reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wiarygodność testu ciążowego

Agagu

nie moglam uwierzyc zdjeciom ktore wstawilas-ale u Ciebie juz widac!!!choc jestesmy na tym samym etapie,ja nawet dzien dluzej,to ja wogole brzucha nie mam jeszcze!ja nie moge jaka roznica,sliczny masz ten brzuszek!!!superasny!
kurcze,niech mnie tez tak wypukli ;-) ja mialam robione ostatnie usg 27.10,czyli 6 dni przed Twoim ostatnim i nawet moja fasolka o 4 mm wieksza juz byla,to kurcze gdzie ona sie chowa,ze jej jeszcze nie widac :) juz 11 tydzien to mam nadzieje,ze u mnie tez sie niedlugo pojawi :)


Natkusiu


jak tam u Ciebie z samopoczuciem?teraz pewnie lepiej bo maz przy Tobie jest :) nacieszcie sie soba :) teraz jestescie juz w trojke :):-)

Aniu

jesli lubisz to polecam na zatwardzenie sok z kiszonej kapusty,wypic szklanke z rana,odczekac troche i po jakims czasie wypic dosc duze ilosci wody,to naprawde pomaga,ja przed ciaza tak sie czasami naturalnie oczyszczalam,na mnie sliwki wcale nie dzialaly,mialam po nich tylko bolesne skurcze i gazy,a wyproznienia i tak nie bylo.Bardzo wazne zeby ten sok na czczo wypic,najlepiej z rana.

ja na szczescie nie mam wogole problemow z zaparciami,wyprozniam sie normalnie tak jak przed ciaza,na poczatku mialam wlasnie rozwolnienie,ktore juz minelo.przytylam jak do tej pory 1,2kg,ale mysle ze to dlatego bo nie mialam przez dluzszy czas apetytu i wszystko mnie odpychalo.
Mam teraz duza ochote na owoce,szczegolnie jablka,mandarynki i wszystko takie kwaskowate,wrecz uwielbiam.Smieciowego jedzenia tez mi sie zdazy zjesc(pizza,hamburger)ale na szczescie nie jest to moj glowny posilek.
Ja lykam kwas foliowy i lekarz polecil mi rowniez tran w kapsulkach,ktory biore od 3 tygodni.
Jesli chodzi o seks to lekarz od poczatku powiedzial,ze nie ma problemu i mozna dzialac :p
No i piersi mam olbrzymie,ale to pewnie wy tez wszystkie macie,szczegolnie Agagu,bo jestes na tym samym etapie.

buziaczki sle do Was!!!

nie bylo mnie wczesniej bo jak juz mowilam,wysprzatalam cala chate,nawet okna pomylam :)
 
reklama
Natkusia Tobie pewnie będą liczyli datę porodu jak i u mnie, bo nie ma szans ustalić kiedy zaszłam w ciążę (na pewno nie w ciągu 2 tygodni przed 18 czerwca) i mimo że tu w Irlandii to u nich zasada że liczą od dnia ostatniej @ to jak mu pokazałam zdjęcie USG z Polski z 7 tygodnia to stwierdził że to bardziej wiarygodne i od tamtej pory ten sam termin wyszedł mi z kilku USG. Później jak fasolka będzie większa mierzą obwód główki, kość udową, kość przedramienia i jeszcze kilka pomiarów i mają tam swoje średnie jaką dziecko powinno mieć wielkość w danym tygodniu ciąży.
Ten suwaczek co mam to trochę oszukuje, bo powinien być dopiero 24tc+2 a on pokazuje wg ostatniej @. A i tak Maluch urodzi się jak już stwierdzi że mu się u Mamusi znudziło a nie wtedy co lekarze wymyślili :)
To Wy dziewczyny będziecie letnimi mamami, też superowo. Dbajcie o siebie kobietki
 
