reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

jutro jak nadal będzie mnie tak kłuło to mam zamiar zadzwonić, z resztą jak przeczytałam na duphastonie objawy uboczne, a w nich częste krwawienia, to wcale się z nimi nie czuję bezpiecznie :(
nie no wymiotuję po nocnej dawce dopiero rano, więc byc możliwe że to wcale nie duphaston tylko tak jak piszesz objawy ciąży, bardziej mnie martwi kłucie w brzuchu, bo wymiotować mogę byle dzidzia była zdrowa
 
reklama
Może to rozciągająca się macica? Próbowałaś no-spę? Mnie ostatnio tak ciągnęło, że aż w pachwinie czułam. Wzięłam 2 no-spy i jak ręką odjął.
 
może tak, sama się nakręcam bo przecież wczoraj widziałam bobaska i jest zdrowy z bijącym serduszkiem, więc muszę zacząć myśleć pozytywnie
a no-spy jeszcze nie użyłam, ale chyba wezmę na noc żeby jakoś normalnie spać :)
 
Dlatego ja będę brała nadal. Na pewno do 21/01 kiedy mam wizytę. I na niej będę negocjowała przedłużenie jego brania na jakiś jeszcze czas. Nie chcę się stresować. A te tabletki dają mi dziwne poczucie bezpieczeństwa. Pewnie to dlatego, że mam świadomość, że Orzeszek się nie zagnieźnił, bo progesteron był za niski, a ja duphastonu w pierwszej ciąży ani przed nią nie brałam tak jak teraz.
 
PANICZNIE BOJĘ SIĘ ODSTAWIĆ DUPHASTON. Jestem stuknięta?

Nie jesteś -tylko gin ma trochę racji... Ja brałam do 15tc ale tylko dlatego że 5 tyg schodziłam z ilości. Było więc tak
tydzień 4x1
tydzień 3x1
tydzień 2x1
tydzień 1x1
tydzień 1 co drugi dzień

Jak tak to zrobisz to do 14tc będziesz na duphastonie a łożysko faktycznie przejmuje wytwarzanie progesteronu od ok 13tc czy coś koło tego. No nic -bierz ile masz potrzebę -nawet 1 dziennie dla psychiki tylko odstawiaj stopniowo -nie żeby to było groźne ale dla organizmu to szok.

She masz rację, w ulotce wyraźnie pisze, ze powinno się odstawiać duphaston stopniowo zmniejszając dawkę, rozumiem cie i nie jesteś stuknięta, ja zaś bym najchętniej wróciła do luteiny, bo po niej się dobrze czułam, a po duphastonie cały czas mnie mdli, rzygam i brzuch mnie boli

Duphaston wchłania się 15 minut.... więc jak rzygasz później to luz -pytałam gina. Ja tam mimo wszystko wolałam duphaston bo luteina
1 jest wstrętna
2 jak ją połkniesz to nie działa
3 dopochwowo tylko ryzyko infekcji
Może teraz dopiero progesteron dostajesz na maxa i stąd złe samopoczucie??? im więcej progesteronu tym gorzej... tzn samopoczucie gorsze:baffled: life

Dziewuszki jak macie pytania jakieś to piszcie -ja gina naprawdę męczyłam pytaniami i jak coś wiem -albo znam jego opinię to się podzielę....
 
Agatko dziękuję Ci, trochę mnie uspokoiłaś (SPAĆ NIE MOGŁAŚ TAK SWOJĄ DROGĄ? ;-) )

Ja tak jak już pisałam
- od lipca do testu brałam od 17dc do skutku 1x1
- od pozytywnego testu 2x1 (czyli przez pierwsze 4tc 1x1, bo nie wiedziałam jeszcze o Maluszku)
- od za wolno bijacego serduszka 3x1 (przez 2tyg)
- od serduszka bijącego jak szalone znów 2x1 (tydzień)
- wczoraj pierwszy raz wzięłam 1x1 i zastanawiam się czy tak zostawić...

Mam ostatnie opakowanie, wizyta 21/01. Będę błagała gina o nową receptę, by choć to 1x1 utrzymać przez kilka następnych tygodni (min. 4). Daje mi to poczucie bezpieczeństwa i już. Mam nadzieję, że go uproszę i że zrozumie moje obawy.

A z nowości: wczorajsze buraki zemściły się dziś czerwonymi siuśkami :-)
 
reklama
:-) hejka

She Wydaje mi sie,ze jak bedziesz brała teraz jedna tabletke co drugi dzien, to sobie to powolutku odstawiaj, jedna co trzeci na tydzien ,potem jedna co czwarty na tydzien itd...

Chociaz ja wam powiem cos, mi gin powiedzial,ze jak wtedy co bralam ta luteine 2x 1 dziennie, to tak naprawde,zeby ona dzialala to powinnam jej brach 10x dziennie po dwa razy,a wrecz takie branie moze zaszkodzic.
A powiem wam kochane,ze ten moj gin to biegły sądowy jest :)
 
Do góry