reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Znachorka czy ja mam Cie opier...lic? :angry::angry::angry:

Przestan w ogole juz o tym myslec, bylo minelo, nic Ci nie jest, nie masz zadnych niepokojacych objawow wiec na pewno wszytko jest super!!!!!:-):-)
Im bardziej bedziesz o tym myslala tym mocniej bedziesxz to przycigac do siebie, tazke wyluzuj sie , zajmij sie czyms i koniec tematu Dziewczyny!! Takie nakrecanie sie nawzajem jest bez sensu:tak:
Podpisuję sie pod tym dwoma rękami - za panikowanie i straszenie będzie pstryczek w nos...
Tak się o wszystko boicie a nie boicie sie ze jak sie boicie to waszym niuniom jest źle...:-p
 
reklama
Znachorka masz przestać się zamartwiać bez potrzeby. szkodzisz sobie i dziecku zamartwianiem się na zapas. będzie dobrze, tylko to maszmiec w głowce :) taka samosprawdzająca sie dobra przepowiednia.

Monika mocno trzymam kciuki za wizytę. Napisz jak będziesz po.

AgaB dziękuje za miłe zyczenia :))) kobietki jesteście niesamowite. Tyle życzeń zadnego roku nie dostałam.
(ps moja mama zapomnieała ze mama urodziny, rodzeństwo też, troszke mi było smutno z tego powodu) .Ale mój skarb pamietał i to mi wynagrodziło ze 100razy. bo on zapamietuje moze ze 2 daty w roku ;)

ja jeszcze biore duphaston, i bede brać jeszcze długo. Z tego co mi powiedział ostatnio mój G. pewnie do 20 tygodnia, a moze i dłuzej. ehhh. moze pozwoli mi od początku roku szkolnego wrócić do pracy. tak bym chciała bo zwariować idzie w domu sama w czterech ścianach :(
 
Dzień dobry Śnieżynki:-)

Dziewczyny ! Jadę dzisiaj z A samochodem i patrzę i widzę gniazdo bociana i takie małe 2 główki bocianków i krzyczę "PAAAATRZ 2 MAŁE BOCIANKI, BĘDZIEMY MIEĆ BLIŹNIAKI !" zgadnijcie co usłyszałam... :-p "Jezu Ilonka patrz lepiej po drodze !!!" ja patrzę w prawo, a tu jakaś Mamusia przechodzi nam z bliźniakami przed oczami :-):-)

Ilonaa to z całego serca życzę bliźniaków:-)

Witajcie - wrocilam ze szpitala...:-:)-:)-( czuje sie dobrze i nawet nic mnie nie boli. To juz moje drugie poronienie wiec troche lepiej go znioslam...zaczynam odliczac czas do staranek... mysle ze dwa miesiace i znow bedziemy sie starac...

gosia:) trzymaj się i pamiętaj, że jestem z Tobą:-)


jutrzejsza wizyta... jak mi gin powie, że coś jest źle to wyskakuje jej przez okno...

Ilonaa wszystko będzie dobrze i nigdzie nie wyskakuj:-)

Witam wszystkie Ciężarówki :-) zaglądam do Was wcześnie bo znów będę dopiero wieczorkiem-jadę do Rodziców :-D życzę przyjemnego dnia bez "dolegliwości"
:-)

agaB udanego pobytu u Rodziców i odpoczywaj:-)


Witam porannie u mnie cichych dni cagag dalszy, moze to lepiej bo sie tak nie denerwuje. pozatym nic mi sie niechce tzn zadbac o mnie , ani mi na mysli malowanie , fajny ciuch chodze w deresie i normalnie deprecha, do tego pogoda do kitu......gdzie to lato?

dormark rzeczywiście lato beznadziejne w tym roku, ale mam nadzieję, że to się poprawi:-) a ja też już wieki się nie malowałam:-p

