reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek kulinarny grudniówek :)

reklama
Lodów ciąg dalszy:
Dwie tabliczki gorzkiej czekolady (ja dałam 70% kakao, ale teraz wiem, że lepsza byłaby 90%) rozpuszczamy w ok szklance ciepłego mleka (teraz dałabym trochę więcej - tak z 1,5), odstawiamy do ostygnięcia.
Dodajemy puszkę mleka skondensowanego słodzonego i ubitą kremówkę (ja dałam opakowanie 330 ml, ale lepiej dać więcej, żeby nie było takie słodkie - albo mniej mleka skondensowanego). Mieszamy mikserem i dodajemy alkohol - ja dałam rum, dobry kieliszek. Wrzucamy do zamrażary i co jakiś czas mieszamy.
Dodatek alkoholu sprawia, że masa zamarza wolniej, ale ma lepszą konsystencję.
 
cwietka jesteś niemożliwa:pppppppppppppppppppppppp


mamolka przepis na kurczaka w orzeszkach koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja w sobote mam imieninki więc zbieram pomysły, na ciasta już mam:p -sernik tiramisu i budyniowe ciadsto z malinami, z dań to bedzie leczo i chciałam nóżki pieczone bo to chodliwe;) ale ten w orzeszkach mnie zaintrygował. A na sałatki nowe mam chęć, bo gyros bedzie na pewno ale jeszcze z jedna by się przydała, poza tym to jaja z pieczarkami i babeczki z pastą z łososia:)
 
Ostatnia edycja:
Asjaa, bułeczki robię wieczorem, całą noc leżą sobie pod przykryciem. Rano są pyszne :D A i na drugi dzień są jeszcze dobre, o ile dotrwają. Z tego przepisu wychodzi mi 9 sztuk. Potem już schną.
No i ja idę na łatwiznę i ciasto wyrabiam w maszynie.
 
cwietka powiedz, czy używasz maszyny do robienia lodów? Jeśli nie, to czy nie zamrażają się one na kamień? Kurcze jak ja trzymałam lody przez 24h to mi się kamienie zrobiły, trudno je pokroić i wyciągnąć z pudełka :/ Nie wiem co zrobić, żeby nie były takie kamienie...chyba tylko wrzucić na parę godzin do lodówki i od razu całe zjeść :)

Dziś na obiad ogórkowa, kupiłam dynię i chciałabym ją skonsumować, ale nie wiem jak przyrządzić, bo nie miałam z nią nigdy do czynienia :p
 
Aniah - maszyny nie mam. Pierwsze lody zamarzły mi na kamień, bo ich nie mieszałam. Trzeba co ok godzinę wyciągać i dokładnie łyżką przemieszać. I tak najlepiej przez cały dzień. A najlepiej jest dodać z łyżkę alkoholu - wydaje mi się, że taka ilość nie powinna zaszkodzić fasolce - konsystencja jest wtedy fajniejsza.
Najlepsze są na bazie: mleko skondenowane słodzone + mleko zwykłe + bita śmietana. Do tego różne dodatki - kawa, czekolada, owoce. Zdecydowanie wychodzi fajniejsze konsystencja niż tych krówkowych.
 
a ja dzisiaj zrobiłam muffinki-jeju jak to sie fajnie robi a ja sie do nich zabierałam jak do jeża....
ainah z dyni jest przepyszna zupa-krem do tego juz na talerzu dodaj groszek ptysiowy albo grzanki.....wg mnie pysznosci... Ja zupe robie tak ze kroje dynie, do niej dodaje 2-3 ziemniaki (zależy ile jest tej dyni), marchewke-tez tak ze 2, troszke soli ale czesciej wegete , troszke pieprzu, zalewam wodą tak zeby pokryło warzywa i jeszcze ze 2 cm powyżej jak warzywa miekkie to je miksuje i kremik gotowy-czasem dodaje jeszcze wode zalezy czy trzeba-bo jak to ma byc krem to nie moze byc zbyt wodnisty.
Niektorzy doprawiają jeszcze smietaną-ja nie mam w zwyczaju...
 
reklama
Do góry