reklama
patka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2011
- Postów
- 289
poronionaogromne gratulacje fantastycznie, że synuś jest już po tej stronie brzuszka, bardzo się cieszę, że już w domciu jesteści
kahaka nie da się ukryć, teraz kurde ja
do mnie to jeszcze nie dociera:-), a potem ty kochana
Dziś przyszła paczka nr 2 rożek i pieluszki, jeszcze czekam na paczkę nr 3 pościel do łużeczka i rożek.
kłaczek cieszę się, że zagadka została rozwiązana
karolcia dobrze, że wrzuciłaś na luzik, bedzie dobrze
kahaka nie da się ukryć, teraz kurde ja
do mnie to jeszcze nie dociera:-), a potem ty kochana
Dziś przyszła paczka nr 2 rożek i pieluszki, jeszcze czekam na paczkę nr 3 pościel do łużeczka i rożek.
kłaczek cieszę się, że zagadka została rozwiązana
karolcia dobrze, że wrzuciłaś na luzik, bedzie dobrze
Witajcie dziewczynki.
A co tu tak cicho????
Wczoraj ostatnia ,a dzisiaj pierwsza
WSTAWAĆ ŚPIOCHY !!!!!
U mnie strasznie zimno za oknem .
Nawet nie patrzę na termometr.
Mąż wyniósł pościel na taras i powiało,mnie to wystarczy .
Zmarzłam ....
chorowitkom zdrówka dużo życzę .
Kuba dziś wstał przed 7 i o tej godzinie nie wiedzieć czemu nas pobudził .
Właśnie zasiadłam ze śniadaniem do kompa .
A mój mężuś przeszedł dziś całego siebie
Jak tylko wstał to pościel powywieszał,
klocki Kuby w salonie wszyściutkie posprzątał,
z psami na spacer poszedł,
teraz na całym piętrze kurze wyciera
Prosił,żeby mu wodę do mycia podłóg zrobić ...
A na obiad zapowiedział,że będzie próbował zrobić żeberka w coli
Normalnie szczękę z podłogi zbieram i w paszczy mi się nie mieści ,bo wciąż opada
A co tu tak cicho????
Wczoraj ostatnia ,a dzisiaj pierwsza
WSTAWAĆ ŚPIOCHY !!!!!
U mnie strasznie zimno za oknem .
Nawet nie patrzę na termometr.
Mąż wyniósł pościel na taras i powiało,mnie to wystarczy .
Zmarzłam ....
chorowitkom zdrówka dużo życzę .
Kuba dziś wstał przed 7 i o tej godzinie nie wiedzieć czemu nas pobudził .
Właśnie zasiadłam ze śniadaniem do kompa .
A mój mężuś przeszedł dziś całego siebie
Jak tylko wstał to pościel powywieszał,
klocki Kuby w salonie wszyściutkie posprzątał,
z psami na spacer poszedł,
teraz na całym piętrze kurze wyciera
Prosił,żeby mu wodę do mycia podłóg zrobić ...
A na obiad zapowiedział,że będzie próbował zrobić żeberka w coli
Normalnie szczękę z podłogi zbieram i w paszczy mi się nie mieści ,bo wciąż opada
Hej dziewczynki.
Wczoraj poczułam się na tyle dobrze ,że wstałam posprzątać kuchnię .
To znaczy bez przesady ,nie jakoś super tylko umyłam piekarnik,mikrofalę i kuchenkę gazową ,do tego powycierałam blaty ...
Efekt ...
Do końca dnia leżenie i leki,leki,leki.
Nosz kurna...
Nic mi dosłownie nie wolno.
Jak leżę to nawet skurczy nie mam ,a jak cokolwiek zrobię to od kilku do kilkunastu na godzinę .
Horror jakiś .
Wczoraj zaczełam kolejną sukienusię . :-):-)
Tym razem nowy wzór węzeł salomona i zobaczymy co wyjdzie ,bo sama jestem bardzo ciekawa .
Przepraszam dziewczynki ,że nie czytam wszystkiego ,ale jest mi ciężko siedzieć ,bo już brzuszek przeszkadza i mała się denerwuje podczas siedzenia .
Pozdrawiam Was gorąco .
Wczoraj poczułam się na tyle dobrze ,że wstałam posprzątać kuchnię .
To znaczy bez przesady ,nie jakoś super tylko umyłam piekarnik,mikrofalę i kuchenkę gazową ,do tego powycierałam blaty ...
Efekt ...
Do końca dnia leżenie i leki,leki,leki.
Nosz kurna...
Nic mi dosłownie nie wolno.
Jak leżę to nawet skurczy nie mam ,a jak cokolwiek zrobię to od kilku do kilkunastu na godzinę .
Horror jakiś .
Wczoraj zaczełam kolejną sukienusię . :-):-)
Tym razem nowy wzór węzeł salomona i zobaczymy co wyjdzie ,bo sama jestem bardzo ciekawa .
Przepraszam dziewczynki ,że nie czytam wszystkiego ,ale jest mi ciężko siedzieć ,bo już brzuszek przeszkadza i mała się denerwuje podczas siedzenia .
Pozdrawiam Was gorąco .
As....no ręce opadają..."tylko umyłam piekarnik,mikrofalę i kuchenkę gazową ,do tego powycierałam blaty ... " Pamiętasz jak do mnie dzwoniłaś i mnie ochrzaniałaś, że mam leżeć? Mnie nawet do głowy nie przyszło, żeby sprzątać cokolwiek. NIc się nie stanie, jak będziesz mieć brudno w kuchni. Proszę leżeć, bo zbiorę baby-boomową ekipę i naślę na Ciebie
U nas składanie mebli. Tzn. mąż pracuje, a ja nadzoruję :-) szafa i komoda gotowe, zostało łóżeczko. Pochwalę się efektami, gdy wszystko skończymy.
U nas składanie mebli. Tzn. mąż pracuje, a ja nadzoruję :-) szafa i komoda gotowe, zostało łóżeczko. Pochwalę się efektami, gdy wszystko skończymy.
monisiowata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 153
As: cudenka potrafisz "wydziergac" - zadroszcze ,ale popieram Kahaka lezec to znaczy lezec i tyle ! ja mam okna nie myte od wakacji , a piekarnik w kuchni z litosci umyla tesciowa przed wigilia ale teraz spowrotem zapuszczony, u mie jest ok i moge cos porobic ale tez jak zaczynam sie wiecej gimnastykowac: schylac/podnosic rece itp.. to brzuszek sie ostro buntuje - lekarz wyraznie powiedzial : sluchac swojego ciala jak dziecko sie buntuje odpuscic robote i sie polozyc ,ja obecnie mam "kryzysy popoludniowe" i wpadam w 1-2godzinne drzemki nawet po kawie )) organizm podczas snu skupia cala energie na rozwoju dziecka trzymajcie sie kobitki
reklama
Podziel się: