reklama
Jujka - wielkie gratulacje, super! Witaj Lena! 
Karolcia, Anetha - wygrałyście z losem i będziecie tulić Maleństwa. Kciuki za Wasz wizyty.
Miśkam - u mnie też było mokro albo mokro było a sucho w gaciach, różnie na różnych etapach, po porodzie z kolei susza.
Kłaczek - ja pierdykam zegar tyka
Agala - to będziecie mieć super prezent gwiazdkowy
Monisiowata - i u Ciebie suwaczek ślicznie mknie.
Karolcia, Anetha - wygrałyście z losem i będziecie tulić Maleństwa. Kciuki za Wasz wizyty.
Miśkam - u mnie też było mokro albo mokro było a sucho w gaciach, różnie na różnych etapach, po porodzie z kolei susza.
Kłaczek - ja pierdykam zegar tyka
Agala - to będziecie mieć super prezent gwiazdkowy
Monisiowata - i u Ciebie suwaczek ślicznie mknie.
Hej dziewczyki
jujka, wspaniale! Gratulacje dla całej rodzinki.
As, jak tam u Ciebie?
Ja dzisiaj cały dzień i noc sama siedzę, bo mąż na szkolenie pojechał do Bydgoszczy
w dodatku przeziębił się i dziś spał w drugim pokoju 
jujka, wspaniale! Gratulacje dla całej rodzinki.
As, jak tam u Ciebie?
Ja dzisiaj cały dzień i noc sama siedzę, bo mąż na szkolenie pojechał do Bydgoszczy
w dodatku przeziębił się i dziś spał w drugim pokoju 
Jujka - gratuluję Małego Wielkiego Cudu
Kahaka - mojego męża też coś dopadło i jest na l4. Usiłujemy się trzymać z daleka od siebie, choć w naszym małym mieszkaniu to bardzo trudne. Jedyny plus taki, że nie muszę sama siedzieć w domu...
Kahaka - mojego męża też coś dopadło i jest na l4. Usiłujemy się trzymać z daleka od siebie, choć w naszym małym mieszkaniu to bardzo trudne. Jedyny plus taki, że nie muszę sama siedzieć w domu...
miśkam, mój mąż jest tak uparty, że na zwolnienie pójdzie chyba dopiero, jak będzie umierał 
i wkurza mnie, bo chodzi w cienkiej kurtce, szyja goła, a potem narzeka, że chory. Powiedziałam mu, że nie będę mu współczuć, bo sam sobie na przeziębienie zapracował. I niech mnie tylko zarazi....
kłaczek, a kogo Ty tam masz? Opiekujesz się jakimś dzieckiem?
U mnie przed chwilą był kurier i przywiózł zabawki z allegro dla naszych chrześniaków na święta. Fajne są :-)
A ja zaraz lecę do miasta i do mamy wpadnę.
i wkurza mnie, bo chodzi w cienkiej kurtce, szyja goła, a potem narzeka, że chory. Powiedziałam mu, że nie będę mu współczuć, bo sam sobie na przeziębienie zapracował. I niech mnie tylko zarazi....kłaczek, a kogo Ty tam masz? Opiekujesz się jakimś dzieckiem?
U mnie przed chwilą był kurier i przywiózł zabawki z allegro dla naszych chrześniaków na święta. Fajne są :-)
A ja zaraz lecę do miasta i do mamy wpadnę.
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Jujka, wielkie gratulacje. Niech malutka rośnie zdrowo!
Jujka gratulacje!!!
gratuluję wszystkim nowo zafasolkowanym i trzymam kciuki
a_gala ty już widzę na finiszu, czyli godzina zero co raz bliżej
u mnie mały sajgon, bo mała w ciągu dnia nie chce spać ale dajemy radę
pozdrowienia
gratuluję wszystkim nowo zafasolkowanym i trzymam kciuki
a_gala ty już widzę na finiszu, czyli godzina zero co raz bliżej
u mnie mały sajgon, bo mała w ciągu dnia nie chce spać ale dajemy radę
pozdrowienia
reklama
Rozmawiałam dziś z Jujką.
Przespały całą noc .Mała bardzo spokojna.
Jak wszystko będzie dobrze ,to w piątek wychodzą do domu.
Mam fotkę Lenki na komórce ,ale nie mogę zgrać ,bo zgubiłam kabel...
Wybaczcie
A u mnie...
Byłam dziś na uczelni dopełnić formalności rezygnacji.
Potem pojechałam na drugi koniec Warszawy prawie do biblioteki,która okazała się zamknięta
ze złości poszłam do carrefoura i zaszalałam .
Trafiłam na promocję ciuszków dla niemowlaków i odpłynęłam :-):-):-)
Wydałam 170 zł ,ale kupiłam 5 pajacyków welurkowych ,5 par body po 6 zł ,1 body za 5 zł i 1 body bez rękawków z Disney's za 15 ;-),skarpetki grzechoczące za 7 zł i rampersy w 5-10-15 za 19 zł
Zakupy uważam za udane i do tego za rozsądną cenę:-):-)
Ufff ależ jestem dziś szczęśliwa i napatrzeć na te cudności się nie umiem.
Zrobiłam obiad i czas na odpoczynek.
idę poleżeć
Przespały całą noc .Mała bardzo spokojna.
Jak wszystko będzie dobrze ,to w piątek wychodzą do domu.
Mam fotkę Lenki na komórce ,ale nie mogę zgrać ,bo zgubiłam kabel...
Wybaczcie
A u mnie...
Byłam dziś na uczelni dopełnić formalności rezygnacji.
Potem pojechałam na drugi koniec Warszawy prawie do biblioteki,która okazała się zamknięta
ze złości poszłam do carrefoura i zaszalałam .
Trafiłam na promocję ciuszków dla niemowlaków i odpłynęłam :-):-):-)
Wydałam 170 zł ,ale kupiłam 5 pajacyków welurkowych ,5 par body po 6 zł ,1 body za 5 zł i 1 body bez rękawków z Disney's za 15 ;-),skarpetki grzechoczące za 7 zł i rampersy w 5-10-15 za 19 zł
Zakupy uważam za udane i do tego za rozsądną cenę
:-):-)Ufff ależ jestem dziś szczęśliwa i napatrzeć na te cudności się nie umiem.
Zrobiłam obiad i czas na odpoczynek.
idę poleżeć