reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Powiem wam, ze nie pamiatam tak cudnej pogody.. Wymarzone lato.. A napiszcie jakie macie plany na wakcje, gdzie jedziecie..Ja planowalam Dominikane, hehe, ale nie wypali na bank. Moze za rok juz we 3 :)

Ciesze sie ze juz piatek, bede mogla w koncu odpoczac przez weekend!!


Polecam , bylam 2 lata temu i jest poprostu rewelacyjnie!! :-)
 
reklama
Witajcie :) jak samopoczucie ?? u mnie dziś słoneczko ładnie świeci, mam nadzieję,że wytrzyma tak cały dzień ale pogodynka zapowiadała deszczyk więc sie okaże co i jak:) dobrze spałyście?? bo mnie północy męczyła migrena i jedynie kompresikiem się leczyłam,,, oj ciężko było,teraz troszke lepiej,,, no ale może jakoś dam radę :) dobrze,że mam wolne, CIEPLUTKIEGO dzionka życzę :)

shingle przyjemnej imprezki :)
 
Ja od paru dni czuje sie poprostu super zero nerwow dzinki magnezowi i zadnych objawow ciazowych takze energia mnie rozpiera byle tak dalej.
 
Hej hej!!! Jestem nareszcie w domku, tzn. jesteśmy :-) Wypisali mnie (niechętnie) ze szpitala, bąbelek żyje i ma się dobrze :) Serducho bije dla Nas jak oszalałe :-D Mam się oszczędzac, nie przemęczac, bo ciąża jest niestety zagrożona. Biorę duphaston, no-spe, ascofer bo mam silną anemię, zwolnienie na 15 dni (do 10 lipca). Na razie czuje sie dobrze :-D i mam nadzieje ze tak zostanie :-)

Tyśka super, że z Dzidzią wszystko w porządku:-) no i fajnie, że jesteście już w domku:-D

Młody padł więc mam chwilę. Wszystko ok. Serduszko bije, młode ma wiekość odpowiednią do 6 tyg i 4 dni. Termin Gin wyliczył na 12.02.2010 więc pewnie korzystamy z tego samego kalkulatora(ostatnią @ miałam 5.05)...Odstawił Duphaston bo próbujemy czy uda się bez chemii. W razie czego mam rezerwową receptę i jakby pojawiły się bóle albo plamienia to wracamy do leków...A co najważniejsze pozwolił na figo-fago;-)(a ja mam starcha)
Pozdrawiam cieplutko

Daga to super, że serduszko tak mocno bije:tak:

Powiem wam, ze nie pamiatam tak cudnej pogody.. Wymarzone lato.. A napiszcie jakie macie plany na wakcje, gdzie jedziecie..Ja planowalam Dominikane, hehe, ale nie wypali na bank. Moze za rok juz we 3 :)

AsiaMoss my już jesteśmy w tym roku po wakacjach, bo na przełomie maja i czerwca byliśmy w podróży poślubnej na Krecie:-) i stamtąd też wróciliśmy w trójkę:-)

Dziś mam zdecydowanie lepszy dzień niż wczoraj, ale może dlatego, że delikatnie i nieśmiało słoneczko się pokazuje:-) wczoraj byliśmy odebrać fotki ze ślubu i wesele i są piękne -> już parę wrzucam:-)

bonus (27).jpgbonus (52).jpgplener_15.jpgwesele (167).jpg
plener_24.jpgplener_38.jpgreportaz_1.jpg
reportaz_3.jpgreportaz_44.jpgreportaz_81.jpg
 
Mama Sówka cudowne zdjęcia, my też jestesmy juz po wakacjach, byliśmy na początku czerwca w Turcji, też było bardzo fajnie, ładne widoczki, i juz w tym roku nie planuje nic, jedynie jeżeli wszystkon bedzie ok, to pojedziemy zawiesc moją mame na wczasy nad nasze morze i zostaniemy na 2 dni, wiecej planów nie mamy :)
 
Mama Sowka zdiecia super naprawde wymarzony taki slub a moij dopiero za rok w sierpniu cywilny juz mamy ale chcemy koscielny i pomalu szykujemy , teraz tylko postanowilismy slub razem z chcinami zrobic.
 
Ja wyszlam za maz w zeszlym roku w czerwcu i tez bylismy na Krecie...cudowne miejsce, bardzo mi sie podobalo..Wtedy jeszcze nie myslelismy o dziecku, teraz jakos zaczelam myslec kilka miesiecy temu, no i w 2 cyklu sie udalo, choc nie myslalam ze tak szybko!! dlatego te dominikane planowalam, ale ona poczeka... rok :)

w tym roku chynaba pojedziemy do zakopanego na tydzien, spokojne widoczki i fajne jedzonko, reszte urlopu pewnie spedzimy na odwiedzeniu rodziny w polsce..

ogilnie ciezko mi tu przechodzc sama(z mezem) przez te ciaze, nop ale tak to jest w obcym kraju... Juz marze o sierpniu i Gdansku:)

pozdrowiam i sloneczko przesylam
 
Mama Sówka - super zdjęcia.
Tyśka, Moni_ka - oszczędzajcie się. Mój synek jest świetnym przykładem że można przezwyciężyć wiele. W pierwszej ciąży (jak już pisałam krwawiłam przez 2 miesiące, krwiak był bardzo duży, lekarze mówili że prawdopodobnie to miało być drugie dziecko, ale obumarło), 7 razy leżałam w szpitalu i ten krwiak pewnego razu wyleciał ze mnie - był prawie wielkości dłoni, jak powiedziałam lekarzowi na obchodzie to od razu mnie wziął na badanie - myśleli że to poronienie, ale na szczęście wszystko się skończyło ok. Brałam duphastonn, luteinę i magnez B6 prawie przez całą ciążę.

A jeśli chodzi o wakacje to ja się boję i doktorka mi też nie pozwoli jechać np. nad morze. W tamtym roku byłam w ciąży i pojechałam nad morze - ponad 600 km, a potem ciąża obumarła. Teraz czekają nas ewentualnie bliższe wyjazdy, których dokładnie nie zaplanowałam jeszcze. Ale mnie już ciągnie - niestety urlop mam od 10 sierpnia. Na szczęście mamy rodziców na wsi - jednych i drugich i możemy trochę wypoczywać u nich.
 
reklama
Mama Sówka śliczne te zdjęcia i wyglądałaś naprawdę olśniewająco!!!
My w tym roku wybieramy się w sierpniu dan Bałtyk. Troszkę się boję jak drogę zniesie dzidziuś, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok.
U nas na razie słońce, ale już wyłażą jakieś chmurska wstrętne i wygląda na to że niedługo znów będzie padać.
 
Do góry