reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Czesc dziewczyny

ja rowniez z lutego.Jeszcze nei bylam u lekarza, ale wg mnie bedzie to kolo 15!!

mieszkam w Norwegii, mam nadzieje ze dzieki Wam znajde odpowiedzi na wiele pytan, pozdrawiam serdecznie!!!
 
oczywiscie termin porodu okolo 15 lutego. teraz leci 6 tydzien, jestem z tego powodu bardzo szczesliwa!!

tylko odczuwam fasolke, caly czas jestem spiaca, doslownie zasypiam na siedzaco..A jak jest u was??
 
Czesc dziewczyny

ja rowniez z lutego.Jeszcze nei bylam u lekarza, ale wg mnie bedzie to kolo 15!!

mieszkam w Norwegii, mam nadzieje ze dzieki Wam znajde odpowiedzi na wiele pytan, pozdrawiam serdecznie!!!

oczywiscie termin porodu okolo 15 lutego. teraz leci 6 tydzien, jestem z tego powodu bardzo szczesliwa!!

tylko odczuwam fasolke, caly czas jestem spiaca, doslownie zasypiam na siedzaco..A jak jest u was??

Witaj AsiaMoss:-) ja termin mam na 21 lutego:-) ja mam odwrotnie, bo nie jestem senna, ale za to mam wilczy apetyt i jem strasznie dużo, boli mnie trochę brzuch i piersiaczki (bo pewnie rosną:-p):-D a jak samopoczucie???
 
Looo jezku, zapomnialam wspomniec o piersiach...sa ogromne, heheh i bola tak mocno ze czasami spac nie moge , masakra jakas normalnie:-). Ale ja sie ciesze i tak, niech rosna jak musza, hehe, byle Fasolek zdrowy byl. A rodzinka juz Twoje wie, czy czekacie z wiadomoscia??


slyszalam ze lepiej nie zapeszac do 1o tyg ale ja i tak nie wytrzymalam...tak to jest. Bylas juz u lekarza??

buziaki
 
Looo jezku, zapomnialam wspomniec o piersiach...sa ogromne, heheh i bola tak mocno ze czasami spac nie moge , masakra jakas normalnie:-). Ale ja sie ciesze i tak, niech rosna jak musza, hehe, byle Fasolek zdrowy byl. A rodzinka juz Twoje wie, czy czekacie z wiadomoscia??


slyszalam ze lepiej nie zapeszac do 1o tyg ale ja i tak nie wytrzymalam...tak to jest. Bylas juz u lekarza??

buziaki

Wiesz rodzinka jeszcze nie wie, bo po poprzedniej ciąży stwierdzilismy, że jak zobaczymy Dzidzusia na USG to dopiero wszystkim powiemy:-) wtedy miałam pusty pęcherzyk i wszyscy wiedzieli od początku nawet w pracy...teraz chcemy poczekać, ale jest ciężko, bo wiemy od dwóch dni, a korci nas niesamowicie, żeby komuś powiedzieć:-p a na dodatek sisterka ma dziś urodziny i miałaby piękny prezent, ale jednak się wstrzymamy:tak: takie mam postawnowienie:-D

Wiesz ja do lekarza się wybiorę we wtorek albo w czwartek następny:-) a Ty już byłaś???
 
ja do lekarza ide dopiero 30 czerwca, tu w norwegi wycxhodza z zalozenia ze szybciej nie ma po co...Martwi mnie tylko , ze tu jest tylko 1 USG w 18 tygodniu, tzw polowkowe i to na tyle, dobrze ze bede w polsce w sierpniu to sobie zrobie:)
 
reklama
Witam nowe mamusie!!! :-)
AsiaMoss ja też niestety muszę czekać na wizytę- jestem w Anglii...tutaj również nie robią wczesniej... ale powinnam mieć 2 usg przynajmniej. Pierwsze około 12 tyg.
Strasznie mi się bedzie dłużyć...ale coż...byle tylko dzidzia siedziała w brzuszku i się dobrze rozwijała.
 
Do góry