reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
agaB kciuki trzymamy, trzymamy! I czekamy na wieści!

siuniab śliczne masz te yorki! Sama miałam kiedyś pekińczyka i wiem, jakie to są milusie pieski! Typowe kanapowce!

rechot1sb teraz to pewnie nie pogadamy o kupach i pierdach, o fekaliach nie wspominając hehe :-) Oczywiście składam szczere gratulacje nasza Pani MGR (nie mylić z magazynierem hehe!)

Ciekawe, kiedy ja będę miała termin obrony :no:

Majsii piękny duży piesek. Ślicznie wygląda! Słodki pyszczek!
 
majsii Cuuudny piesior, ale bym go wytuliła :-):-):-):-):-) Uwielbiam pieski!
Ja też własnie kocham pieski a ten miał być mniejszy a waży 67 kg :-D Sporo więcej niż ja :-D I w dodatku jego ukochaną zabawką jest opona i zawsze musze go myć po spacerku bo się cały obślini -.-
Ilonka śliczne to połączenie owczarka i rottweilera :tak:
 
Siuniab jakie fajowe małe piesie ! mmmm :-)

Majsii
fajna mieszkanka haha wpada w ogóle ktoś na pomysł, że to jest takie połączenie ?:-p Śliczny piesiu:-) Ale jak patrzę na te zęby w oponie to nie wiem czy bym się go nie bała hehe

Rechot Moje Najszersze Gratulacje !:-)
No to mamy teraz Panią Ą, Ę ! hahaha żarcik :*
 
reklama
Julisia no to dobrze, ze z dzidzią jest wszystko dobrze! Co do wyników, to stosuj się do zaleceń lekarza i będzie wszystko dobrze!
A z płcią pewnie dowiecie się na następnej wizycie, szkoda, że nie było teraz nic widać, ale cóż... nic na to nie poradzisz ...

A zdjęcia muszę zrobić, ale wstawię je dziś! Teraz jestem w pracy, ale jak tylko wrócę , to chwycę za aparat i pstryknę kilka fotek.

Dziewczyny, mam pytanie... Wszystkie piszecie o tym USG połówkowym (to jest genetyczne, tak?). Mój lekarz tego badania nie wykonuje bo na piątkowej wizycie z nim o tym rozmawiałam... Powiedział, że jak chce to mogę się umówić (prywatnie w Krakowie) i podał mi numer do gościa. Powiedział, że między 20-22 tc, więc ja mam jeszcze czas.
Gdzie Wy wykonujecie to badanie i czy jest ono konieczne? No i ile kosztuje?
Do Krakowa mam niespełna 100km, i nie wiem czy jest sens jechać aż taki kawał na to badanie...


Połowkowe to jedno z trzech zalecanych. Trwa dłuzej, powinnio się zabać głównie serce, bo mozna wykryć wady, tre można usunać jeszcze w łonie matki oraz inne narządy. Pewnie mierzy rózne parametry (tak jak w 13 tyg), zeby wykluczyć rózne choroby. Warto je zrobić. ja też robie je gdzie indziej niż chodze do leakrza.

Dał by się dał i byłby w siódmym niebie:-) Straszny z niego pieszczoch! Każdy się go boi jak widzi go po raz pierwszy, ale on tylko straszy wyglądem, bo tak na prawdę jego dziadek jest bokserem i w głowie "wsiu bździu" ma po nim, a mądrosc po owczarku... z rottweilera to chyba wygląd jedynie:-p
A co do piesia to bardzo miło z Twojej strony, rzadko spotyka się ludzi którzy przygarnęli by takiego... większość tylko szuka super zdrowego, malutkiego piesia...

Mój pies też taki był. Wyglądał gorźnie, a zawsze się śmialismy ,że jakby bandziory do nas przysżly toby jeszcze pomógł wynosić :). Był mega inteligenty i rozbestwiony. Uwielbiał warzywka, nie cierpiał psa mojej siostry, ale po prostu jej nie lubił, nie był agrsywny tylko jak u nas był ten drugi pies to Albercik się zmywał :). Zresztą mam milio opowieści o nim :).

Co do psa i dziecka. To mama Alberta opiekowala się małą dziewczynką. Pies już był a pojawiła się Olinka. Nikt z obcych nie mógł do łóżeczka podejść, chyba że rodzice powiedzieli psu, że wolno. Potem cały czas za nią chodziła i Olinka mołga jej zrobić wszystko. Zresztą Albertowi tez młody mógł robić wszystko. Jak mu się nie podobało to tylko wzychal i sobie szedł gdzieś daleko od młodego

Wita was świeżo upieczona Panna Magister....weekend stresowy dzisiejszy poranek jeszcze bardziej mówię wam szaleństwo....ale już po mówię szczerze to czysta formalność.....


MGR RECHOT jak to dumnie brzmi :) Gratulację. U nas to kurde nie była formalnośc, akurat na moim wydziale miałam do nauczenia sie 200 pytań. Na innych było np 20
 
Do góry