reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Hej!
A ja zajrzałam na Grudniówki :-) Mikołaj fajny bobasek: 3400 i 56cm. Zazdroszczę Agapie, ze sobie trzyma i tuli taką kruszyneczkę, no i oczywiście serdeczne gratulacje dla dzielnej Mamy! Szkoda tylko, że tak ciężko było i z drobnymi kłopotami, przy dużej utracie krwi, to pewnie nie ma siły - trzymaj się jakoś biedulko.

Ja dziś poszłam do fryzjera skrócić włosy, próbowałam też jeździć po placu, ale była taka mgła, że nie widziałam pachołków!!! W ogóle to mam termin egzaminu: 28 grudnia, będziecie trzymać kciuki, żebym zdała?
An
 
Tez doczytalam ze stracila duzo krwi ... mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebie :tak:


AN oczywiscie kciuki zacisniete, dasz rade,i juz niedlugo sama bedziesz jezdzic ...ja do tej pory pamietam ten stres ktory mi towarzyszyl przed moim egzaminem :-p
 
Agapa gratuluję serdecznie

Anyolki będę trzymać kciuki, najważniejsze to nie denerwować się (chociaż wiem, że to się tak łatwo mówi)

Macie może jakiś sprawdzony przepis na pierniczki, nigdy nie robiłam, ale w tym roku postanowiłam zrobić. Myślę, że Ania będzie miała super zabawę jak "sama" upiecze. Będziemy mogli powiesić na choince i wszystkich poczęstować:-)
 
Dzięki dziewczyny! Jestem pełna obaw, ale może niepotrzebnie i jakoś to zdam.
Rossa - nie mam sprawdzonego przepisu. Zawsze w ostatniej chwili siadam do netu, szukam, wybieram pierwszy z brzegu przepis, pierniczki są potem potwornie twarde (kiedyś otworki robił mój tato wiertarką, bo się zlały przy pieczeniu), ale potem i tak magicznie znikają z choinki. W tym roku może spróbuję czegoś od Olgi, pewnie tych aniołkowych, są bez miodu, więc nie będą twarde. Hmmm, smaka mi narobiłaś :-)
Pierniczki | Olga Smile.com
 
:-Ddobre, dobre:-D
Ja napewno bede trzymac, choc i tak zdasz napewno - powodzenia.
Ja choc nieobchodze swiat, to co roku pieke miodownika z masa grysikowa - jakos mi w zime najlepiej smakuje (pieke go 5 dni wczesniej).

Ja wczoraj od 10tej do 18tej uszylam 6 poduch i 3 jaski:szok::-) Poniewaz szkoda mi bylo wyrzucic pierzyne a , ze mialam nowiutki wsyp pobawialm sie z pierzem:eek::-D...i nietylko ja , bo Misia i kota mialy niezly ubaw:-D
 
An ja polecam ten przepis :
Arabeska: Szybkie pierniczki

trzeba sie trzymać przepisu ale wychodzą pyszne. fakt ze na początku twarde ale szybko miękkną i są super. Do powieszenia jak znalazł

ja to robie tak ze już nieupieczone są nadziewane na nitkę bawełnianą grubą ;) potem piekę z tą nitką i już nie mam problemu z dziurawieniem twardego pierniczka ;) moja mama nazywa to pierniki leniucha ;)

a w tym roku malować lukrem będzie Kiniutka ;) więc na pewno nie będą jakieś artystyczne ;) ale jedyne ;) a lukier robie sama, to gotowe to świństwo.

już za 10 dni wigilia :)) ale sie cieszę.
 
reklama
Do góry