reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

watek porodowy - tylko dla zainteresowanych :):)

reklama
Anaklim - racja na tatuaż nie ma nic lepszego ( dostałam gratis do tatuazu )
A co do kontaktu skóra do skóry, to czytałam w książce ( dostałam od kumpeli pt" nasze dziecko " , że to się nazywa " kangurowanie " , ale co ma wspólnego z kangurami ?? Dla tatusiów też polecane..:))
No tak ale Ty wiesz lepiej, ja mogę narazie tylko poczytać hi hi
 
Podoba mi się "kangurowanie"!!!
Moi panowie baaardzo często tak zasypiali. Ja się bałam, że jak Kaj się przyzwyczai to nie będzie chciał usypiać bez tatki, ale kompletnie nie było się czego obawiać:tak:.
 
anaklim miałam to samo, hehehe, a jak miałam ful a magda spała zastanawiałam się czy jej nie obudzić, hehehe, żeby sobie ulżyć;-):-D

kangurowania nie miałam, na pewno fajna rzecz, ale w szpitalu nawet na to nikt nie wpadł... choć podkreślę raz jeszcze opieka była pierwsza klasa:tak:
natomiast tatuś lubił kangurkować w ubranku bo w ubranku, ale uwielbiał małą na sobie:tak:

ewa: no to fajnie miałaś zmordowaną pierś skoro ci nawet ten bepanten nie pomógł...:tak:
 
Ja karmienie wspominam bardzo źle :-:)-:)-( mimo, że nastawienie miałam bardzo pozytywne w życiu ułożyło się zupełnie inaczej.:-:)-(

Bephantem też polecam, taki w tubce, pani w aptece zawsze wie :tak::tak:

Natomiast sudokrem - okropieństwo, Marii schodziła po nim skóra:no::no:, zresztą to nie jest polecany krem do codziennej pielęgnacji.
Normalnie używałam linomagu z pantenolem a w ostrych przypadkach kremu mustelli - cudo :tak::tak:

A kangurowania panie pielęgniarki nie proponowały, za to polecały spanie z dziećmi i rozbieranie malucha do karmienia :tak::tak:
U Marii to było standardowa procedura bo niestety nie budziła sie na karmienia i trzeba było ją i godzinę czasami wybudzać. Koszmar :-:)-(
 
no co ty?? madzia od urodzenia miała sudocremem dupkę smarowaną i było super, jak miała raz czy dwa jakąś krostkę to po prostu tormentiol i znów sudocrem, szczególnie na zaczerwienione dupsko super działało... i warstewka minimalna...
a linomag tłusty i fuj :baffled:
ale dzieci są różne, dzieciak mojej szwagierki miał uczulenie na pampery pampersa:tak:
 
no co ty?? madzia od urodzenia miała sudocremem dupkę smarowaną i było super, jak miała raz czy dwa jakąś krostkę to po prostu tormentiol i znów sudocrem, szczególnie na zaczerwienione dupsko super działało... i warstewka minimalna...
a linomag tłusty i fuj :baffled:
ale dzieci są różne, dzieciak mojej szwagierki miał uczulenie na pampery pampersa:tak:

Hihi , każde dziecko jest inne, Marysi skóra potrzebuje nawilżania, sudokrem strasznie ją wysuszał.
Ale koleżanka też tylko sudokrem stosowała i nie miała takich problemów.
 
reklama
hehehe, no bo już myślałam że madzia miała dupkę z innej gliny;-):-D:-D:-D

sporo mam jest zadowolonych z sudocremu... ale u nas, podobnie jak u agaty- nie zdał egzaminu... juleczka generalnie ma bardzo suchą skórę, więc ten jeszcze bardziej ją wysuszał... dla mnie bepanthen jest the best... z resztą, do ciałka też używam lotionu z tej serii:tak:
 
Do góry