Karwiczki, ale z Ciebie chudzinka musi być jak tak mało przytyłaś:) Ale to dobrze:) Moja Sis jest też szczuplutka , zawsze waży 50-53 kg i jest w 8 m-cu i przytyła narazie 6 kg :) Super wygląda i szybo wróci do wagi sprzed ciąży :) Ja już 2 kg więcej , ale oprócz zaparć to na własne życzenie, ale już sobie powiedziałam stop zachciankom i będę jeść mniej i częściej wtedy lekko się czuje.
Karwiczki uwielbiam sok z kapusty tylko musiałabym kupić kapustę i poprosić panią na rynku żeby mi wlała takiego soczku bo u nas w słoikach nie widziałam kapusty:) Boję się, że rodzina wcześniej zauważy i w ogóle nie mam co ubrać np na wizytę u znajomych, chyba czas kupić nowe ciuchy;/
 
Aniu chudzinka to w sumie nie jestem,na 168 wazylam przed ciaza 56,potem po urlopie 59,a teraz 60,2.Ale wlasnie czekam na meza i bede mu smazyla placki drozdzowe,to pewnie tez troche nadrobie,hehe
to fajnie,ze lubisz sok z kapusty,z kiszonej koniecznie Aniu.Tutaj mozna kupic juz gotowy w kartoniku,moze zobacz w rosmanie w przedziale ze zdrowsza zywnoscia,bo tu w rosmanie tez sa,zreszta wszedzie we spozywczym tez.Ja tez smak ten lubie,maz to az skretu kiszek dostaje jak widzi co ja pije.Ale teraz mam przerwe od soku.

Ja bede spadala,wlasnie maz przyszedl!

spij spokojnie kochaniutka,zycze Ci milych snow i przytul sie do mezusia!

buziaczki,kocham!
 
Pojade do Rosmana i znajdę ten soczek bo uwielbiam takie kwaskowate :)

Idę spatki :* Polecam Książke "W oczekiwaniu na dziecko" fajna mądra książka dla mam i tatusiów autorstwa Heidi Murkoff, Arlene Eisenberg, Sandee Hathaway .
Buziole
 
dzieki Aniu,ale ksiazke juz mam,zamowilam tu w polskiej ksiegarni internetowej :) jest to "Ciaza,poradnik dla rodzicow",tez jest swietna,od poczecia do porodu,jak i rowniez po porodzie,co sie dzieje z organizmem i o dziecku tez jest duzo napisane,ksiazka ma prawie 400 stron,takze jest co czytac :)
Mam tez ksiazke,ale to juz niemiecka o odzywianiu w czasie ciazy,co jesc czego nie,jakie sygnaly wysyla organizm jak masz takie czy inne zachcianki,jest naprawde bardzo fajna.

Ja wczoraj jednak skusilam sie na placki drozdzowe i jadlam razem z mezem.

Dzis wychodzimy do kuzynki meza,a potem do wujka,ktory ma restauracje takze pewnie zjem dzis nie malo :)

zycze Wam milej niedzieli,buzka!
 
Cześć dziewczyny :)
Mąż wrócił i pierwsze co zrobił to pocałował brzuszek aż się popłakałam :) ale wydaje mi się że jeszcze do niego to nie dociera.. w sumie do mnie tak średnio..
Dziewczyny wy umiecie spać? Ja zawsze byłam śpioch do 10 a teraz.. dzisiaj mąż mnie obudził (przez przypadek) po 6 bo szedł do szkoły i koniec spania.. I teraz jak się przebudzę to czuję głód i już mam po spaniu bo muszę wstać zjeść a potem się rozbudzę :/
Karwiczki ogólnie dobrze się czuje.. tylko mam mdłości o każdej porze dnia i to mi trochę przeszkadza.. znalazłaś jakiś dobry sposób na mdłości? Pobolewa mnie troszkę podbrzusze ale to normalne chyba więc na razie ok :] Uuuhum To sobie dzisiaj w restauracji pysznie pojecie :) Ja muszę przejść na owoce i warzywa i zmienić całkowicie swoją dietę ..
Agagu to już Ci przepowiadają płeć :) jak wiem, że najważniejsze jest żaby maleństwo było zdrowe ale bardziej wolałabyś chłopczyka czy dziewczynkę? Ja zawsze chciałam mieć pierwszego chłopczyka a potem dziewczynkę ale teraz bardziej dziewczynka, natomiast co Bóg da będziemy się cieszyć :)
Aniu jak się czujesz kochaniutka? Co do książki, moja przyjaciółka jak dowiedziała się 2 mce temu że staramy się o dzidzie to dała mi książkę "Twoja ciąża tydzień po tygodniu" - też fajna książka, napisane są diety, jak maleństwo się rozwija itd. Ale nie czytam nic w internecie żeby dodatkowo się nie stresować (wy mnie tego nauczyłyście). Wiem że wszystko będzie dobrze :))
galwaygirl wydaje mi się że inaczej będą liczyć mi ciąże niż od dnia @.. ale dowiem się na pewno wszystkiego więc nie będę nic spekulować :] dzięki :*

