reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

ggosia-spokojnie,wogóle nie przejmuj się tymi wynikami,bo w ciąży to jest norma!:-D ja mam to samo i być może większosc z Was,wszystko jest w porządku:tak: masz minimalnie powiększone wartości NEUT i obnizone wartości limfocytów-a to w tym przypadku nie znaczy po prostu nic i uwierz mi-nie ma powodów do niepokoju,normy,które są podawane-dotyczą fizjologicznych norm dorosłego człowieka,ale nie będącego w ciąży:-)

Ja dziś mam dobry nastrój i wogóle jestem podniecona,bo mój męzuś wraca z delegacji i ze dwa tygodnie pobędzie ze mną 24h:-D-nalezy mi się po prawie dwóch miesiącach rozłaki:tak: ale najpierw musi pokonać ok.1500km samochodem-więc jeszcze nerwy są.
 
reklama
ggosia-spokojnie,wogóle nie przejmuj się tymi wynikami,bo w ciąży to jest norma!:-D ja mam to samo i być może większosc z Was,wszystko jest w porządku:tak: masz minimalnie powiększone wartości NEUT i obnizone wartości limfocytów-a to w tym przypadku nie znaczy po prostu nic i uwierz mi-nie ma powodów do niepokoju,normy,które są podawane-dotyczą fizjologicznych norm dorosłego człowieka,ale nie będącego w ciąży:-)

Ja dziś mam dobry nastrój i wogóle jestem podniecona,bo mój męzuś wraca z delegacji i ze dwa tygodnie pobędzie ze mną 24h:-D-nalezy mi się po prawie dwóch miesiącach rozłaki:tak: ale najpierw musi pokonać ok.1500km samochodem-więc jeszcze nerwy są.

Dzieki za pocieszenie, już się nie stresuję, a w poniedziałek idę do ginki.
Trzymam kciuki za pomyślny powrót do domku mężulka.Zyczę miłych i przytulanych dni razem z nim:-):-):-):-D
 
Cześc brzuchalki :))

Ja dziś postanawiam się lenić... chociaż oczywiście telefonicznie koordynuję roboty hehehe.

I wyszukuję pięknych rzeczy...

Dziś szukałam czegoś neutralnego do naszego sypialniowo dzieciowego pokoiku - wiecie - żeby nie był całkiem dzieciowy ale żeby tez nie był dorosłą sypialnią iiii znalazłam i zamówiłam i już się nie mogę doczekać aż się remont skończy żebym mogła ją zamontować :))
Hihi:) Zobaczcie:http://www.przyklejka.pl/produkt-344.html przykleję ją nad łóżeczkiem:-D:-D:-D i mój Zosik bedzie miał misia stróża :D


Dzien dobry Śnieżynki:tak:
Wczoraj byłam na forum wieczorkiem, ale miałam taką zgagę że nie mogłam na niczym innym się skupić:no: Pierwszy raz w życiu miałam zgagę:eek:
Nie polecam tego uczucia:no::no::no:

Biedactwo!! :(


Wczoraj wreszcie zamontowali mi kuchnie i dziś muszę posprzątać i poukładać sobie wszystko do szafek i szuflad:-) Cieszę się na maxa. Bo ponad miesiąć żyłam jak na obozie:-( Ale wreszcie się doczekałam i mam piękną, nową kuchnię:-)
Bezwzględnie poprosze o zdjęcia!! :)))
Bry Laseczki

Załapałam wstydziocha :zawstydzona/y::-D Dzięki

Nie wstydzio**** :)) Ciesz się... i nie dziękuj za prawdę :))
Biednego nei stać na rzeczy gorszej jakości. Tez mojemu to wbijam, ze jak już coś bedziemy robic to porządnie bo na długo musi starczyć ,a nie stać nas zeby za pięc lat robić na nowo.
Ot i prawda...
 
ggosia-spokojnie,wogóle nie przejmuj się tymi wynikami,bo w ciąży to jest norma!:-D ja mam to samo i być może większosc z Was,wszystko jest w porządku:tak: masz minimalnie powiększone wartości NEUT i obnizone wartości limfocytów-a to w tym przypadku nie znaczy po prostu nic i uwierz mi-nie ma powodów do niepokoju,normy,które są podawane-dotyczą fizjologicznych norm dorosłego człowieka,ale nie będącego w ciąży:-)

Ja dziś mam dobry nastrój i wogóle jestem podniecona,bo mój męzuś wraca z delegacji i ze dwa tygodnie pobędzie ze mną 24h:-D-nalezy mi się po prawie dwóch miesiącach rozłaki:tak: ale najpierw musi pokonać ok.1500km samochodem-więc jeszcze nerwy są.


No to trzymam kciuki za bezpieczny powrot meza, bo naprawde spory kawalek drogi przed nim. No i milego witania sie :cool2:


Kejt slodki ten misiaczek :-) Moja Oliwka jak jeszcze "mieszkala" z nami w sypialni to miala nad lozeczkiem poprzyklejane takie rozne piankowe postacie z bajek o Kubusiu Puchatku i dzieki temu pokoj nie byl stricte dzieciecy ani dorosly, tyle ze byl kacik dla naszej ksiezniczki. To dobre rozwiazanie.
 
Dzięki ggosia:-D i tak nie nadrobię zaległości z przytulania;-) do czasu porodu jeszcze dwukrotnie będę się z mężem żegnać:-( ale za to te chwile razem są cudowne i niezapomniane.

Uciekam do swoich obowiązków mamy-bo najmłodsze dzieciątko już wróciło ze szkoły:-)
Miłego dnia Wam zyczę wszystkim młode mamusie:-)
 
bardzo podobnie tyle że bardziej gęste i dodaję trochę cukru pudru i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia

Dzięki, może kiedyś wypróbuję, chociaz chyba na razie powinnam trzymac dalej dietę cukrzycową - banany i winogrona mają najwiecej cukru.

Kejt -śliczna ta przyklejka, fajowe rzeczy teraz sa dla maluszków, nie to co było za komuny jak ja bylam dzieckiem
copy.png
favicon.ico
 
reklama
anne
O! :) to przezywamy to samo z tym ,że mój Luby wraca jutro po prawie 3 miesiacach rozłąki i tez przez 2 tygodnie bedzie cały czas ze mna :laugh2::laugh2::laugh2:
a ma do pokonania troszkę mniej bo nieco ponad 1000 km i tez stres mam ,żeby dojechał szczęśliwie tymbardziej ze jedzie sam :-(
 
Ostatnia edycja:
Do góry