reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

Ja zaraz zmykam do lekarza...

Kobietko
podczytuj, pisz -tak niefortunnie Pati nazwała wątek "wieści od ciężarówek" powinna jeszcze dopisać "i od przyszłych ciężarówek":-p zreanimowałam ten wątek bo nie nadążałam na głównym a tak bardzo się z Wami zżyłam... chciałam wiedzieć co u Was

Kaśka
nigdy nie sądziłam że to napiszę on line "JAKI PIĘKNY SIUSIAK":-D:-D:-D A JAKI DZIELNY!!! to już wiem że u mnie to na pewno dziewuszka:-) bez-siusiak wygląda inaczej:-D trzymam kciuki kochana i uśmiechaj się mamusiu!!!

Asiu nie myśl tak -przeczytałam co się stało i jak zwykle jestem zła na ten świat... ale nie myśl że pisałaś coś źle -pamiętasz jak ja zawsze krzyczałam na Karolcię81??? a kiedy się okazało że jej maluszek odszedł serce mi prawie pękło -ryczałam pół dnia!!! nie masz sobie czego wybaczać -po to tu jesteśmy żeby przepędzać czarne myśli i podnosić się na duchu -czasem dać sobie w kość... właśnie po to każda z nas tutaj wchodzi -żeby znaleźć oparcie i nadzieję... A to co zrobi z naszym życiem los -nie zależy od naszych słów i chęci -bo gdyby tak było -nie byłoby aniołkowych mam. Każda z nas o tym wie -i nie może tu zabraknąć słów nadziei i ochrzanu "na wszelki wypadek" bo my wierzymy do ostatniego tchu że tego "wypadku" tym razem nie będzie...

Z pozostałymi dziewczynami się witam -trzymajcie kciuki całuski
 
reklama
Witam się dziewczyny...

No cóż ja po wizycie

Nie wiem ile mała waży bo pokazała tylko tył głowy i pupę:confused: leży w poprzek brzucha (ale to czuć bez usg) jeden swój koniec z nogami ma pod prawym żebrem a główkę ma wciśniętą w lewą pachwinę... (więc to co S tak czule całuje i głaszcze koło mojego pępka to pupa Alicji:-D). Daliśmy radę zmierzyć tylko główkę -i z tego co zanotowałam to 8,46 chyba...:sorry2: wiecie jaką wielkość powinna mieć główka w 28tc:confused: wiem że sam jeden pomiar nic nie znaczy ale brzuszka nie było jak zmierzyć a kość udowa jest gdzieś koło moich nerek i przez plecy może by ją dojrzał -więc tym bardziej kosmos

Niestety dobrych wieści nie było... mała jest za nisko:-( Mam uważać na siebie razy 1000 i wytrzymać do 36tc bo ryzyko przedwczesnego porodu jest przeogromne... Ona ma głowę strasznie nisko:-( jak siedzę to już ją może cisnąć
Nie świruję bo wiadomo że liczy się każdy tydzień ale teraz szanse są coraz większe na to ze małej nic sie nie stanie... znalazłam nawet coś takiego
Szanse przeżycia dla wcześniaków po skończonym
28tc 79%
29tc 86%
30tc 90%
31tc 94%
32tc 96%

Następna wizyta 10go lutego, usg u specjalisty ( żeby określić co się tam dzieje i co z moim łożyskiem) 3go lutego...

To wszystko jest chore... tak dobrze się czułam i czuję -ale i bez usg psychika dawała znać że coś nie halo -dwa razy mi się śniło że rodzę wcześniej a teściowa się dziwiła "co ona taka malutka"... drugim razem ja do S mówiłam "włóż mi ją z powrotem żeby troszkę podrosła" :-(S zganiał to na obejrzane filmy -teraz się zdziwił...

