olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 349
Do pracy się wraca jak dziecko ma 12 miesięcy, a gdzie tam 20... Problem jest chyba gdzie indziej
Nie każdy wraca do pracy na noce
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do pracy się wraca jak dziecko ma 12 miesięcy, a gdzie tam 20... Problem jest chyba gdzie indziej
Wystarczy że na 3 zmiany...I to dopiero należy podziwiaćNie każdy wraca do pracy na noce
Wystarczy że na 3 zmiany...I to dopiero należy podziwiać
Mój mąż ma. Zgodził się pojechać na delegacje na 3 dni dopiero jak moja mama zgodziła się pomóc.Swoją drogą… słyszałaś kiedyś, żeby mężczyzna miał takie rozterki? „Wyjeżdżam i muszę zostawić dziecko z jego matką, czy to w porządku?”
Poza tym do 4 rż nie musi się na to godzić (na pracę w nocy) ... podobnie jak na delegacje...Dla mnie to żaden podziwi
Nie, nie każda mama karmi piersią. Ja przestałam kiedy córka miała 7tyg i nie czuje, że przez to moje dziecko ma ze mną słabszą czy gorszą więź bo jest karmione z butelki. Bez przesady.Mój mąż ma. Zgodził się pojechać na delegacje na 3 dni dopiero jak moja mama zgodziła się pomóc.
A dziecko jest też zazwyczaj bardziej przywiązane do matki. To ona je karmi piersią i zostaje w domu na macierzyńskim.
Nie, nie każda mama karmi piersią. Ja przestałam kiedy córka miała 7tyg i nie czuje, że przez to moje dziecko ma ze mną słabszą czy gorszą więź bo jest karmione z butelki. Bez przesady.
Jednak większość karmi i wtedy ojcowie są trochę wyłączeni z budowania więzi. Butelką też zazwyczaj karmią mamy, nie tatusiowie. A jak karmisz piersią to z tatą na dłużej nie zostawisz. Dla mnie nic dziwnego, że dziecko w wieku 2 lat jest bardziej przywiązane do rodzica, z którym spędza więcej czasu i od którego ma więcej bliskości.Nie, nie każda mama karmi piersią. Ja przestałam kiedy córka miała 7tyg i nie czuje, że przez to moje dziecko ma ze mną słabszą czy gorszą więź bo jest karmione z butelki. Bez przesady.