reklama
Hej hej Bubbles - co u Was? jakies wiesci?? Czekamy tu na Ciebie kochana :***
Jak Fifciu - jak jego samopoczucie i jedzonko?? ..a Aleksiu jak bez przedszkola, daje Wam 'popalic' czy macie jakies zajecia dla niego??
I co z przeprowadzka Wasza do Oksfordu?
Pola pozdrawia chlopakow i przybija pione
PS Jejjj przepraszam za tyle pytan... teraz odczytalam
Jak Fifciu - jak jego samopoczucie i jedzonko?? ..a Aleksiu jak bez przedszkola, daje Wam 'popalic' czy macie jakies zajecia dla niego??
I co z przeprowadzka Wasza do Oksfordu?
Pola pozdrawia chlopakow i przybija pione
PS Jejjj przepraszam za tyle pytan... teraz odczytalam
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
majapolka ubiegłas mnie ..:-) miałam pytać o to samo
Bubbles dawno się nie odzywałaś .. pisz co u was słychac , jak się macie ... jak Fifi...:-)
buziaczki dla was
Bubbles dawno się nie odzywałaś .. pisz co u was słychac , jak się macie ... jak Fifi...:-)
buziaczki dla was
Bubbles
Fanka BB :)
Dziewczynki, wytrzymalam 5 dni, ale musze Wam napisac, ze sie bardzo boje...
Poprosilam zeby pokazali nam tego guza na zdjeciach ze skanow (nie zdawalam sobie sprawy, ze jest taki wielki widok z boku to guz od kregoslupa do przedniej sciany brzuszka), ale przy okazji, "niechcacy" uslyszelismy od lekarki, ze boja sie, ze sa zmiany w bioderkach i czekaja na wyniki skanu kosci, ktory byl w ostatni piatek.
Nasz onkolog jeszcze przed tym ustawil z nami spotkanie na wtorek (jutro) na godz. 10, prosil zeby przyjechac bez dzieci, zebysmy mogli spokojnie porozmawiac na czym stoimy (bylam zdumiona o czym on jeszcze chce gadac? przeciez czekamy na termin operacji!).
Wiec jutro bedzie wiadomo co z nami dalej.
Jakos znioslam te 5 dni, ale jak o tym mysle to brakuje mi tchu.
Prosze o duzo dobrych mysli do nas...
Poprosilam zeby pokazali nam tego guza na zdjeciach ze skanow (nie zdawalam sobie sprawy, ze jest taki wielki widok z boku to guz od kregoslupa do przedniej sciany brzuszka), ale przy okazji, "niechcacy" uslyszelismy od lekarki, ze boja sie, ze sa zmiany w bioderkach i czekaja na wyniki skanu kosci, ktory byl w ostatni piatek.
Nasz onkolog jeszcze przed tym ustawil z nami spotkanie na wtorek (jutro) na godz. 10, prosil zeby przyjechac bez dzieci, zebysmy mogli spokojnie porozmawiac na czym stoimy (bylam zdumiona o czym on jeszcze chce gadac? przeciez czekamy na termin operacji!).
Wiec jutro bedzie wiadomo co z nami dalej.
Jakos znioslam te 5 dni, ale jak o tym mysle to brakuje mi tchu.
Prosze o duzo dobrych mysli do nas...
reklama
bra00721
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2010
- Postów
- 4 548
bubbles dosłownie sciągnęłam Cię myślami!!! wchodziłam na forum z mysla o tobie!!!
Serce wali mi jak szalone, rozumiem, że nie pisałaś, napewno nawet nie masz teraz głowy do tego!!! Kochana bubbles dobrze, że jedziecie bez dzieci, bo faktycznie rozmowa będzie niczym nie zakłócana , będziecie mogli dopytywać o wszystkie wątpliwości, rozumiem, że lekarz poświęci Wam tyle czasu ile Wy będziecie potrzebować. Co do guza, to kiedy rozmawia sie o rozmiarach,można sobie wyobrazic, że jest duży/mały czy średni , ale nie wiedząc jak wygląda pewnie mimo wszystko sprawia wrażenie mniej groźnego. Podejrzewam, że zdjęcia wzmożyły Wasz niepokój.
analizując to co napisałaś, lekarz pewnie chce sie z Wami spotkać, by omówić szczegóły operacji, by przedstawić wszystkie za i przeciw, więc nie ma co na zaś spodziewać się, że to coś złego.może nawet mają juz termin??? Spokojnie kochana. co do lekarki i bioderek. przecież po to był robiony skan kości jak i tomografia i rezonans, by wykluczyć przerzuty. płucka są czyste i na pewno tak samo będzie z bioderkami! oni muszą przed operacja wszystko sprawdzic, aby sie do niej odpowiednio przygotować. kiedy spodziewacie sie wyników?
jutrzejszy dzień będzie pewnie przełomowy i bardzo ważny. dlatego przesyłam ci bubbles moc uścisków, pozytywnej energii i siły!!! pamiętaj, że jesteśmy z Wami. bubbles, gdyby okazało się, że potrzebna jest wam pomoc inna niż duchowa, daj znać. poruszymy niebo i ziemię aby Wam pomóc!!!! bubbles jesteśmy z Wami!!! nigdy o tym nie zapominaj, że stoi za wami ogrom dobrych serc, które sie za Was modlą, które pragną z całych sił, by Fifcio był zdrowy!!! ściskam!!!!!
Serce wali mi jak szalone, rozumiem, że nie pisałaś, napewno nawet nie masz teraz głowy do tego!!! Kochana bubbles dobrze, że jedziecie bez dzieci, bo faktycznie rozmowa będzie niczym nie zakłócana , będziecie mogli dopytywać o wszystkie wątpliwości, rozumiem, że lekarz poświęci Wam tyle czasu ile Wy będziecie potrzebować. Co do guza, to kiedy rozmawia sie o rozmiarach,można sobie wyobrazic, że jest duży/mały czy średni , ale nie wiedząc jak wygląda pewnie mimo wszystko sprawia wrażenie mniej groźnego. Podejrzewam, że zdjęcia wzmożyły Wasz niepokój.
analizując to co napisałaś, lekarz pewnie chce sie z Wami spotkać, by omówić szczegóły operacji, by przedstawić wszystkie za i przeciw, więc nie ma co na zaś spodziewać się, że to coś złego.może nawet mają juz termin??? Spokojnie kochana. co do lekarki i bioderek. przecież po to był robiony skan kości jak i tomografia i rezonans, by wykluczyć przerzuty. płucka są czyste i na pewno tak samo będzie z bioderkami! oni muszą przed operacja wszystko sprawdzic, aby sie do niej odpowiednio przygotować. kiedy spodziewacie sie wyników?
jutrzejszy dzień będzie pewnie przełomowy i bardzo ważny. dlatego przesyłam ci bubbles moc uścisków, pozytywnej energii i siły!!! pamiętaj, że jesteśmy z Wami. bubbles, gdyby okazało się, że potrzebna jest wam pomoc inna niż duchowa, daj znać. poruszymy niebo i ziemię aby Wam pomóc!!!! bubbles jesteśmy z Wami!!! nigdy o tym nie zapominaj, że stoi za wami ogrom dobrych serc, które sie za Was modlą, które pragną z całych sił, by Fifcio był zdrowy!!! ściskam!!!!!
Podziel się: