ceny sa chore ..... to wiem .... ja ma tylko swoje buty a nartki co roku inne... jeździmy raz w roku na testy nart a potem gdzieś na narty to dostaje nówki a potem ktoś kupuje jako używane- bardzo się opłaca bo ja nie niszczę a narty jeżdżą tydzień...łee...laila to faktycznie, fajnie!
heheh- jak masz takie znajomosci to ci zazdroszcze-my 2 lata temu kupilismy sprzet narciarski dla mnie rok temu dla meza wiec niby sie rozłozyło a i tak dostalismy po kieszeni...
a co do sanek to myusiałabym być głupia żeby nei skorzystać..... bo kupimy je za mniej niż połowa ceny