reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
a ja na chwile was zostawie bo musze pocwiczyc troche, kregosłup mnie boli i musze sie rozluźnic, więc biorę książke do ręki (W oczekiwaniu na dziecko) otwieram na stronach z propozycją ćwiczen i jazda ihihhihi;-)
 

nooo ja mam suszoną żurawinkę, migdały i orzeszki włoskie...yum yum yum


a ja dziś z okazji urodzin z mężem zaszalałąm i na obiad była...pizza. No chyba w swoje 24 urodziny to mogę:happy:

a teraz mam małą dolinę, bo M. poszedł do pracy i zostałam sama jak palec w swoje święto:-(, do tego moje buzujące hormony i łzy same do oczu napływają.
 
to ja też chce order za inspirowanie do zdrowego jedzonka. Na przekąske mam suszone morele, samo zdrowie :)

nooo ja mam suszoną żurawinkę, migdały i orzeszki włoskie...yum yum yum

Ja dla odmiany mam buraka, więc zaraz Wam jakieś ordery wyrzeźbię:tak:
Sama się mam zabrać za robienie kurczaka żeby z ryżem zjeść, ale tak jakoś mi się nie chce że pewnie jak zwykle o 17 na wysokie obroty wskoczę żeby na 18.30 był gotowy i będę wmawiać mężowi że to z troski o niego bo chciałam żeby świeżego mógł zjeść. Jaka ja jestem leniwa to aż normalnie brrrrr:sorry:
 
a ja dziś z okazji urodzin z mężem zaszalałąm i na obiad była...pizza. No chyba w swoje 24 urodziny to mogę:happy:

a teraz mam małą dolinę, bo M. poszedł do pracy i zostałam sama jak palec w swoje święto:-(, do tego moje buzujące hormony i łzy same do oczu napływają.


ja mam tak samo.. i pewnie większość z nas:tak:Dlatego tu siedzę z Wami bo inaczej bym oszalała, a tak wiem że nie jestem sama, że Wy też tak macie, że rozumiecie :tak:
 
a ja dziś z okazji urodzin z mężem zaszalałąm i na obiad była...pizza. No chyba w swoje 24 urodziny to mogę:happy:

a teraz mam małą dolinę, bo M. poszedł do pracy i zostałam sama jak palec w swoje święto:-(, do tego moje buzujące hormony i łzy same do oczu napływają.
jaka sama, jaka sama, a my to co powietrze!!! :)
Najważniejsze, ze chociaż trochę czasu mógł poświecić na twoje swięto czasu i zjedliscie obiadek, ciesz się tamta chwila :)
 
reklama
No żesz ***** mać ***** mać ***** mać!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: niech mi ktoras podesle siekiere bo jak nie to golymi rekami zajebie moja tesciowa a tescia zaraz po niej :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: co za pojebani ludzi, no *****AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
 
Do góry