reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

magnusik, a ja już dzisiaj trzymalam kciuki za wasze usg, to nic, do piątku szybko zleci

kłaczek nie spodziewałam sie ze taką armatkę zobaczę, byłam nastawiona na malutkie jajeczka, a tu niespodzianka!!! Oczywiscie mąż musiał wypytać czy oby w odpowiednich rozmiarach..... faceci:rofl2:
a twój ci nie zwariował, jest całkiem normalny, mój też conocne rozmowy z synem przeprowadza

karolcia zobaczymy jak będzie, byc moze bedziemy planowac cesarke na 36tc

ilonka mąz się napatrzy po porodzie, juz nieduzo zostalo

buziaki dla brzuszków!!!!
 
reklama
Karollcia masz rację, pogadaj z chłopem, bo nie może tak być, że matka ważniejsza niż wy, dlaczego faceci mają taki problem z odpępowieniem się??
To nie chłopy mają problem z odpępowieniem, to matka nie potrafi się odczepić, niestety przychodzi taki moment, że matka musi podjąć bardzo trudną decyzję, niektóre ją odwlekają i masz potem taki skutek. :dry:

Emy - gratuluję jajek, no mnie ta wielkość jajek "przeraża" również i niezmiernie cieszyłam się, że córeczka, bo jak sobie przypomnę brata te wielkie jajka i ten tyci siusiak to normalnie leję, no ale nic z siusiakiem też chcę się w przyszłości zmierzyć ;-)

A ja dziś reakcja na zapach no i nie wiem czy sobie wmawiam czy coś na rzeczy, jak do soboty @ nie zawita to testuję ;-)

A. w weekend do brzuszka "jesteś tam skur**Synku?" - oto jakie czułości :-p
 
Emy- no ja z racji poprzedniej ciazy i jej nieszczesliwemy zakonczeniu strasznie sie boje o ta pepowine.Ale bedzie dobrze.Twoj chlopaczek ma duzo miejsca to jeszcze sie obroci.
Lilijana- no ja wiem ze to matki sa chore a nie faceci ale gdyy oni mieli prawdziwe jaja to tez by postawili na swoim.A nie mi mowi cos innego i jej mowi cos innego.pozatym to ogolnie porobana rodzina oni tam sie zawsze oklamywali i oklamuja nadal.dla mnie to chore ale wzielam go i dam mu jeszcze szanse kolejna bo go kocham i chce z nim byc.zobaczymy jak to bedzie jak sie Amelka urodzi.
no a ja ciekawa jestem czy ta moja mala sie obrocila czy nie.daje mi ostatnio bardzo duzo kopniakow chyba jej juz bardzo ciasno jest.
 
Witam brzuchatki

Ilonka ja łykałam tardyferon i masakra była, ale nie ma sie co dziwić jak tam końska dawka żelaza jest. Biofer ma mniejsza dawkę, ale niby lepiej przyswajalną, później łykałam coś podobnego do bioferu ale nie pamiętam nazwy i wyniki mi się szybko poprawiły. Bodziaki z tesco z reguly są fajne, ja mam i lubię jeszcze pajace na piżamki, super się sprawdzają.

Dziewczyny fajne zakupy, jejku, kiedy ja robiłam takie zakupy, niby niedawno a jednak już minęło troch czasu.

Co do kosmetyków to ja nie miałam za dużo kosmetyków dla dziecka i dobrze, bo mam teraz po rozpoczynane a używam dla Kuby kremu na receptę z wazeliną i euceryną, bo większość rzeczy go uczula. Do kąpieli polecam balneum, jest drogi ,ale dobry, innych nie używamy, bo prawdopodobnie Kuba jest uczulony na parafinę ciekłą.
 
Ilonka, czyli Rajmund nie zeswirowal zupelnie, tylko troszke. Ale powaznie bo on nawet przez sen trzyma mi reke na brzuchu. Im wiecej mi rosnie bulwa, tym bardziej Rajmund okazuje czulosc... mojej bulwie. Nawet jak po kuchni laze i cos robie, lapie go ze mi patrzy na brzuch wlasnie. Bo to JEGO brzuch.:-D
Emy, ja mam trzech synkow, wiec mialam moznosc poogladania. W porownaniu z cialkiem, "armatka" jest duza po prostu. Na szczescie te proporcje z wiekiem sie zmieniaja, bo gdyby mialo tak zostac...:-D
 
Kłaczek to super, że Twój Rajmund tak do brzucha gada i głaszcze, mój to tak raczej nie robił, dla niego ciąża to jakaś abstrakcja była, dopiero jak się ruchy zaczęły to zaczął się interesować. W ogóle to Ci nieźle suwaczek pomknął :-)

Co do jajek, to nie one takie straszne, Kuba miał (ma) jeszcze wodniaczki to dopiero są wory wtedy.
 
Ostatnia edycja:
ja ralam terdyferon i nie narzekalam.ale co organizm to inna reakcja.Jedni dobrze przyswajaja inni gorzej.
co do kosmetykow to ja zostaje przy Johnsonie.ale mam tylko puder i plyn do mycia no i oliwke.na poczatek wystarczy.
oj juz bym chciala tulic moja malutka.
 
oj mnie rozmiary jajek też przerażają :)
a co do kosmetyków to też się zastanawiam. Chcę kupić tylko podstawy, stawiałam na nivea, ale nawet nie wiedziałam że nie można ich stosować do 1 miesiąca :( a co do johnsona to go skreśliłam bo mi samej jakoś oliwka nie służy, choć balsam to bardzo. Sama nie wiem. Może w sklepie zdecyduję, zostawiam sprawę kosmetyków na sam koniec.
 
Ilonka - to sie musialas biedna nastresowac, ciesze sie, ze juz wszystko dobrze!
Klaczek - no to niezla mialas niespodzianke na porodowce, a lekarz to tez musial byc dowcipnis :-). Z Rajmunda to bedzie bardzo czuly i opiekunczy tatus skoro tak czule sie juz do brzusia odnosi, slodkie slyszec cos takiego. Bardzo mnie rozczula jak moj B taki w corcie zapatrzony, cos mi mowi, ze Ela okreci go sobie kiedys dookola palca :tak:
Lili - oj tak, moja corcia lubi mamusi plany zmieniac. Teraz tez jak tylko powiem, ze np ide wziac prysznic zanim ja nakarmie to natychmiast sie budzi i trzeba sie nia natychmiast zajac :-D. Trzymam kciuki za II kreski
Emy - gratuluje udanej wizyty i potwierdzenia plci maluszka. Mam nadzieje, ze Daktylek sie jeszcze odwinie z tej pepowiny poki ma miejsce w brzuszku.

Pozdrawiam wszystkie serdecznie!
 
reklama
Lili - oj tak, moja corcia lubi mamusi plany zmieniac. Teraz tez jak tylko powiem, ze np ide wziac prysznic zanim ja nakarmie to natychmiast sie budzi i trzeba sie nia natychmiast zajac :-D. Trzymam kciuki za II kreski
Nastaw się, że dłuuuuuuuuugo tak będzie, z czasem nauczysz się nie myśleć a działać, o dziwo skutkuje :) I bądź tu mądrym :)
 
Do góry