Miłego dnia dziewczynki :*
 
Natkusia

O ile się nie myle to wyczytałam w tej książce, że na mdłości dobre jest wąchanie imbiru takiego świeżego albo np herbatka imbirowa albo żeby dodać starty imbir do potraw czy do wody czy herbaty on rozgrzewa i ponoć mdłości mijąją....

Ja ci mogę odebrać trochę tych mdłości przynajmniej wiedziałabym , ze jest ok bo coś czuje a tak to nic...Co do spania to bylam śpioch ale odkąd jestyem w ciąży mam problemy ze snem...tzn nie mogę zasnąć, budze się kilka razy w nocy, rano też nie śpie tak długo jak kiedyś i mam przerywany taki lekki sen nie wspominając o wyraźnych nie zawsze miłych snach...dziś to miałam takie złe sny, ze brzuch mnie boli z nerwów od rana.A cierpiałam na wrzodu żołądka wiec u mnie byle stres powoduje od razu , że one się uruchamiają;/
 
Spróbuje tego imbiru bo momentami jest na prawdę masakrycznie :( a myślałam że będzie bez tego eh..
Aniu chcesz to mogę Ci oddać te mdłości, tylko żebys potem nie żałowała.. Gdzieś wyczytałam że jak są od początku mdłości to ponoć na chłopaka :| hmmm
No ja właśnie też mam taki lekki sen a jak się obudzę to koniec a normalnie to ze mnie śpioch nie do ruszenia :D Najgorszy jest rano głód po przebudzeniu od razu muszę go zaspokoić, trwa to może tydzień..
Co do snów to na szczęście nie mam żadnych ufff i odpukać w niemalowane.. Nie lubię jak mi się coś śni, tym bardziej koszmary.

Dziewczynki ja idę do kościołka a potem jadę do mamy :) Mąż jest w szkole więc nie chce mi się samej siedzieć :]
Tym bardziej że mamusia się strasznie martwi po tej piątkowej akcji.
Wpadne później :*
 
reklama
Kobietki może mi doradzicie. Bo ogólne założenie jest, żeby powiedzieć rodzicom i w ogóle znajomym na Święta. Ale zastanawiam się czy nie powiedzieć mamusi wcześniej. No bo raz - mamuśka uparła się, ze uszyje mi trochę ciuszków (jest projektantką) a moim zdaniem szkoda jej kasy i czasu skoro za miesiąc może okazać się, że ciuszki będą przyciasne. Dwa jadę tam jutro do rodziców i wydaje mi się, ze już coś widać. Tzn wiadomo, ze nie widać brzucha jkako takiego ale mam baardzo spuchnięty brzuch - dziś to mam taki jak Ty Agagu na tym zdjęciu tak mi wydyma go za przeproszeniem no i jak mama będzie zdejmować zem nie miarę to zauważy, trzy jestem zatrudniona u mamy więc wydaje mi się, że powinnam być fair i jej powiedzieć z drugiej strony to jeszcze nic na 100% - takie mam wrażenie. Okaże się za dwa tygodnie po wizycie co i jak no i nie wiem co robić....z jednej strony super niespodzianka na święta a z drugiej nie wiem co robić...
 
Do góry