reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

watek porodowy - tylko dla zainteresowanych :):)

a ja cos czuje, ze sie rozsypie jeszcze w sierpniu...

w sumie tp z usg wyszedł mi na 28 sierpnia, więc jest to prawdopodobne:tak: a tym bardziej, że przy julci nie ma czasu na odpoczynek:-D

no ale zostaje z wami:):) najwyżej bedzie wrześniowy bobas urodzony w sierpniu:-D
 
reklama
A bo u mnie to było tak, że ja termin miałam na 18 (sobota), ale poszłam na kontrolę 13 - go w poniedziałek, a moja pani gin mówi, że mam rozwarcie na 2 cm i do soboty nie donoszę. No to wróciłam do domu i ległam z nogami w górze. I tak nie dałam rady i tak, ale tam..... Dwa dni tylko, co to jest?
 
dziewczyny , żadnego uciekania na sierpień , trzymamy sie wszystkie razem i niech tak zostanie, najwyżej zaczniemy się rozpakowywać w sierpniu i rzucimy wyzwanie mamuskom z sierpnia....w sumie u mnie ginka tez stwierdziła że sierpień jest prawdopodobny... bo dziduś duży... ale zobaczymy co będzie w tym tygodniu na wizycie ....
 
no wlasnie klajo nie ma uciekania ... jak sie powiedzialo wrzesien to sie we wrzesniu siedzi nawet jak sie w sierpniu rodzi .... trzeba napisac do sierpniowek zeby nikogo z wrzesnia juz przyjmowalay czasami :-D:-D


no ja jesli zdecyduje sie na cesarke to termin mam o dwa tygod wczesniej plus fakt ze ciaza jest o kilka dni starsza wiec moze moze moze sierpien ;-)
 
Ja wam tu dam sierpniówki , zostajecie z nami ... nawet jak wcześniej urodzicie, to macie nas tu wspierać ... a tam co w liście porodów byłybyście na końcu :)) jak wam się tak spieszy to tam macie wątek szpitalny ... specjalnie dla was hi hi hi
 
Ostatnio zerknęłam odwiedzić kwietnióweczki, zobaczyć jak się mają i czy powoli się rozpakowują i niespodzianka: te z terminami na 1 lub 2 tydzień kwietnia już rozdwojone w marcu od 25 do 30 :tak: także wicie rozumicie, strach jest hahaha
Na wszelki wypadek zapowiedziałam,żę zakupy i przygotowania mają zostać ukończone w lipcu, w sierpniu zrobię jak lekarz kazał: spakuję bambetle do szpitala i będę koczować w drzwiach :tak:
 
i będę koczować w drzwiach :tak:
sanya ja mialam termin na 15 marca ... mloda pchala sie na swiat juz od stycznia wiec my rowniez na torbach siedzielismy - moja mama nawet wyprawke dla wczesniaka kupila ... szanse ze urodze przed czasem byly spore ... i co 2 tyd po terminie mloda wyjsc nie chciala, skonczylo sie na nakazie eksmisji ;-)
a moja kupela miala termin na 10 kwietnia wiec to ja mialam jej opowiadac co i jak z tym porodem, 7 marca siedze sobie w domku i dostaje sms ze ich mloda juz na swiecie :szok: ...
i tak moja miala byc rybka jest baranem - kumpeli miala byc barankiem a jest rybka :-D:-D ale kumpela luzara - 8 miesiac, wody w nocy jej odeszly a ta wariatka jeszcze makijaz sobie strzelila - maz poszsedl po samochod a osna z nerw zeby sie zrelaksowac ...
 
reklama
Sanya - no tak ja się też naczytałam na marcówkach , jak to jedna chciała na Karową a wkońcu wylądowała w miedzylesiu , bo nigdzie miejsc nie było .. może kupimy namiot i pokoczujemy razem na żelaznej ?? hi hi a chłopy będą od donoszenia żarełka .. ciepło będzie damy rade ..??
 
Do góry