Nic to trzymajcie kciuki -może się okaże że ryzyko ryzykiem a ja jeszcze w 41tc będę z brzuchem latała;-)
 
Agatko trzymamy kciuki. I grzecznie proszę odpoczywać. Bo teraz każdy tydzień jest ważny. Będzie dobrze.
Ale ułożona jest głową w dół?Ja urodziłam się na początku ósmego miesiaca i dałam radę:-)
 
agatko wszystko bedzie dobrze zobaczysz :-)
moja kolezanka urodzila 4 sierpnia a termin miala na 1 wrzesien wiec trzy tygodnie przed terminem a ty jestes silna baba wiec dotrwasz i sie jeszcze przeterminujesz :-p teraz to bedziesz musiala polegiwac wiecej niz tak latac jak szalona :-) wiec bedziesz miala czas doczytywac co na bb :-D
 
Witam się dziewczyny...

No cóż ja po wizycie

Nie wiem ile mała waży bo pokazała tylko tył głowy i pupę:confused: leży w poprzek brzucha (ale to czuć bez usg) jeden swój koniec z nogami ma pod prawym żebrem a główkę ma wciśniętą w lewą pachwinę... (więc to co S tak czule całuje i głaszcze koło mojego pępka to pupa Alicji:-D). Daliśmy radę zmierzyć tylko główkę -i z tego co zanotowałam to 8,46 chyba...:sorry2: wiecie jaką wielkość powinna mieć główka w 28tc:confused: wiem że sam jeden pomiar nic nie znaczy ale brzuszka nie było jak zmierzyć a kość udowa jest gdzieś koło moich nerek i przez plecy może by ją dojrzał -więc tym bardziej kosmos

Niestety dobrych wieści nie było... mała jest za nisko:-( Mam uważać na siebie razy 1000 i wytrzymać do 36tc bo ryzyko przedwczesnego porodu jest przeogromne... Ona ma głowę strasznie nisko:-( jak siedzę to już ją może cisnąć
Nie świruję bo wiadomo że liczy się każdy tydzień ale teraz szanse są coraz większe na to ze małej nic sie nie stanie... znalazłam nawet coś takiego
Szanse przeżycia dla wcześniaków po skończonym
28tc 79%
29tc 86%
30tc 90%
31tc 94%
32tc 96%

Następna wizyta 10go lutego, usg u specjalisty ( żeby określić co się tam dzieje i co z moim łożyskiem) 3go lutego...

To wszystko jest chore... tak dobrze się czułam i czuję -ale i bez usg psychika dawała znać że coś nie halo -dwa razy mi się śniło że rodzę wcześniej a teściowa się dziwiła "co ona taka malutka"... drugim razem ja do S mówiłam "włóż mi ją z powrotem żeby troszkę podrosła" :-(S zganiał to na obejrzane filmy -teraz się zdziwił...

Nic to trzymajcie kciuki -może się okaże że ryzyko ryzykiem a ja jeszcze w 41tc będę z brzuchem latała;-)
Będzie dobrze, kochana!
Mówi ci to mama 6-letniego chłopczyka
także kobieta doświadczona w tej kwestii
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
DZIĘKI KOCHANE:sorry2:

Pati no tylko muszę sobie stolik do wyra kupić na cito -i będę leżeć i tyć i jeść....

Vjolka nie wiem:confused: ale pamiętam że patrzyłam tak na ta kruszynkę (na szczęście zdrowa była tego jestem pewna) leżała w niebieskim wózku... i teściowa przyniosła dla niej kocyk nibieski a na nim imiona "ALICJA ZOFIA ELŻBIETA" (????) i tak się dziwiła ze ona taka malutka... po paru dniach sen i mówię do S właśnie to... i jak się obudziłam to dopiero się zastanowiłam jak onby miał to zrobić:baffled:

Kasikz głowę ma dosłownie przy kości w pachwinie...
 
reklama
teściowa przyniosła dla niej kocyk nibieski a na nim imiona "ALICJA ZOFIA ELŻBIETA" (????)
ło matko!
aż tyle imion!
:szok::szok::szok:
To ja współczułabym tej kruszynce potem, w dorosłym życiu
gdy trzeba w urzędzie podpisać się w wąskiej kratce
pełnym imieniem/imionami i nazwiskiem
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry