reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Na wizytowo wieści od As76.

A ja dzisiaj kończe 14tc - jejuniu, ani się obejrzę, a będę tulić dwa skarby. ;-) Ale to jeszcze troszkę czasu mam, przede mną takaaaaaaaaaaaa kolejka do rozpakowania :-p Ja grzecznie czekam na swoją kolej. :laugh2:
 
miśkam wiem,że dziecko najważniejsze ale w jakąś paranoję wpadłam od tego USG ciągle mam wrażenie,że mnie brzuch boli boję się nawet nad zlewem stanąć,naczynia pozmywać.A najbardziej mam stracha teraz zastrzyk sobie w brzuch zrobić jak mam świadomość ,że gdzieś tak łożysko pływa.Może to przez to tak żle znosze te zastrzyki i mi się zgrubienia robią;(
Lilijanna kaszel nadal mam ale ciut mniejszy moja gin kazała mi wszystko odstawić bo zwaliła to na palacza w domu:(
As 76 -Anetko tak jak wczoraj rozmawiałyśmy dasz jeszcze radę znajdż gdzieś w sobie jeszcze siły na kolejne 4 tygodnie ,musisz być silna dla Karolinki wiem,że poradzisz sobie bo jesteś silną kobietką. Jestem z Tobą całym sercem i trzymam kciuki &&&&&
 
As Kochana to normalne że psychika Ci siada.Ja krwawiłam codziennie,czasami bardziej czasami mniej.Krwotoki też były...Psychicznie mnie to bardzo dobijało.Tak bardzo Ci współczuję bo to działa na nas destrukcyjnie.Ja do dzisiaj nie mogę się z tego otrząsnąć. Musisz dać radę Kochana...Karolinka jest już duża.Wszystko jest dobrze tylko Ty musisz sobie poradzić. Jesteśmy z Tobą i wszystkie się modlimy.
 
As nie odpuzczamy trzymamy kciuki aż do Maja
Lilijanna no no gdzie w kolejkę, jest tu jeszcze pare dziewczyn przed Tobą:-)
Miskam pomyśl jeszcze tylko 2 miesiące i wstaniesz, a wtedy będziesz mogła nawet biegac, a teraz dla dzidzi musisz leżeć. trzymaj sie :-)
 
Lili - przekaż As, że kciuki mam wprawione, bo za Karolcię trzymam już dwa lata :tak:, więc trzymanie dodatkowo za nią do maja, nie sprawi mi żadnego kłopotu :-). Powiedz jej, żeby się obie trzymały, bo leci już 31 tydzień, więc Karolinka jest coraz bezpieczniejsza. Kubuś dzielny, to super!
 
Liljanko, no widzisz, jak czas leci! Ciekawe kogo tam w brzuchu nosisz...
miśkam, odpoczywaj, już niedużo zostało. Mnie pachwiny też okropnie bolały, do tego jeszcze kość łonowa i ogonowa. Dasz radę.
MIłego dnia
 
reklama
Czesc dziewczyny



mam problem kurde od 6 dni spoznia mi sie miesiaczka, mam wszystkie bole jakby miala juz byc,ale jej nie ma, do tego robilam juz dwa testy w roznych odstepach czasowych i oby dwa wyszly negatywne, kurde niewiem co jest grane?:eek::baffled:

Dodam,ze nie moge byc w ciazy i nie chce byc :wściekła/y::-:)sad:
 
Do góry