reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Połowkowe to jedno z trzech zalecanych. Trwa dłuzej, powinnio się zabać głównie serce, bo mozna wykryć wady, tre można usunać jeszcze w łonie matki oraz inne narządy. Pewnie mierzy rózne parametry (tak jak w 13 tyg), zeby wykluczyć rózne choroby. Warto je zrobić. ja też robie je gdzie indziej niż chodze do leakrza.

Zaraz podzwonię po koleżankach, gdzie one miały robione i może znajdę gdzieś na miejscu. Bez sensu jechać do Krakowa...

Ja już wróciłam, wszystkie faktury rozniosłam :-) A Panie w sekretariatach zdziwione, że już mam taki brzuszek... Więc przyjemne z pożytecznym połączyłam hehe
 
reklama
Ciekawe... Mi się wydaje że piesek z czasem sam się przyzwyczai do nowego lokatora choć może być zazdrosny;-):-)


może i się przyzwyczai, ale też trzeba go na to przygotować, bo jednak wtedy będziesz więcej uwagi zwracała dziecku i może być zazdrosny i może być agresywny. Moja znajoma po powrocie z maleństwem do domu miała jazdy ze swoim psem. Poszła powiesić pranie i była przesiąknięta zapachem maleństwa. Pies doleciał jej do ręki i ją trochę "porysał" zębami. A psa ma już długo. Na dziecko też strasznie szczekał. Dopiero po 2 miesiącach pies zrozumiał o co chodzi. Także wiem, że pies to członek rodziny, ale to jest zwierzak któremu się nie powie "to jest dziecko, bądź ostrożny"
 
może i się przyzwyczai, ale też trzeba go na to przygotować, bo jednak wtedy będziesz więcej uwagi zwracała dziecku i może być zazdrosny i może być agresywny. Moja znajoma po powrocie z maleństwem do domu miała jazdy ze swoim psem. Poszła powiesić pranie i była przesiąknięta zapachem maleństwa. Pies doleciał jej do ręki i ją trochę "porysał" zębami. A psa ma już długo. Na dziecko też strasznie szczekał. Dopiero po 2 miesiącach pies zrozumiał o co chodzi. Także wiem, że pies to członek rodziny, ale to jest zwierzak któremu się nie powie "to jest dziecko, bądź ostrożny"
to faktycznie nie zaciekawie:-( na razie nie mamy pieska ale dobrze wiedzieć na przyszłosć;-)
 
Paullla i tu masz rację.... Pies to pies i jemu nie da się jasno wytłumaczyć...
Warto kudłatego przyzwyczaić do tego, dać ubranka tak jak już wcześniej pisałaś... lub nosić lalkę przed porodem, aby mniej uwagi poświęcić psu...
Nie znam więcej metod, ale warto jest dla bezpieczeństwa oswoić czworonożnego domownika do tego, że będzie Was w domu więcej!
 

Majsii
fajna mieszkanka haha wpada w ogóle ktoś na pomysł, że to jest takie połączenie ?:-p Śliczny piesiu:-) Ale jak patrzę na te zęby w oponie to nie wiem czy bym się go nie bała hehe
Raczej myślą, że jakaś "węższa" raza rottweilera bo ich jest chyba bodajże 70 cos :p A z jakich ras zmieszany to różnie ludzie wymyslają :D A boi się go niestety dość sporo osób a on bardzo tego nie lubi bo to wyczuwa i później się popisuje jaki to on groźny jest hahahhaha tzn szczeka ale jak się go ktoś nie wystraszy to jest typowy leluch wiecznie by się tulił i chciał być głaskany :-)

Pysia to fajniutki psinka :-D z pieskami własnie tak jest, że można opowiadać i opowiadać o nich bo historie nie mają końca :D

Co do tego badania połówkowego to ja się zastanawiam właśnie czy mi lekarz takie zrobi bo nie pytałam :baffled: ale wyznaczył mi wizytę z USG własnie na 20 tydzień no zobaczymy... jak nie to będę szukała innego lekarza.
 
Najeli masz królika też ? :-p A nie sprzedawałaś małych ?:-p Bo ja mam takiego rudego z Twoich okolic:-) Znalazłam na Allegro i jęczałam Andrzejowi jaki śliczny i pojechał mi po niego...:-p
 
A druga znajoma ma huskiego i gdy przyszła Oliwka na świat to Sisi od początku jej pilnowała. Jak zapłaakała to już biegła żeby oznajmić że mała coś chce, jak coś wywineła to wyła żeby ktoś przyszedł. Na spacerze idzie koło wózka i pilnuje. I piesiuna tak się przejął rolą (bo ona traktowała małą jak swoje dziecko) że dostała urojoną ciążę. Normalnie mleko jej ciekło, znosiła do legowiska różne przedmioty. Biedny piesek musia mieć hormony podawane.
 
Raczej myślą, że jakaś "węższa" raza rottweilera bo ich jest chyba bodajże 70 cos :p A z jakich ras zmieszany to różnie ludzie wymyslają :D A boi się go niestety dość sporo osób a on bardzo tego nie lubi bo to wyczuwa i później się popisuje jaki to on groźny jest hahahhaha tzn szczeka ale jak się go ktoś nie wystraszy to jest typowy leluch wiecznie by się tulił i chciał być głaskany :-)

Pysia to fajniutki psinka :-D z pieskami własnie tak jest, że można opowiadać i opowiadać o nich bo historie nie mają końca :D

Co do tego badania połówkowego to ja się zastanawiam właśnie czy mi lekarz takie zrobi bo nie pytałam :baffled: ale wyznaczył mi wizytę z USG własnie na 20 tydzień no zobaczymy... jak nie to będę szukała innego lekarza.

No niestety Bercika już nei ma :(. Dlatego powiedział sobie, ze nigdy więcej psa. To było straszne. Do tej pory mi sie nie raz śni i potem jak sie budze to mi tak strasznie smutno. Tyle lat był z nami i do tego był bardzo mądrym psem.
 
reklama
Do góry