Ewela28 - normalnie bardzo Ci dziękuję za tak szczegółową relację, normalnie aż się człowiek pali na porodówkę
Synek prześliczny. Też się dziwię, że Was wypuścili.
Kasikz - zdążysz ze wszystkim spokojnie. Pranie pierze się samo, jedynie trzeba poprasować, a to możesz robić na raty.
Ola** - na kiedy Ty masz termin?
Mysza84 - no po torbę jadę jutro, ale po tym co opisała Ewela zastanawiam się czy tego nie przełożyć
I znowu te motyle w brzuchu
No a ja dzisiaj obiecałam sobie, że troszkę ogarnę się z tym co mam, a co mi brakuje jeszcze. I takie oto mam do Was zapytania kolejne:
1)
Kasikz - jak tam lista do apteki? A może ktoś z Was ma już taką listę, albo stworzymy swoją tutaj? Ja póki co mam wypsiane:
- waciki i sól fizjologiczna
- waciki nasączone spirytusem do pępka
- linomag maść
- bepanthen maść
- oilatum
2) czy kupujecie laktator a jak tak to czym się kierować?
3) niania elektroniczna - czy na początku jest to potrzebne? Fakt, że mam dużą chatę 300m2, ale nie sądzę bym była tak odważna, żebym poleciała na górę, wiedząc, że dziecko na dole, choć może się mylę
4) prześcieradło frotte - oglądałam u tego co
Agatka polecała Rys47 mają trzypaki.
Mysza Ty prześcieradełka oglądałaś - jakieś wnioski, coś lepsze coś gorsze?
Ok póki co tyle
Kasikz - a w co ubierać, kurcze zapowiadają upały na sierpień, więc chyba bodziaki