reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiarygodność testu ciążowego

reklama
Raczej beta nie kłamie, ale jak masz jakieś wątpliwości to powtórz za parę dni i wtedy będziesz mieć 100% pewność. A jak nie chcesz czekać, to może lepiej wybierz się do ginekologa. On może Tobie powie czy jesteś, czy może nie jesteś w ciąży.

A nie lepiej Tobie będzie jak odstawisz tabletki i bez nich będziecie się starać o dziecko, skoro sama piszesz, że ciąża by Ciebie ucieszyła? Chyba, że jeszcze nie jesteście na to gotowi, bo wiesz.. dziecko to jest bardzo duża odpowiedzialność i trzeba się porządnie zastanowić.

PS: Nie panikuj. Jak masz być w ciąży, to i tak się o niej dowiesz prędzej, czy później.
 
Ciężko się zdecydować, bo zawsze sie wydaje, że może jeszcze za wczesnie i tak w kółko i w sumie to dochodze do wniosku, że chyba nigdy nie bedzie odpowiedniego momentu, a jakbym juz była w ciąży to po prostu nie byłoby wyjscia
 
Trochę dziwne Twoje podejście. Zastanów się i wtedy podejmij odpowiedzialną decyzje. A poza tym czytałam gdzieś na forum, że masz 23 lata. Ja też mam i moim zdaniem na ciąże nie jest za wcześnie, a nawet dobry czas. Chyba, że wolisz ukończyć studia, co moim zdaniem powinnaś to zrobić, bo później będzie gorzej. Skąd wiem? Wiem, bo moja szwagierka ma 22 lata i nie pomyślała. Teraz ma dwoje dzieci i po dwóch latach przerwy wróciła na studia, gdzie teraz przy dzieciach jest jej ciężko.
 
Witam, jestem pierwszy raz na tym forum, ale mam nadzieję, że któraś z was mi coś doradzi:-) 22 listopada poszłam do ginekologa z takimi dolegliwościami jak ból prawego jajnika i całego podbrzusza oraz jednodniowym plamieniem międzymiesiączkowym. Gin podejrzewał ciążę, dał mi skierowanie na usg, tam wyszło według niego niecałe 4 tyg ciąży, widoczny pęcherzyk 0.43cm i stwierdził, że albo jest to bardzo wczesna ciąża, albo nieprawidłowa ciąża. Kazał zrobić test ciążowy w domu. Zrobiłam 2, ale wyszły negatywne,potem zrobiłam Betę i wynik również negatywny. Dodam ze do ewentualnego zapłodnienia mogło dojść na początku listopada, ale potem 4 listopada miałam jednodniowe krwawienie, potem 10 listopada miałam dwudniową @, potem o czasie 4 grudnia dostałam normalną @. Więc kto się tu myli? Lekarz czy testy?
 
Galwaygirl wiadomosci dostalam,dziekuje Ci bardzo!Na pewno zrobie na swieta!!!mam nadzieje,ze mi wyjdzie :) A jak bedzie brzydko wygladalo to sama zjem :-)

Aneczko ciesze sie,ze moglam pomoc :) gdyby znow Cie dopadlo to zastosuj ta metode,ktora opisalam,wtedy przeczysci Cie calkiem :) Fajnie,ze sie lepiej juz czujesz,ja akurat na trawienie nie narzekam,u mnie jest wrecz odwrotnie,od trzech dni zalatwiam sie "luzniej" niz zwykle i nawet po pare razy.


Ewela
moim zdaniem jesli mialas dwa razy krwawienie,to raczej wyklucza to ciaze,tym bardziej,ze testy byly negatywne i beta rowniez,bylas od tego czasu (22listopada) jeszcze raz u lekarza?Jesli masz dalej wytpliwosci to radzilabym Ci do niego pojsc.Ja mialam raz,ze miesiaczka nie przyszla,lekarz tez powiedzial,ze to ciaza,mialam 40 minutowe bole brzucha,ktore doslownie byly tak silne,ze myslalam,ze umre,robione byly testy,wyszly negatywne,potem okazalo sie,ze to byla tylko cysta,bylam bardzo smutna,tym bardziej,ze staralismy sie juz wtedy o dziecko,a lekarz byl rowniez przekonany,ze to ciaza.Umow sie jeszcze raz i bedziesz miala pewnosc.
 
Jestem umówiona na wizytę 20 grudnia, zobaczymy co mi powie. Ja też myślę, że to jednak nie ciąża, chociaż jeszcze mam malutką nadzieję, bo moja mama miała krwawienia do 3 miesiąca ciąży:szok: Tak bardzo chciałabym mieć córeczkę...
 
hej Tunia

brzuszek rosnie,a ja czuje sie wspaniale,jakis tydzien temu wstawilam zdjecie to mozesz zobaczyc :) wczoraj zostalam chrzestna u corki mojego brata :)
a jak tam u Ciebie?pewnie kopniaki to juz pare razy dziennie dostajesz :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
karwiczki9, ja jak byłam w ciąży miałam zostać matką chrzestną synka mojej szwagierki, ale musiałam odmówić, bo wierze w taki jeden przesąd. Ponoć kobieta w ciąży nie powinna zostać matką chrzestną, bo jej dziecko i te chrzczone może mieć w przyszłości problemy i niepowodzenia. Ale każdy inaczej na to patrzy.
 
Do góry