EwelinaK, sama zglupialam - mam nadzieje ze maly sie jeszcze nie wybiera.
A_gala, z tego co wiem, poki nie sa regularne nie ma sie za bardzo czym lamac, tyle ze sa silne i jak na Braxtony chyba za silne. Czytalam ze skurcze Braxtona-Hicksa nie sa silne. Nie wiem, nie pamietam zebym je kiedykolwiek miala. Maly sie porusza w miedzyczasie, wiec z tej strony wydaje sie spokoj.
A_gala, z tego co wiem, poki nie sa regularne nie ma sie za bardzo czym lamac, tyle ze sa silne i jak na Braxtony chyba za silne. Czytalam ze skurcze Braxtona-Hicksa nie sa silne. Nie wiem, nie pamietam zebym je kiedykolwiek miala. Maly sie porusza w miedzyczasie, wiec z tej strony wydaje sie spokoj.