reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
:confused: moj tez zasiada na neta i wsio czyta,ale ja mam nerwa mówie wam, wsio wie na temat ciazy ,ale z drugiej strony to fajnie,ze sie tak facet interesuje,tez przezywa ,no bo w sumie to jak my to z moim D mowimy,ze razem jestesmy w ciąży :-D
 
Jestem Dziewczyny.

Mój Maluszek ma 32mm, serduszko mu bije 164u/min. Główka w dół i taaaaaaaaaakie ruchliwe rączki i nóżki... :-) I ciemną plamkę, która będzie oczkiem ;-) Między nóżkami też coś się majtało, ale lekarz powiedział, że to jeszcze o niczym nie świadczy, bo siusiak ma czas, by się wchłonąć :-) I oby tak było :-)

Mam brać witaminy. Gin mówił mi, że wszystkie z tych znanych na rynku są o podobnym składzie i tylko firmy biją się reklamami, o to które są lepsze. Mi gin przypisał Elevit.

Pytałam o ten kwas foliowy, którego nie brałam przez jakiś czas. No miny nie zrobił za fajnej. Jak zapytałam czy nic się nie stało strasznego, odpowiedział, że nie. Zapytałam, czy mnie nie buja. Odpowiedział, że i tak nic to nie zmieni, bo czasu nie cofniemy, a ja się tylko będę denerwowała...

4 lutego idę na ostatnią wizytę u niego. Będę miała wtedy usg na przyzierność karkową. Więc proszę o kolejne kciuki.

Pytałam go o moje pękające naczynka krwionośne w nosie jak smarkam. Nigdy tego nie miałam, a teraz od jakiś 3tyg co smarknę to z domieszką krwi. Odpowiedział, że to normalne, bo wzrost estrogenów wpływa na naczynka krwionośne i jeśli będzie się ten problem nasilał będę musiała iść na konsultacje do laryngologa.

Co do duphastonu. Powiedziałam mu, że łykam 1 tabletkę dziennie. Gin powiedział, że jeśli to sprawia, że czuję się lepiej to ok, ale muszę wiedzieć, że 1 tabletka w niczym i tak nie pomoże, ponieważ dawkę wspomagającą potrzebną do prawidłowego działania dają dopiero 2 tabletki dziennie. Więc nie prosiłam o kolejną receptę, a po prostu wykończę to opakowanie. Do niedzieli będę łykała jeszcze codziennie 1x1, a po niedzieli co drugi dzień. Przecież kiedyś i tak będę musiała go odstawić...

No i na koniec nie najlepsze wieści. Wyniki moczu co prawda są lepsze niż 2tyg temu, ale nie są dobre. Nie są takie jakie powinny być w ciąży, nawet przy założeniu, że ciąża to rewolucja dla organizmu i wyniki moga wariować. Na pewno nie ma już stanu zapalnego. Jeśli po porodzie wyniki leukocytów i erytrocytów nie spadną będę musiała zrobić szczegółowe badania pod kątem nerek. Najpierw będę musiała sprawdzić, czy nie ma piasku w moczu, a potem się zobaczy w zależności od wyniku. Niestety przez czas ciąży jestem zablokowana i nic pod tym kątem zrobić nie mogę. Nie powiem, żeby mnie to nie zmartwiło, bo jakoś tak od początku po głowie snuła mi się myśl problemu z nerkami :-(

Póki co aby nie dopuścić do powrotu zapalenia mam codziennie łykać 1 tabletkę uro-upu, czyli leku, który przypisał mi 2tyg temu.

To tyle z wieści od nas. Mykam do pracy. Buziaki.
 
Ostatnia edycja:
Aha i jeszcze jedno: coś w tym jest z tymi Tatusiami. Bo jak byłam tylko z lekarzem to Maluszek machał rączkami i nóżkami jak oszalały. Jak zawołaliśmy M i ten usiadł obok mnie, to Maluszek zamarł i przestał machać :-) Gin stwierdził, że to respekt przed Tatą ;-) Ale po chwili Maluszek się oswoił i znów machał :-)
 
She cieszę się, że wszystko dobrze z maluszkiem:-) . Może z tym moczem nie będzie tak źle ehhh. Ja też mam to samo z nosem ;-) pogłaszcz brzuszek :-)
 
She, najważniejsze że maluszek ok, a nerki płucz, pij dużo wody i płucz. U mnie połowa rodziny ma kamicę, ja też mam moczany i ciężar właściwy 1030.

Ja właśnie zeżarłam sałatkę z pomidorem, oliwkami sałatą lodową i włoskim serkiem i mi teraz niedobrze, ble. Apetyt mam przeogromny i już sama nie wiem co bym jeszcze zjadła.

Dziewczyny ja się tak zastanawiam, bo siedzę na kanapie (wpółleżę) i mam laptopa na brzuchu, podkładam poduszkę. To chyba nie jest za zdrowe co?
Jak wy piszecie?
 
Diana no to nie najlepszy pomysł z tym laptopem,lepiej usiadz wygodnie przy stoliku.


She o widzisz, wsio dobrze :tak: i nie ma co sie martwic.
 
Dziewczyny, czy jak zacznę łykać Elevit to mam przestać łykać kwas foliowy? W składzie Elevitu jest 800mg kwasu foliowego. Zapomniałam o to zapytać gina.
 
Ja dziś mam ciężki dzień:blink: a to dlatego że noc była ciężka -mówię Wam jakie koszmary miałam....w każdym razie śniło mi się ze mam koniecznie zrobić wymaz:confused: co to ma do tego ze mała jest nisko -nie wiem:no:

Koti81 mój jest na bieżąco z wydawaniem bo konto wspólne;-)

Ewela to dobrze jak mężczyzna się interesuje -nie powie Ci przynajmniej że to nic takiego ta ciąża i przesadzasz :tak:

Asiu moja rada -też leci mi krew z nosa i to czasem jak katar -coś okropnego -w autobusie np smarknę w chusteczkę a ona cała czerwona się robi:baffled: gin mi zlecił BADANIA NA KRZEPLIWOŚĆ KRWI. Przy okazji morfologii i moczu zrobiłam je -wyszły ok wię uspokoiliśmy się że taka moja uroda ciążowa i nie ma co brać na to leków -bo to kolejna dawka dla dzidziusia niepotrzebnej chemii... tak przestań łykać kwas -to i tak duża dawka -na tym etapie ciąży już 400 spokojnie starcza:tak:

Diana to jest bardzo niezdrowe -jeszcze tego nie czujesz ale jak ja tak choć na chwilę laptopa kładę to mała dostaje szału... ponoć to są podobne fale do tych na usg -drażnią dziecko i denerwują... dlatego albo biurko (ja tak miałam do tej pory) bo brzuch jest zasłonięty przez drewno -albo taka podkładka na łóżko pod laptopa (jak do śniadania na amerykanckich filmach):tak:póki co leżakuję bokiem -laptop nq poduszce obok mnie -nie za wygodne ale mała śpi....
 
reklama
Agatko mam zrobić morfologię na następną wizytę, więc może faktycznie machnę również badanie na krzepliwość. Nic nie zaszkodzi. Co do kwasu - tak myślałam, że jak witaminy, to nie folik. Ale wolałam się upewnić.

No sny masz straszne. Podejrzewam, że to Twoja podświadomość pracuje. Oby Ci to minęło. Bo niedość, że przez ruchliwą Małą spać nie możesz, to jeszcze sny Ci spokojną noc uniemożliwiają.
 
Do góry