Kłaczek lodówka z funkcją podgrzewania, super

ale podgrzewacz na pewno bardziej się sprawdzi, ale niech się chłopy cieszą z zabawek dla siebie
Karolcia spokojnie, ja też bardzo mało w tej ciaży sikałam na początku, za to tak jak dziewczyny piszą zbierałam wodę, a raczej mój organizm, ale ja mam tendencję do obrzęków i widzisz na szczęście odpukać ciśnienie mam w normie, białka nie ma w moczu, więc taka moja uroda. Z resztą organizm troszeczkę musi nazbierać tej wody, zeby dzidzia miała w czym pływać i robić wygibasy
A nie zauważyłaś jeszcze, że każda ciaża jest inna?? Mi w poprzedniej co chwile się chciało siku, a w tej to tak niezbyt, dopiero od 2 tyg. śmigam kilka razy nawet w nocy. W tej ciaży to gdyby nie rosnący brzuch i początkowe bóle brzucha to bym w ogóle nie wiedziała, ze w ciąży jestem
Lili dzięki za info od V_jolki

może dzidzia później się ujawni
A c u ciebie?? Miejsce już wygrzane, za niedługo będzie nawet zwolnione
a_gala to i tak długo nie odczuwałaś dolegliwości kręgosłupowych, może teraz maleństwo zaczyna się rozpychać na kręgosłup i stad te bóle. Mi przykładowo przy spaniu na ból kręgosłupa pomaga poduszka rogal, fakt tania nie jest ale dla mnie rewelacja!!! Od kiedy jej używam kręgosłup boli tylko i wyłącznie ze stania albo dłuższego chodzenia
Emy wózek śliczny!! my w sumie też zamówiliśmy w końcu Navingtona, który olbrzymich przednich kółek nie ma, ale jakby zima przypiliła mroźna i śnieżna, to przecież i tak nie będę wychodzić z małą.
A z łazienką na pewno uda wam się skończyć szybciutko, nam została tylko wykończeniówka, na szczęście, ale i tak tyle się musiałam namęczyć :/ praktycznie 6 tyg.
A co u mnie finisz remontu, teraz tylko wykończeniówka i sprzątanie. Wczoraj byliśmy zamówić wózek, zdecydowaliśmy się właściwie, na wózek którego brałam mniej pod uwagę, ale to przez miśka bo się na niego uparł jak dziecko i szczerze ustąpiłam:
Wózek Cadet - Navington
wybrałam ten czerwony z dodatkiem bodajże kremu spacerówka+ gondola+ fotelik+ śpiworek
mam nadzieje, ze nie będę żałowała, ze te przednie kółeczka są takie małe, ale mutsy nad którym myślałam ma podobnej wielkości, wiec spoko. Wózek ma być za tydzień, chyba ze coś by się przedłużało bo nie mieliby na hurtowni i sprowadzali by z niemiec to wtedy ze 2 tyg. trzeba będzie czekać. A jak nie zdąży przyjść do porodu to sklep wypożyczy nam fotelik na przewiezienie małej, tak więc luzik