agapa
Fanka BB :)
Witajcie.
U mnie nocka to ok. gorzej przed nocką
Po kąpieli mała nie chce zasnąć. Przy cycu zasypia i śpi ale jak ją przenosimy do łóżeczka to natychmiast się budzi i płacze. Chce na ręce albo znowu do cyca, a ja nie daję rady tyle godzin leżeć bo mnie wszystko boli

Bujamy się z nią tak co wieczór do 24.00 albo i dalej. Kurcze czy tylko ja mam ciągle jakieś problemy?
A może jestem taka niezdara. Sama już nie wiem. Wkurzam się co wieczór na tą niewinną, kochaną istotkę
I rano jestem wściekła sama na siebie.
Weekend jakoś mi zleciał. Wiadomo ciężko, ale w dzień Majka jest w miarę grzeczna a poza tym starsze dzieci są w domu to jak trzeba to się nią zajmą.Ja też karmię piersią więc te "cudowne" dni się mi trochę odciągną
pieluchy kupuję pampersa. Porównywałam ceny i ilość w paczce haggisów, ale pampersy lepiej się opłacały, a w tych marketach to powiem szczerze że nie patrzyłam.
Bardzo ci dziękuję za pamięć
Kurcze gdybym mogła ci jakoś pomóc.Może starsze dzieci ci jakoś pomogą.
U mnie nocka to ok. gorzej przed nocką






dzień dobry kochane....
nareszcie mogę na chwilkę tu przysiąśc. mały od dwóch dni ma problem z brzuszkiem i nie mam chwili spokoju..... teraz po spacerku jeszcze kima więc korzystam puki co.....
pogoda ładniutka to fakt.....
dZiewczynki jakich pieluszek używacie??????? MOIM ZDANIEM PAMPERSY SĄ PRZEREKLAMOWANE I UŻYWAŁam haggies... ale kumpela mi poleciła mocno pampy z rossmana, dziś kupiłam paczkę i sprawdzimy...... powiem Wam potem czy się nadają....bo różnica cenowa jest spora.....
Patrycja jak się dzisiaj czujesz???
Agapciu jak po wweekendzie.... ja potwornie zmęczona..... całymmi dniami sama, mały ciągle płakał z powodu brzuszka..... prawie nie spał..... jeszcze historia z teściem.....który ciągle ma focha, nastawia teściówke przeciwko mi....jako że niby ja mam jakieś fanaberie i się go czepiam ( HEHE nooo bo to problem żeby myc ręce po fajkach zanim do dziecka się podejdzie) EHHHHHH ciągle z jakimis wyrzutami w moim kierunku..... masakra mówie wam. Dobrze że w Tomku mam oparcie mimo wszystko, chocby nie wiem co sie działo.
Kochana, teścia i teściową to olej, a łapy trzeba myć, a jak nie to wynocha od dziecka. Ja swego czasu też miałam problemy z teściami a bardziej z teściową. Wyzywałyśmy się od k....., bo mi pow. że męża na d...ę wzięłam itp. Po 8 latach dopiero teraz jakoś tam się odzywamy i niedawno była pierwszy raz u nas w domu.buuu to nie mam kochana pojęcia......
ja na szczeście karmie cycemna żadanie więc okresu na razie nie ma.. i dzięki bogu boraczej za nim nie tęsknie hehehe
Weekend jakoś mi zleciał. Wiadomo ciężko, ale w dzień Majka jest w miarę grzeczna a poza tym starsze dzieci są w domu to jak trzeba to się nią zajmą.Ja też karmię piersią więc te "cudowne" dni się mi trochę odciągną

pieluchy kupuję pampersa. Porównywałam ceny i ilość w paczce haggisów, ale pampersy lepiej się opłacały, a w tych marketach to powiem szczerze że nie patrzyłam.
Bardzo ci dziękuję za pamięć

Ja cały czas trzymam Maję w śpiworku i jak potrzeba to przykrywam kocykiem.Hejka dziewczyny mam pytano trzymacie swoje maluszki jeszcze w becikach??
I jak kladziecie do lozeczka to w beciku czy tylko przykrywacie kolderka albo kocykiem??
Wiem że będzie ci ciężko. Ja z 3 nie zawsze mogę opanować sytuację a ty...? Podziwiam cię ale dasz radę. Musisz tylko znaleść sposób i się zorganizować co może chwilkę potrwać.Jak będzie potrzeba to daj znać i się spakuję i pojadę do ciebie ci pomóc. Razem na pewno damy radę. Pośpiewamy naszym skarbom i będą grzeczne jak nigdySorry dziewczynki,ale jakoś brak czasu,by tu z Wami pobyć,nadrobić zaległości.Mój mąż dzisiaj wyjechał-więc to mój podwójnie smutny dzień-zobaczymy sie dopiero za około 6tygodnimuszę radzić sobie ze wszystkim sama,liczyć tylko na siebie 24 h/dobę,mąż dużo mi pomagał i wyręczał mnie w wielu zajęciach,przy synku i przy pozostałych dzieciach,wyprawiał ich do szkoły,odbierał najmłodszą córkę ze szkoły,gotował-teraz to już sama wszystko muszę-mam nadzieję,żesobie poradzę,byle zdrowie dopisało mi i dzieciom.Najtrudniej będzie zrobić zakupy w mieście,gdzie muszę dojechać autem,w aucie nie mieści się mój wózek-za mały bagażnik,a wózek duży,z ogromnymi kołami,teraz myślę,jak to zorganizować,małego w nosidełko ,które się nosi z przodu jak plecak?-mam takie,ale czy to nie za szybko,ono ma usztywnione plecy,bo taknormalne na rękach to odpada.
Uciekam,bo mały sie obudził,a teraz już go mąż nie zabawi,bo go nie ma i strasznie mi z tym źle,jak ja się przyzwyczaję o nie wiem,będzie mi bardzo ciężko-dzisiejszy dzień,najtrudniejszy i cały tydzień się będę przyzwyczajała,zwłaszcza,że mąz teraz był bardzo długo w domu,najdłużej od kilku lat
