reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Witam kochane ja juz pospałam:/ .Chyba mi odszedł czop- galearetowy brązowy śluz podbarwiony na różowo, do tego tak dziwnie tli mi sie w brzuchu jak na okres. Od 2 dni mam biegunkę. Wiem że mogę mieć jeszcze dużo czasu ale wole nie ryzykować tym bardziej że biorę leki na te skurcze. Czekam do 8 dzwonie do gin zobaczymy mała się bardzo napina. Ale jestem cała w strachu:(
 
reklama
To nie kwestia szacunku, julitko, a pewnego systemu w domu. Jakoś nie nauczyłam się używać pieszczotliwych słówek, za to bogato siałam "potworami małymi", "osiołkami", "słoniątkami" (co jak wszyscy wiedzą jest zdrobnieniem od "słoneczka") i takimi raczej nie uważanymi za pieszczotliwe określeniami. Dzieciaki łapią doskonale ten niuans, czują że są kochane. Z resztą między sobą też używamy słów pieszczotliwych inaczej - mawiam do Rajmunda najczęściej "brzydalu", on do mnie "paskudo". Niekoniecznie przy ludziach, ale się zdarza. Przy ludziach on mi najczęściej mówi "Bu" - też poważne, co? I absolutnie nie jest to kwestia szacunku. Natomiast co do Pasożyta, to póki nie wiemy co ma w miejscu strategicznym, trzeba go JAKOŚ nazywać.
Ewitko, to nie były objawy, to była zemsta, wypowiedzenie wojny, wstępna faza konfliktu pokoleń. Pewnie noszę faceta - dziewczynka byłaby bardziej litościwa. A tak poważnie? Mnie też cieszy. Paradoksalnie - cieszę się że mi niedobrze.
Wiecie co? To jest drugie pojechane forum jakie znam - tu cieszymy się że cycki bolą, że rzygać się chce itd., na tym drugim potrafimy piać z zachwytu bo kot się wysikał i zamieszczać (aczkolwiek rzadko) fotki kocich kupek. Wysr...e w trybie ręcznym kociego oseska jest problemem, a jak się nie uda, kotek nie przeżyje. Niemniej jednak, przedziwne potrafią być powody do radości. :)) Idę do pracy.
Uuu, kaira, nie bój się. Spokojnie. W razie czego to wiesz - to boli jak cholera, ale szybko się zapomina i pozostaje radość. Może Twoje maleństwo uznało że pora... Będzie dobrze.
 
Kaira trzymam kciuki!!!!Ale te styczniowe dzieci się spieszą, a na podwórku taki mróz, a u mamy ciepło :)

No a ja jestem już ciocią wczoraj o 22.45 przyszedł na świat mały Aleksander 49 cm i 2100g na razie leży w inkubatorze ale jest ok!

a ja się tłumaczę Tomkowi ,że "Nie ma jak u mamy" i niech się nie spieszy Mamusia z Tatusiem poczekają!
 
KłaczekA co do poparzenia to widzę, że to jakaś norma u ciężarnych ;-) Ja miałam ślad po smażeniu omleta, koleżanka po przygodzie z czajnikiem, tu jeszcze któraś dziewczyna też się jakoś urządziła :-)
Tymi którymiś jesteśmy She i ja, tyle, że ja mam bliznę już na zawsze i oczywiście sporo ludu, że Ada też będzie mieć znamię a nie ma nic, gładziutka jest.

Alicja1985 – do wózka nie kupowałam materacyku, a na zimę mam śpiwór
Kaira, Ola_PM - super, że wizyty ok
Kaira - dasz radę jakby co, a może to po prostu fałszywy alarm
Martusionek - gratuluję Aleksandra, super, że wszystko ok, a Tomcio nie ma wyjścia, siedzi w brzuszku i czeka, jest dzieciaczkiem-bb, więc musi się podporządkować kolejce i nie denerwuj się, nie sprzątaj, olej wszystko, odpoczywaj i ciesz się brzuchem :-)

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty. Widzę, że 22.12 przoduje :-)
 
Ostatnia edycja:
hejka!

Kaira, trzymam kciuki! będzie dobrze! Może maluszek stwierdził, że nie ma co mamuśce fundować trzecich pod rząd ciążowych świąt, pora na bobaskowe! :-)

Martusionek, to kawał chłopa z maluszka :-) Niechaj zdrowo rośnie i szybko z inkubatora wyskakuje :-)
A Tomuś jeszcze chwilę poczeka i będzie roczek młodszy od brata ciotecznego :-)

Lili, a widzisz, a ja mam materacyk (całe 20zł kosztował to się szarpnęłam) a śpiworka nie mam ;-) Ciekawe ile nam jeszcze posłużą te gondole Roana
 
Witam się prawie nieprzytomna....:cool2:
Pół nocy nie spałam....coś dziwnego działo się w moim brzuszku...cały czas bulgotało, na dodatek głośno, że P sobie podśmie****ki urządzał...potem, miałam wrażenie, że z prawej strony brzucha twardo, z lewej nie...długo się utrzymywało, a na sam koniec zaczął mi się strasznie napinać, wzięłam no-spę...ale dziś od rana to samo...
I już mam schizy, czy oby na pewno z Kruszkiem ok....człowiek głupi......


Aaaaa.....Wczoraj wieczorem, przy tej rewolucji, P przyłożył ucho do brzucha i zaczął palcami pukać "mówiąc hallo...chłopie...puk puk...co tam robisz?" i cieszył się jak dzieciak kiedy usłyszał, że moje jelita mu odpowiadają :-D No mówię, wariat...więc mu powiedziałam, żeby tak zawsze przykładał głowę do brzucha, bo przyjdzie dzień, że ten "chłop" tak mu przywali w oko, że pójdzie na L4 w obawie, że w pracy zgonią to na żonę :-D:-D:-D:-D


KAIRA
, trzymam kciuki i dasz radę!!!!
 
Ostatnia edycja:
kaira trzymam kciuki :tak: o rany :szok: troche sie wystrachalam bo wszystkie ddziewczynki jakos termin sobie przyspieszaja :eek: a ja wczesniej niz w II polowie stycznia nie mam zamiaru rodzic :dry: a czy ma ktos tel kontakt z kaira????
martusionek ciesze sie ze z malym Aleksandrem ok....a Tomus poslucha i do stycznia posiedzi :-)
za wszysrtkie dziewczynki trzymam kciuki strasznie mocno 22.12 :tak:
ja mam wizyte 29 ;-) to tak jakbyscie sobie przypomnialy i kciuki za nas tez potrzymaly ;-)
 
reklama
Do góry