Cześć Kochane :-)
Owocny weekend za nami, w sobotę byliśmy na imprezie z okazji 10 rocznicy ślubu mojego brata, a w niedzielę na "poprawinach" nad jeziorkiem :-)
W sobotę również byliśmy rozejrzeć się za wózkiem dla naszej Niuni i mamy już wybrany. I to z zupełnie innej firmy niż wstępnie chciałam. Moimi faworytami były wózki z firmy mutsy i teutonia.
Oba wózki znałam ze stron internetowych i z opowieści znajomych, więc w sklepie miałam okazję przyjrzeć się im z bliska. Niewątpliwie oba wózki posiadają wiele plusów, oba są lekkie, bardzo zwrotne, łatwo się składają, mają wiele wersji kolorystycznych itp. itd. Czyli dla każdego coś miłego.
To teraz wady.
Wózek nr 1, Mutsy.
Ogólnie bardzo mi się podobał, niestety zdyskwalifikował go materiał jaki jest użyty przede wszystkim na "wyściółce" spacerówki. Już na necie widać, ze materiał jest błyszczący i śliski, na gondoli to zupełnie nie przeszkadza, bo środek jest z innego materiału, ale spacerówka niestety cała jest wykończona tym materiałem. Pytam sprzedawczyni, czy ten materiał czasem nie jest "pocący", bo na taki wygląda, a ona mówi, tak, dzieci się w tym pocą...No ręce opadają na producentów...my będziemy poruszać się spacerówką mniej więcej od czerwca, czyli całe lato przed nami i nie wyobrażam sobie, że moje dziecko mogło by być całe mokre po spacerku w takim wózku.
Wózek nr 2, Teutonia.
Po pierwsze w rzeczywistości jest bardzo mały i niski, co przy moim 194cm mężu wyglądało naprawdę śmiesznie...Fakt, że dzięki temu wózeczek wygląda zgrabnie, ale mimo wszytko wygoda nasza i dziecka jest najważniejsza. Po drugie, budka okazała się też bardzo mała i do tego cienka (zwykły cienki "ortalion" nic więcej...), a trzeba pamiętać, że cała zima przed nami...
No i w ten sposób moje plany o wyborze wózka marzeń legły w gruzach... Zrezygnowana miałam już wychodzić ze sklepu i wtedy nagle stanął mi przed oczami Ten Wyjątkowy...cena niestety też była wyjątkowa, bo okazało się, że jest to limitowana kolekcja tej marki... Zaczęliśmy się mu bacznie przyglądać i okazało się, że jest idealny, duża ciepła gondola, budka też obszerna i do tego dobrze chroniąca przed zimnem i wiatrem, spacerówka też niczego sobie. Do tego i gondola i spacerówka wykończona jest skórzanymi elementami. W naszym mieście do tej pory jeździ tylko 1 taki wózek i podobno jest to "mercedes" wśród wózków
Byliśmy oczarowani, poza ceną oczywiście, po cichu liczyliśmy na rabat, bo właściciele sklepu, to bardzo dobrzy znajomi teściów. Okazało się, że w tym tyg. wychodzi nowy nr gazety Dziecko, w którym będzie kupon rabatowy (-30%) na wózki tej firmy
Obliczyliśmy, że po rabacie wózek z fotelikiem samochodowym zmieści się w założonym przez nas wcześniej budżecie.
Oto i on Bebecar Prive, niestety nie mogę znaleźć ładnych zdjęć, więc dla zainteresowanych wklejam katalog
..:: PRIV� ::..