reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

STOP jeżeli chodzi o temat wyżej, to nie miejsce i nie kontynuujemy.

Kaira24 - proszę edytuj swój powyższy post, w części dotyczącej Słowacji.

I KONIEC!
 
reklama
As Kochana - mocno trzymam za Was kciuki cały czas!!! Dacie radę!

ewela - skoro testy negatywne to raczej w ciąży nie jesteś...pewnie coś z @ się rozjechjało.

Wszystkie pozostałe ściskam mocno! I koniecznie pogłaskajcie brzuszki:)
 
Czesc dziewczyny



mam problem kurde od 6 dni spoznia mi sie miesiaczka, mam wszystkie bole jakby miala juz byc,ale jej nie ma, do tego robilam juz dwa testy w roznych odstepach czasowych i oby dwa wyszly negatywne, kurde niewiem co jest grane?:eek::baffled:

Dodam,ze nie moge byc w ciazy i nie chce byc :wściekła/y::-:)sad:


Dziewczyny ja wezmę Ewelę w obronę, bo przeczytajcie jeszcze raz ten post. Ja tu nie widzę mowy o usunięciu. Pisze tylko, że nie chce być w ciąży teraz i w sumie ma do tego prawo. Nie znamy powodów tego. Nie napisała, że jak będzie, to usunie. No chyba, ze ja jakiegoś postu nie widzę.
Nie jest to co prawda wątek, na którym znalazłaby poparcie, bo my tu wszystkie wyglądamy tych dwóch kreseczek ale nic złego jeszcze się nie dzieje, jak na mój gust.
 
Dzień dobry:) Witam Was o poranku. Jak widać zamiast dosypiać i korzystać z tych ostatnich tygodni przed przyjściem Marysi na świat, ja od rana przed komputerem. Wstałam przed 6 razem z mężem i zaczęłam kolejny długi dzień. Powiem Wam, że ostatnio mam tak właśnie ze spaniem do kitu, bo co trochę się budzę, ponieważ coś mnie boli. A poza tym mój rytm dnia i nocy regulują kolejne dzwonki budzika. Muszę wstawać w nocy, żeby zażyć tabletki i na jedzenie (żeby rano nie było acetonu w moczu).
Tak poza tym to okupuję allegro i kupuję wyprawkę:) Mój mąż jest odpowiedzalny za wózek, łóżeczko i zakupy apteczne, a ja póki co zaopatruję się w ciuszki. Wcześniej nic nie kupowałam, bo nie miałam odwagi. Teraz nieśmiało zaczynam się przygotowywać na to, że jednak cud się dopełni i będę mamą...:)
Życzę Wam wszystkim dobrego dnia:) I łapcie wiosnę;) Ja mogę tylko zerkać przez okno balkonowe, przy którym leżę, ale jak widzę to słońce to od razu przyjemnie się robi:)
 
Lili - dobrze, że As w lepszym humorku i że mała ma szanse jeszcze trochę w brzuchu posiedzieć :-). Co do łożyska, to najwyżej zrobią cesarkę. Jak dla mnie to już pikuś w porównaniu z tym co już przeszły.
 
Jestem po wizycie.....
wszystko jest ok. mały waży 1900, czyli jest w ramach swojego tygodnia....ginek był dumny bo widać, ze trzymam dietę cukrzycową...bo by już mały kolosek był jakbym się nie pilnowała
szyjka ok,
nic nie wskazuje na to, żeby mały chciał wychodzić wcześniej...przynajmniej na razie....nadal trzymamy się terminu majówkowego weekendu ;)
co do wagi...to przy diecie tak to właśnie wygląda....i mam się cieszyć....mały zdrowy i rośnie więc ma wszystko co potrzeba, a że ja mniej przytyje to dla mnie na plus....
kolejna wizyta za 3 tygodnie....zrobi mi wtedy wymazy i już powoli będziemy się szykować do TEGO NAJWAŻNIEJSZEGO dnia ;)...odstawimy Acard i bacznie się przyjrzymy szyjce..;), czy się szykuje do wyplucia....
jak na razie poród SN...i oby nic się nie zmieniło ;)


Karolciu, super wieści!!!!:tak:
Mój Mikołaj też z majowego weekendu;-)
 
reklama
Hej, przepraszam te osoby, ktore moglam urazic :-(, nie tak to mialo wygladac.

Ewela28 - kto Cię zna to wie, że od mówienia do czynów daleka droga, ale to jest forum, gdzie każda mama walczy o dzidzię i oburzenie musiało mieć miejsce. Dwa regulamin tego pod forum mówi, że nie wolno tu takich tematów poruszać. To za bardzo boli. Wiele dziewczyn cały czas walczy tu o swój cud i zrobiłyby wiele by móc go doświadczyć. Myślę, że temat zakończony, a przeprosiny przez dziewczyny zostaną przyjęte.

A w Twoim przypadku to raczej nie ciąża, a jakieś obsunięcie @. :tak:
 
Do góry