylko zdziwiła mnie na bepanthenie taka informacja bo ona nawet dla dzidziusiów się nadaje.
Ale to pewnie dla ostrożności.
 
reklama
to jest tak jak mi gin mowil ze po prostu nie przeprowadza sie badan na ciezarnych i dlatego na wiekszosci ulotek pisze ze nie mozna alboe ze po konsultacji

wiem ze sie powtarzam ale nie moge znalezc tego allegrowicza od ktorego kupujecie ciuszki dla dzieciakow, dajcie mi jeszcze raz namiar, prosze
 
Mysza dzieki :) a dzis w tv slyszalam ze najlepsze dla dzieci bylyby ciuszki biale bo to ozn ze nie sa niczym szkodliwym farbowane, no a w ostatecznosci kolory pastelowe. wszystko co jest mocne i intensywne w kolorze raczej jest farbowane czyms niezbyt dobrym dla dzieci
 
Niby tak, ale z drugiej strony niech się dzieci od małego przyzwyczajają do chemi, barwników etc... Bo później może to je uchronić przed alergią.

LucyF będziesz zamawiała od tego RYS47 ?!? Bo ja mam kilka ciuchów od nich to mogę CI powiedzieć co jest fajne a co nie do końca mi pasuje.
 
Hej Dziewczyny. Melduję, że żyję.

Just, Ewela śliczne te Wasze chłopaki :-) Ja tak na nich patrzę, to ciężko mi uwierzyć, że za 2 miesiące będę miała przy sobie taką samą kruszynkę tylko odmiennej płci... (o ile nie zrobi Rodzicom psikusa ;-) )

Ewitka gratuluję! Życzę spokojnej i nudnej, książkowej ciąży :-)

Pati no brzuchol rewelacja :-) Na za tydzień chętnie się z Tobą wymienię. Oddam Ci na chwilę mój większy, Ty mi oddasz swój - mniejszy. Może być? ;-)

Kasikz ja już po fryzjerze. Byłam we wtorek, bo nie chciałam jako młoda panna iść do ślubu z siwymi pasemkami :-) No ale u Ciebie to inna sytuacja. Życzę Ci, żebyś się na umówioną datę spokojnie załapała :-)

Aniolki śliczny przyrost bety. Pamiętam jak to cieszy :-) Mam nadzieję, że między Tobą a Twoim M już wszystko ok. Dobrze, że Klusek rozwija się dobrze. Mam nadzieję, że sprawa krwiaka szybko się zakończy...

GosiaLew roztargnienie jest chyba wliczone w ciążę. I wiesz co? Ono nie mija wraz z upływającymi tygodniami a się pogłębia! Przynajmniej u mnie. Nigdy nie byłam tak bardzo roztragniona i niezorganizowana jak teraz. A ponieważ lubię mieć wszystko poukładane, to strasznie mnie to denerwuje...

Aneczka_77 bardzo ładny pokoik. I jaki duży!

Lilijanna mam nadzieję, że już się zaczyna układać w Twoim życiu. Martwię się o Ciebie. Nie możesz przecież nie jeść... Pomyśl o tym Skarbie, który fika Ci tam pod serduszkiem...

LucyF oj na kręgosłup ja też narzekam. Najchętniej ciągle bym leżała. No ale tak się nie da. A skąd Ci się te schizy o przedwczesnym porodzie biorą?

Agnieszka0240 ja się tam Julci nie dziwię, że mecze ją usypiają. Mam tak samo :-) Dobrze byśmy się dogadały we dwie :-)

Ewela mam nadzieję, że u Bartoszka to tylko taki chwilowy kryzys zazdrości. Jakby nie było wszystko się w domu zmieniło. Ale wierzę, że to mądry chłopak i szybko opanujecie sytuację.

Pardoes gratuluję! Spokojnych 9 miesięcy życzę :-)

Wiolka cudowne wieści. Oby więcej takich :-)

Carri ja stosuję obecnie Ziajkę. Niedrogo a jestem zadowolona. Ładnie się wchłania, nawilża. Polecam.

A co u mnie?

A no przede mną kolejny weekend w samotności. Tzn. z psem. Na szczęście ostatni na miesiąc, bo lipiec wg ustaleń M z ex jest miesiącem ex. Więc przez lipiec będę miała M tylko dla siebie. Gorzej będzie w sierpniu, kiedy M ma syna. Bo jak wiadomo będę rodzić, więc cieżko będzie pogodzić jedno z drugim. Ale póki co staram się tym nie martwić.

W nocy dziś nie mogłam spać. Coraz częściej łapią mnie bolesne skórcze łydek. Masakra. A wyć z bólu w środku nocy nie wypada. Nie wszyscy muszą być na nogach, tylko dlatego, że mnie złapało :-)

Wczoraj oboje z M przyznaliśmy się sobie, że boimy się zbliżającego się ślubu. Nie samego ślubu, a tego co się może znów wydarzyć. Śmierć Grześka strasznie nas naznaczyła. I dlatego oboje teraz się stresujemy. Zwłaszcza, że przed 22/10/09 mamie M śniły się czerwone kozaki, a mi 2 dni temu moje buty ślubne (te które mam założyć), które nie były tak jak w rzeczywistości ecru, a całe czarne (podeszwa tylko była jasna). A buty to ponoć nic dobrego jak się śnią.

Mam już umówioną makijażystkę, fryzjera, paznokcie, omówione są szczegóły w knajpce. Ciągle myślę o plenerze, gdzie go zrobić. I trochę się martwię brakiem znaku od orkiestry. Tak jak 2 tygodnie temu ostatni raz miałam z nimi kontakt tak teraz jest cisza... Napisałam maila, ale bez odzewu póki co.

Brzuch w obwodzie jak sprawdzam nie rośnie. Więc w sukienkę się zmieszczę. Buty okazało się, że będę miała od Mamy (coś pożyczonego :-) ). Są nowe, ecru i świetnie pasują do sukienki. I o dziwo pasują jak ulał!

Pozostaje mi do kupienia stanik, wódka do samochodu i kilka innych drobiazgów. Korzystając z tego, że będę sama - zrobię przez weekend listę działania na ostatni tydzień przed ślubem.

Mała się rozpycha. Czasem nie ma dla mnie litości. No ale trzeba to znieść :-) Pewnie jak się urodzi nieraz na początku zatęsknię za czasami, gdy była w brzuchu :-)

Jedyne czego się boję to to jak rodzina M wpłynie na przebieg zabawy 3 lipca. Czasem jedna osoba potrafi wszystko zepsuć. A tu będzie ich więcej...

Tak z grubsza to chyba wszystko... Jak mi się coś przypomni to się odezwę. Przytulam Was wszystkie. Buziaki!
 
Ostatnia edycja:
Hejus laseczki

She wesele bedzie wspaniałe napewno, nic sie nie martw na zapas, zobaczysz,ze wsio sie ułozy.

13x13 zakupie te kropelki,a powiedz ile one mniej wiecej kosztuja?

Mysza dla Ciebie wstawuilam fotoski .

A dla was , moich dwoch razem

Zobacz załącznik 259437
 
reklama
She no wiadomo ze na ostatniej prostej jest najgorzej, no i myslisz intensywnie o wszystkim. na rodzine M i tak nie masz wplywu wiec sie nie przejmuj co moga zrobic. mysle ze beda mieli na tyle zdrowego rozsadku zeby ten dla was wazny dzien byl mily :)
ewela widac milosc braterska a szczegolnie jak Tomasz na starszego brata spoglada:)) swietna fota
 
Do góry