ach żeby nie było tak łatwo że robię obiad i tort to muszę zrobić obiad by pasował dla cukrzyka... wiadomo tort i słodycze nie dla cukrzyków ale przynajmniej obiadem to muszę uraczyć gościa, teściu ostatnio dostał wyniki i jest o krok od cukrzycy, dużo rzeczy ma teraz zabronionych, ma ktoś jakiś prosty sprawdzony sposób na obiad cukrzyka?
reklama
Ja się chyba jednak nie będę bawić masą cukrową.
Znalazłam takie torty "bębnowe" i coś z nich skompiluję:
http://www.jellybelly.com/ideas/recipes_drum_cake.aspx
[URL="http://joen-curt.hubpages.com/hub/Drummer-Boy-Cake"]http://joen-curt.hubpages.com/hub/Drummer-Boy-Cake
[URL]http://www.mrfood.com/Cakes/Drummer-Cake#[/URL][/URL]
Znalazłam takie torty "bębnowe" i coś z nich skompiluję:
http://www.jellybelly.com/ideas/recipes_drum_cake.aspx
[URL="http://joen-curt.hubpages.com/hub/Drummer-Boy-Cake"]http://joen-curt.hubpages.com/hub/Drummer-Boy-Cake
[URL]http://www.mrfood.com/Cakes/Drummer-Cake#[/URL][/URL]
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
Bodzia - ja robiłam z pianek, ale nie powiem, żeby to było łatwe - te pianki po rozpuszczeniu tworzą ciągnącą się masę, którą trzeba szybko (taką gorącą) zagniatac z cukrem, bo zastygnie, do tego klei się do palców i wszystkiego wokół - jest z tym trochę zabawy.
Co do kremu śmietanowego pod masę cukrową - robiłam, nawet 2 razy i było ok. Tylko, że moja masa była czekoladowo-śmietanowa, więc może dlatego nic się nie działo.
Co do kremu śmietanowego pod masę cukrową - robiłam, nawet 2 razy i było ok. Tylko, że moja masa była czekoladowo-śmietanowa, więc może dlatego nic się nie działo.
No nic ja jedna sie boje piec. W zyciu nie piekłam tortu....Ciasta ala tort i zazwyczaj cos mi sie przypaliło, że rozcieło i rozpuściło w trakcie ozdabiania ;-) Więc chyba jedna kupie...U nas taki tort ok.40 zł a z zakupem blaszki tort domowy niewiele taniej by mnie wyszedł...
krolcia
Fanka BB :)
Dziewczyny doradźcie co można zrobić szybko, łatwo i żeby ładnie wyglądało. Chodzi mi o takie imprezowe danie, przekąski na ciepło. Zrzucamy się z jedzeniem ze znajomymi na małą imprezkę i każdy ma coś tam przynieść na zimno i ciepło. Na zimno robię sałatkę kebabową, nie odpuszczę sobie mmmmniam, a na ciepło jakoś nie mam pomysłu.
reklama
A ja za kupnymi nie przepadam. Jakoś tak sztucznie dla mnie smakują. I wszystkie mają smak na jedno kopyto. Wolę sama, bo przynajmniej wiem, co do ciasta/tortu wrzucam - masło to masło, a nie żaden tłuszcz cukierniczy.
ja tak samo.
Podziel się: