reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
u mnie niestety droga do toalety na spiocha sie skonczyla- wybudzam sie bo wyjscie z lozka to wyczyn nie mozliwy nie moge sie wykulnac normalnie chyba zaczne M budzic zeby mnie wypychal albo co:laugh2:. A najlepsze ze w nocy wcale cisnienia nie mam przy tym sikaniu wiec siedze czasem z 5 minut :rofl2::zawstydzona/y::szok:

Ja tam juz tez cierpliwa jestem a co teraz to sie nigdzie nie wybieram a sluzu mam tyle ze litry normalnie ( o ile to sluz).
Ewelinko to duzy chlopak z niego ale mojego to chyba nikt nie pobije :surprised:

Musialabym w szafie po ukladac ale jak mnie sie nie chce a podobno jakis syndrom wicia gniazda jest u mnie go brak... a jutro to ja nie rodze bo DIABLO walczy, przyszla sobota tez odpada bo Adamek :-D:-D:-D
 
Dziewczyny padłam z mojego P :-D
Co prawda "obraził się" na mnie, ale ja nadal się brecham z niego...
Wołam z łazienki "rybkooooooooo, łap za torbę, bierz kluczyki, ruszamy na porodówkę"
Wpada do łazienki....strach w oczach....torba przy nodze...zdyszany....i mówi "jezu, rybko, za wcześnie"...na co zaczęłam się śmiać i mówię "prima aprilis" :-D
Usiadł sobie i się do mnie nie odzywa...skomentował tylko "noooo ale śmieszny żarcik" :-|

EWCIA, :-D :-D

:-D:-D
Ewelinka na pewno dotrzymacie, tylko czasem nie przemęczaj się, nic nie dźwigaj i będzie git!! A teoretycznie ile twoje dzieciątko już waży?

jankesowa rozumiem cię doskonale z tym wc, bo sama co dziennie zaliczam w nocy wizytę po 3 razy, jedyne co to ważne, że umiem usnąć później, bo jakbym jeszcze ze snu się wybijała to chyba bym zwątpiła :/

Annas trzymam kciuki za wizytę, mnie masaż szyjki bolał, ale może dlatego, że miałam go 3 dni pod rząd

Ewcia ale chłopu zrobiłaś nadzieje, niedobra żona :)

karollcia doczekasz się kopniaczków już niedługo

u mnie nawet w miarę, dziś jakaś taka nerwowa jestem i brzuch troszkę boli, ale odpoczywam sobie chwilowo, bo zaliczyłam małe sprzątanie, zakupy i byłam oddać krew, mdłości niestety wróciły, ale jest oki :)

Nom niedobra żonka:laugh2:
co do Twoich mdłości, to super!!!:rofl2:
Bo dlaczego miałabyś mieć lepiej niż my wszystkie:-p
u mnie czasami też się pokazywały;-)

No ja wam powiem że tez biegam do kibelka dwa a czasami trzy razy w nocy.Moj T. sie smieje ze nawet ide z zamknietymi oczami.Na szczęscie pozniej wracam do łózka i zasypiam natychmiast.

też chodziłam z zamkniętymi oczyma:-D
ale jak miałam zderzenie ze ścianą i siniaka na ręce, to już z tego zrezygnowałam:laugh2:

u mnie niestety droga do toalety na spiocha sie skonczyla- wybudzam sie bo wyjscie z lozka to wyczyn nie mozliwy nie moge sie wykulnac normalnie chyba zaczne M budzic zeby mnie wypychal albo co:laugh2:. A najlepsze ze w nocy wcale cisnienia nie mam przy tym sikaniu wiec siedze czasem z 5 minut :rofl2::zawstydzona/y::szok:

Ja tam juz tez cierpliwa jestem a co teraz to sie nigdzie nie wybieram a sluzu mam tyle ze litry normalnie ( o ile to sluz).
Ewelinko to duzy chlopak z niego ale mojego to chyba nikt nie pobije :surprised:

Musialabym w szafie po ukladac ale jak mnie sie nie chce a podobno jakis syndrom wicia gniazda jest u mnie go brak... a jutro to ja nie rodze bo DIABLO walczy, przyszla sobota tez odpada bo Adamek :-D:-D:-D

To czyli albo jutro trafisz, albo za tydzień na porodówkę:-D
 
Wkurzyłam się jak nie wiem co. Poszłam po receptę na engerix (apteka zamówiła mi drugą dawkę i przechowałaby do szczepienia), pierwsza dawkę mam już w lodówce. Wyobraźcie sobie, ze pani doktor powiedziała, ze mi da receptę, ale żebym najpierw zadzwoniła na noworodkowy, bo ona słyszala, ze tam nie szczepią. No i faktycznie zaczęli mi mówić, ze oni mają swoje szczepionki itd. Pani doktor u której byłam powiedziała, ze jeżeli nie będą chcieli zaszczepić, to moge nie zgodzić się na szczepienie i jak przyjdę na kontrole z Maluszkiem to u nich zaszczepię. Więc ja to powiedziałam babie ze szpitala, a ona, ze ja tak nie mogę, ze oni maja obowiazek i takie tam. Myślałam, ze się popłaczę ze złości.
 
Jankesowa, ależ skąd, ale zawsze jest tak, że jak nie chcesz aby było coś danego dnia, to tak właśnie jest


Annas, dziwne, przecież i to szczepionka i to szczepionka :/
 
Ewcia dziwne to jest dla nas.. mam czasami wrazenie, ze niektórzy ludzie sa tak ograniczeni, ze nie stać ich na jakiekolwiek samodzielne myślenie. Rozumiesz sanepid zakupił najtańsze szczepionko to trzeba szczepić! Kazali w pierwszej dobie, to trzeba w pierwszej dobie! Wolny kraj, cholera
 
reklama
hejka niezłe te primaaprilisowe żarty z porodówką ;-)
Annas beznadzieja z tymi szczepionkami, nie przejmuj się, może można tam pogadać z kimś'wyżej'??
 
Do góry