Hello Śnieżynki :-D
Mnie już nie boli łopatka (całe szczęście). Dzisiaj jadę po mojego Lolka i razem pojedziemy na działkę. Już się zaopatrzyłam w dwie książeczki i będę czytać :-) Jak to fajnie że dzisiaj już piątek
Miłego dzionka Kochane

shingle ja też mam książki i czytam, bo chyba oszalałabym z nudów:-p

POMOCY !!! Możecie mnie uznać za wariatke ale muszę się wygadac ...Śniło mi się że poroniłam ... Sen był bardzo wyraźny i realistyczny , nie było w nim typowych dla snow niedomówien i nienormalnych sytuacji ... był taki rzeczywisty ... Może to nie jest normalne ale ja wierze w to ze sny mają znaczenie ... Sprawdziłam w senniku :
jeśli sen nie jest bezpośrednią przestrogą, można w nim upatrywać symptomu niepewności planów albo założenia, że i tak Twoje zamiary spełzną na niczym

Znachorka nie możesz się tak nakręcać, bo oszalejesz:confused: jak dla mnie sny to odwrotność, więc wszystko będzie dobrze:-)

Czesc dziewczynki, ja ide dzisiaj do lekarza do którego miałam isc w srode ale nie przyjmował, strasznie sie denerwuje czy wszystko bedzie ok, chyba zwariuje do 15.00:-(

Moni_ka kciuki za wizytę:-)

Dziewczyny ja z dnia na dzień czuję się coraz lepiej:-) na szczęście:-D coraz więcej mogę zjeść i już nie po wszystkim jest mi niedobrze:-)
 
Witam moj probuje sie ze mna pogodzic i tu brawa dla niego , nareszcie zrozumial gdzir problem.Chumor nadal kiepski bo i taka pogoda. Dzisiaj musze juz sie wziasc za siebie bo 17.30 mam nauki przedmalzeskie, wiec trzeba jakos wygladac:
Znachorka przestan sobie wmawiac bo to nic Ci nie da a pozatym przez nasze chormony kobieta w ciazy czesto sina sie glupoty wiec nie przejmuj sie tak.
 
Dzień dobry Dziewczynki Śnieżynki :-):-)

Po pierwsze Dziękuję Wam Wszystkim za słowa otuchy :* !! (Wstałam dzisiaj specjalnie prawą nogą więc nie widzę opcji na żadne złe wieści dzisiaj:-D)
Po drugie Znachorko proszę sobie nie wkręcać, że sny się sprawdzają, bo tak nie jest ! Myśl pozytywnie i będzie pozytywnie!

A po trzecie idę do wanny się szuru-buru co by u lekarza wstydu nie było haha:-):-)
Jak wrócę koło 20 do domu to na pewno napiszę co i jak :)
A wy się nie denerwujcie, uśmiechajcie się i jedzcie zdrowo :-)
Tym optymistycznym akcentem zakańczam i Życzę Miłego Dzionka Mamuśki :) ! Buziaki!
 
reklama
"A po trzecie idę do wanny się szuru-buru co by u lekarza wstydu nie było haha:biggrin2:"
Jak mawiał mój znajomy z akademika "Myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny" :-D
Oczywiście trzymam kciuki i na pewno wszystko będzie dobrze, bo musi być!!!
Znachorka, Ty jak już bardzo w te sny chcesz wierzyć to ok, tylko przyjmij założenie że śni się coś odwrotnego niż ma się wydarzyć (często się z taką właśnie interpretacją snów spotykałam). Nie ma się co nakręcać, bo to normalne że jak o czymś dużo myślisz to potem masz sny z tym związane. Ja w pierwszej ciąży jak poszłam do szpitala w 6 miesiącu bo się jakieś skurcze pojawiły to też oczywiście miałam sny że dzidziuś się urodził a my nic nie mamy (łóżeczka, wózka, ubranek itd). Oczywiście zaraz po wyjściu ze szpitala zaczęłam męża ciągać po sklepach i zakupy robić a młoda urodziła się tydzień po terminie;)
 
Do góry