Wieści od cieżarówek

[Cati]

Silentenigma - gratuluje Corci!
Ilonka - wspolczuje, ze sie takie swinstwo przyplatalo. Mam nadzieje, ze leki szybciutko pomoga.
Klaczek - gratuluje kochana pojawienia sie 'pileczki':-). Magnusik ma racje, ze to znak, ze lokator ladnie rosnie i powieksza sobie lokum ;-)
Karolcia81 - to moze jednak zolwik? Trzymam kciuki zeby tak bylo

Znowu spedzlam 2 dni w szpitalu bo w poniedzialek wieczorem zaczelam lekko krwawic. We wtorek rano przyszlo do mnie na konsultacje 4 lekarzy, co ciekawe kazdy innej narodowosci i wypytywali szczegolowo co i jak. Pytali oczywiscie o moj pessar, w Irlandii nieznany (chociaz jedna lekarka wiedziala co to jest i do czego dokladnie sluzy). W kazdym razie ostatecznie mialam robione badanie wewnetrzne, zdjeto mi ten pessar i okazalo sie, ze przez ucisk glowki Malej na szyjke pod pessarem zrobila sie ranka, ktora krwawila. Pessara juz zatem nie mam, szyjki juz malo co zostalo i mam byc w zasadzie przygotowana na porod w kazdej chwili. Ranka przestala krwawic wiec wypisano mnie do domu.

Pozdrawiam!

 

[magnusik]

Cati to ja w takim razie ocno zaciskam kciuki, bo to lada moment, trzymaj się dzielnie!!!! i czekamy na wieści od ciebie. Choć raz dziennie skrobnij czy nadal w dwupaku

ilonka26 oby jak najszybciej przeszło ci to paskudztwo &&&

 

[ilonka26]

Cati oj mam nadzieje, że maleństwo jeszcze wytrzyma te 2-3 tygodnie mimo wszystko, trzymaj się

Karolcia ja takie plamienia a wręcz krwawienia miałam jak się gnieździła mała w tej ciąży, więc trzymam kciukaski za 2 kreski

odebrałam dziś wyniki z badań na tarczyce, kurde bele znowu spadek fT4 :/ i to pomimo eutyroxu :/ chyba czeka mnie zmiana dawki :/ no cały czas coś

 

[magnusik]

ilonka26 nie martw się tą tarczycą, ja już biorę euthyrox100, bo nic nie reagowało

 

[kłaczek]

Cati, az sie wystrachalam. Tyle ze dopatrzylam na suwaku ze to prawie 36 tygodni wiec... Za chwile bedziesz miala corenke obok!

 

[Emy]

hej laski!
Cati, trzymam kciuki. mam nadzieję, że uda wam się jak najdłużej wytrzymac w dwupaku.
mi tu wszyscy lekarze mówili jak im wspominałam o pessarze, że ruski wynalazek i często zawodzi, że szew tysiąc razy skuteczniejszy i bardziej elastyczny.
Myslałam, ze to są jakies ich uprzedzenia, ale wychodzi na to, ze nie do konca skutkuje zakładanie pessara zewnętrznego

ilonka, głowa do góry!!! juz niewiele zostało... pamiętam, pisałas ze nie najlepiej się czujesz po eutyroxie, mam nadzieję, ze ta zwiększona dawka będzie dla ciebie łagodna

kłaczek gratuluję piłeczki! ja mam wrażenie, ze już nigdy nie ubirę normalnych spodni, ciążówki są taaaaakie wygodne!!!

karolcia, po twoim wczorajszym ciągnącym sluzie, może masz plamienia owulacyjne??? Tak ci się nakręciło w tym cyklu, ze nie mamy innego wyjscia jak poczekać kilka dni

Mnie dopadły wątpliwosci, czy nasz daktylek jest płci meskiej. własnie przeczytałam artykuł na onecie "dynda czy nie dynda"... i zaczęłam sę zastanawiac, czy to co widzialam to faktycznie jajka. lekarz tez moze sie pomylic.....

 

[magnusik]

Emy ej no kurdek nie strasz. Mi od 14 t na każdym usg mówią że siurek i się tego trzymam nawet zastanawiamy się nad przemalowaniem pokoju co by bardziej neutralny kolor był

 

[karollcia33]

Silentenigma-moje gratulacje
Cati- no to pewnie nieldugo bedziesz tulila swoje malenstwo.W sumie mi lekarz powiedzial ze w 36 tygodniu to juz spokojnie mozna rodzic.
Emy- no oczywiscie ze lekarz moze sie pomylic ale tak jak slyszalam to czescie j myle dziewczynki a nie chlopcow no ale to roznie bywa.Ja wiedzialam dosc szyko ze bedzie dziewuszka.
A nu mnie ok.czuje sie dobrze. w przyszlym tygodniu mam urodziny Tymka/Potem 10 rocznica Melki a potem to juz moge rodzic.
Brzuch juz mi ladnie opadl wiec pewnie w siperpniu urodze tym bardziej ze temu ginowi wg usg termin wyszedl na 9 wrzesnia (wg miesiaczki 22)wiec mam nadzieje ze w drugiej polowie sierpnia urodze.dowiem sie za pare dni kiedy polozy mnie do szpitala.
oj chcialaym juz tulic malutka nie moge sie doczekac.
a torbe mam juz po czesci spakowana.
pozdrawiam

 

[ilonka26]

ilonka26 nie martw się tą tarczycą, ja już biorę euthyrox100, bo nic nie reagowało

ja na razie mam śmieszną dawkę 12,5 mg ale po 25mg źle się czułam, więc endo kazał zmniejszyć, teraz to już na pewno każe podnieść, byle to dało jakiś skutek, na szczęście dzieciaki w tym tygodniu już produkują swoje hormony, no ale nastawiłam się, że wszystko wraca do normy bo dobrze zaczęłam się czuć, no nic byle do porodu, może po mi się znowu tarczyca ustabilizuje ??

Emy dzięki faktycznie źle się czułam, a teraz już chyba organizm sie przyzwyczaił
a ty się nie schizuj płcią dziecka, w dzisiejszych czasach jest mniej pomyłek w tej kwestii, wiadomo mogą być, ale nie warto się nad tym zastanawiać, byle dzidź zdrowy

Karollcia no to cieszę się, ze u ciebie ok, kiedy dokładnie idziesz do szpitala??

 

[karollcia33]

ilonka26- no dokladnie jeszcze nie wiem.na wczesniejszej wizycie lekarz mowil ze w drugiej polowe sierpnia.Pewnie szczegółów dowiem sie na następniej wizycie.