Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja szczepiłam się jedną dawka j&j , nie chce tu siać fermentu ale 3 mc później zaszłam w ciąże i cały czas się zastanawiam czy nie przez to szczepienie mieliśmy ta wadę serduszkaHej dziewczyny, ja z pracy na szybko, bo nie mogę i nie mam czasu na zabawy telefonem.
@acetylocholina, myślami jestem z Tobą!
Druga kwestia- czy zamierzacie się szczepić czwartą dawką?
także nie zamierzam ponownie się szczepić
Ja szczepiłam się jedną dawka j&j , nie chce tu siać fermentu ale 3 mc później zaszłam w ciąże i cały czas się zastanawiam czy nie przez to szczepienie mieliśmy ta wadę serduszka
Ja tylko napisałam jakie mam przemyślenia ale mogę poprzestać na wysyłaniu zdjęć testów .To nie siej
Błagam nie zaczynajmy tych tematów. Nie każdy jest w stanie znieść poranną dawkę teorii spiskowych.
Skupmy się na tym co nas łączy i zostańmy na staraniach
burzy, a ten akurat na pewno to zrobi. Nikt zdania nie zmieni a zrobi się niesmacznie. I po coNiestety tak jak już tu dziewczyny pisały . W przypadku kiedy wszystko jest idealnie po stronie Kobiety i mężczyzny i do stosunku dochodzi w idealnym momencie jest tylko ok 30% szans że plemnior przejdzie casting u zostanie wpuszczony w czeluści komórki jajowej ... Ale warto próbować różnych rzeczy , ja tam zarzucam nogi na ścianę w dni płodne i mówię że póki któryś nie dopłynie do mety to nie wypuszczę ( wracając do tematu wiezni i zakładników) oczywiście to nic nie pomaga ale co mi tam
Czyli jednak może to działa hahaha od teraz najpierwJa dobrze wiem, że te nogi w górze to bzdura, ale co jakiś czas je zarzucam. W jednym z takich cykli nawet się udało zaliczyć biochema
a potem 
i tak powtarzać co dwa dni a będzie sukces 
Czytałam, że to trochę ściema, bo plemniki muszę się z impetem dostać do macicy i jajowodów. O ile pamiętam, jak nie ma impetu (nie mówię o IUI) to nie dadzą rady dotrzeć na czas i nie będą miały siły wziąć udziału w castinguJa dobrze wiem, że te nogi w górze to bzdura, ale co jakiś czas je zarzucam. W jednym z takich cykli nawet się udało zaliczyć biochema
To nie mit , skurcze które towarzyszą orgazmowi są bardzo pomocne co nie znaczy że bez orgazmu nie można zajść w ciążęA co z tym mitem o braku kobiecego orgazmu, który ma zwiększać szanse na ciążę lub przeciwnie o tym, że orgazm u kobiety zdecydowanie zwiększa szanse? Wiadomo, że bez orgazmu to średnia frajda
