reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
zjola jeszcze troche by mogl przyspieszyc:-)
ewelinko to milo dzionek spedzilas super

Ja tez jutro mam wizyte na 18.20 wiec tez prosze o kciuki mam nadzieje ze poda mi wage malego:tak:

Mnie juz ludzie wkurzaja pytaniami kiedy rodze tym bardziej tescie ciagle kiedy i kiedy wiec teraz mowie ze w maju:-D:zawstydzona/y: no mozna raz zapytac a nie co rusz, albo teksty w kwietniu a taki duzy brzuch masz?? a jeszcze nie dawno bylo to w kwietniu a taki maly brzuch masz??:wściekła/y: i wez tu czlowiekowi dogodz mam taki jak Gracjan sobie urzadzil:-D
 
Jankesowa, za Was również kciuki &&&
Mnie najbardziej wkurzają kiedy mówią "o kurde, ja w 22t.c. to już miałam bębenek, a Ty prawie płaska..." - zero taktu...ale co zrobić, ludzie lubią sobie "pogadać" ;)
 
Dziewczyny mam nadzieję, że nie umknęło, że na wizytowe wsadziłam wieści od Aniołki, sorka, ale mam urwanie głowy i nie doczytam :zawstydzona/y:
 
Witam, jestem tak padnięta dzisiejszą wycieczką do przychodni, że nie dam rady po odpisywać, przeczytałam, ale nie wiele pamiętam. Takie wyprawy to nie dla mnie, a miałam i tak zaplanowane więcej, ale po prostu musiałam zrezygnować. Tak więc Jeżynka nie tylko ty się męczysz:-(
Ważne jest to, że mam wszystkie wyniki i nie mam paciorkowca.
Idę się położyć, później jeszcze zajrzę.
 
witam:biggrin2:


Cały dzionek poza domem i dlatego mnie nie było...
Byłam w sklepikach kupić cosik dla Krzysia, a potem u Mamy czekałam na K.:biggrin2:
Wróciliśmy przed 19, zjedliśmy obiado-kolacyjkę i na chwilkę wpadłam do Was:tak:
ale niestety nie nadrobię:sorry2:

Oj, ile to ja się dziś naturlałam:zawstydzona/y:
dużo nie przeszłam, ale nóg nie czułam:szok:
myślałam, że nie dojdę do Mamy:sorry2: ale dałam radę- innego wyjścia nie było:-p

No i w końcu ja kupiłam dla Krzysia co nie co:tak:
ręczniczek, body, czapeczkę i na wyjście ze szpitala bodziaki, kaftanik i śpioszki
kurcze ile tych słodkich rzeczy jest w sklepach- masakra:-p
mam na oku pajacyka jednego, ale to następnym razem:-p
może pod koniec tyg. się wybiorę:confused: ale jak coś, to już autkiem:tak:
dziś nie mogłam, bo K. wziął do pracy

Buziaki
 
reklama
silentenigma niestety nie ma reguły u jednych normalne a u innych nie. A u mnie to nawet we wszystkich ciążach było różnie, w obecnej bolały, przestawały, znów bolały (rano mniej wieczorem bardziej) w poprzedniej bolały mnie cały czas i to mocno, a jak przestały, to stało się nieszczęście... Dzień po tym jak przestały boleć pojechałam do szpitala (akurat był mój lekarz) i sprawdziłam. Ale mi przestały boleć zupełnie i sflaczały. Cóż nie pomogłam Ci. A możesz umówić się na wizytę u gin, wiem po sobie jak ważne jest sprawdzić i się nie stresować. W tej ciązy miałam tak kilka razy. Wierzę, że u Ciebie będzie wszystko dobrze.
Ewelina, Jankesowa powodzenia jutro!
 
Do góry