Cześć, czy 20 msc dziecko jest emocjonalnie gotowe na to żeby spędzić weekend (Pt- nd) tylko z tatą? Mam opcję wyskoczyć na weekend, po raz pierwszy od czasów ciąży, czysto rozrywkowo. Nie musze... ale trochę chce, ale trochę się boje... gdyby to miało spowodować przykrość czy traumę dla dziecka to oczywiście nie pojadę. Dziecko najważniejsze. Doradzicie? Jeszcze jest trochę karmione piersią, wiec to zwiększa moje obiekcje...
I druga sprawa, czy to by było prawnie coś złego, gdybym pojechała na weekend dla rozrywki mając małe dziecko, tzn czy ktoś mógłby to wyciągać w sprawie o odebranie dziecka i oddanie na wychowanie tacie?
I druga sprawa, czy to by było prawnie coś złego, gdybym pojechała na weekend dla rozrywki mając małe dziecko, tzn czy ktoś mógłby to wyciągać w sprawie o odebranie dziecka i oddanie na wychowanie tacie?