reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Ja siedzę sobie w pracy i podczytuje forum :)
Jeszcze tylko 65 minut i wychodzę do domku:) :)

A jutro mam wizytę i będzie USG :) I może Dzidzia zdradzi tajemnicę swojej płci :) :) :)
Zauważyłam ciekawą rzecz.... Dzidzia się bardzo aktywuje jak rozmawiam ze swoim głównym szefem :) :) Chyba bardziej niż jak słyszy głos Tatusia :)
 
reklama
Ja siedzę sobie w pracy i podczytuje forum :)
Jeszcze tylko 65 minut i wychodzę do domku:) :)

A jutro mam wizytę i będzie USG :) I może Dzidzia zdradzi tajemnicę swojej płci :) :) :)
Zauważyłam ciekawą rzecz.... Dzidzia się bardzo aktywuje jak rozmawiam ze swoim głównym szefem :) :) Chyba bardziej niż jak słyszy głos Tatusia :)
3mam kciuki za jutrzejszą wizytę!;-)Oby Wam się maleństwo "ujawniło"

hej dziewczyny!!! jak wam mija dzień???
ja z nadmiaru czasu nie wiem czym sie zająć hihi... upiekłam dziś pierniczki na choinkę:) postanowiłam że pierwsza choinka w nowyn domu bedxie "jadalna" zawieszę pierniczki, cukierki, orzechy, może zrobę łańcuchy z popkornu no i musze jeszcze wysuszyć plastry pomarańczy, będą ładnie wygladać:):)
Rewelacyjny pomysł z taką jadalną choinką;-)Muszę też o tym pomyślec;-)
ja po całym, dniu latania w końcu dotarłam do domku ,ale ide chwilkę poleżakowac bo normalnie padam z nóg i zaraz pora na brzydulę..od tych remontów i przeprowadzek jestem trochę ze wszystkim do tyłu,bo nie mieliśmy kablówki podłączonej a od wczoraj jużź mamy<jupi>;-)także brzydule i te inne już mogę sobie oglądac;-)
do usłyszenia !:-)
 
Hej laseczki....
Dawno nie zagladałam...a tu takie wieści!!!!!
O tym ze angela urodziła dowiedzialam sie na dziale mam starających sie!!!!!!
Sczerze to troche mnie zmroziło.....no ale i tak się zdarza!!!!!

U nas dobrze...malutkie lezy główką w dól i napiera na pęcherz...do wc biegam 1000 razy dziennie...poza tym łupać zaczyna w kroczu...
 
hejka mamcie troszke mnie nie byloo ale zle sie czuje....:(:(

Mala lobuzuje taki wiek...a mnei boli brzuchol napina sie...czuje ze nie dotrwam do lutego do tego maz mnie wnerwia maxymalnie...i dupa....nawet nie mam komu sie wygadac....ii ta pogoda wykancza psychicznie...wrrrrr:-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
hej dziewczyny,dawno tu nie byłam,ale to dlatego że nie mam siły.Muszę pracować jeszcze 34 dni robocze,chyba ,że wcześniej urodzę(oby nie).Swięta coraz bliżej,nie chce mi się sprzątać,mąż też pracuje dużo.Nie ma na nic czasu,a jak jest to brakuje sił.Brzuszek wygląda jakbym w 40 tygodniu była.Dzidzia coraz mniej się rusza,już nie kopie,tylko czasem rączkami porusza i tyłek spod żeber wystawia.Dobrze,że ta przerwa świąteczna niedługo,bo naprawdę jestem zmęczona :(
 
Dobry wieczór dziewczyny:-) mój dzień minął bardzo sennie-pogoda temu sprzyjała,wpadłam choć na chwilkę poczytać co u Was

A jutro mam wizytę i będzie USG :) I może Dzidzia zdradzi tajemnicę swojej płci :) :) :)
Właśnie ja też jutro idę na wizytę i tez liczę na to,że będę już wiedziała tak na pewno,bo jak już pisałam najpierw było,że synek,ostatnio mnie lekarz zdezorientował,że: "coś nie może dziś znaleść tego "worka" ":shocked2: i że może na tej jutrzejszej wizycie dzidzia ładnie pokaże co tam ma :-D
Trochę się martwię,bo moja starsza córka dostała gorączkę-niewielką bo 37,ale widocznie jakaś infekcja-bo kaszle,więc może jutro dzień spędzę u lekarzy-rano z nią,a po południu ze sobą,o tyle dobrze,że mój rodzinny przyjmuje mnie z dzieckiem bez kolejki ze wzgl.na ciążę,żebym między chorymi nie czekała.
Zyczę dobrej nocki,idę pooglądać serial i pewnie już potem pójdę wczesniej spać:tak:
 
Cześć mamuśki!
Ja dziś byłam w pracy na chwilę..i już wiem że od 15 stycznia ide na macierzyński :)
Juuupi!!
Powoli szykuje sie do świąt...porobiłam dziś porządki w szafach, mąż umył mi okno- jedno narazie...a zostało jeszcze 7 plus duże drzwi na ogród...:eek: więc troche roboty go czeka hehe
Jutro kartki i prezenty zapakować planuje...
W nastepne dni powoli bede dekorować reszte pierników które z filipem robiliśmy...bo wtedy młody tylko kilka udekorował...
a tak poza tym mam fotke wiec moge sie wam pochwalić moim pomocnikiem :)

Pozdrawiam was cieplutko lutóweczki...:-)
 

Załączniki

  • pierniczki.jpg
    pierniczki.jpg
    58,1 KB · Wyświetleń: 42
mój mały bąbelek znowu na respiratorze :frown: i morfologiea cos nie tak, miał podawaną/przetaczaną krew dzis ahhh płucka mu sie zmeczyły
ale jak bylismy u niego to troche sie ozywił i nawet oczka otworzył
przybrał na wadze dzis wazył 1255:biggrin2:

tak mi go szkoda i nie moge mu pomóc ;(
 
mój mały bąbelek znowu na respiratorze :frown: i morfologiea cos nie tak, miał podawaną/przetaczaną krew dzis ahhh płucka mu sie zmeczyły
ale jak bylismy u niego to troche sie ozywił i nawet oczka otworzył
przybrał na wadze dzis wazył 1255:biggrin2:

tak mi go szkoda i nie moge mu pomóc ;(
Angela nie smuc sie mi tez jest szkoda malenstwa , ale napewno da sobie rade i wyrosnie na zdrowego , wilekiego chlopa zobaczysz . Trzymam kciuki obys jutro miala lepsze wiesci
 
reklama
Cześć mamuśki!
Ja dziś byłam w pracy na chwilę..i już wiem że od 15 stycznia ide na macierzyński :)
Juuupi!!
Powoli szykuje sie do świąt...porobiłam dziś porządki w szafach, mąż umył mi okno- jedno narazie...a zostało jeszcze 7 plus duże drzwi na ogród...:eek: więc troche roboty go czeka hehe
Jutro kartki i prezenty zapakować planuje...
W nastepne dni powoli bede dekorować reszte pierników które z filipem robiliśmy...bo wtedy młody tylko kilka udekorował...
a tak poza tym mam fotke wiec moge sie wam pochwalić moim pomocnikiem :)

Pozdrawiam was cieplutko lutóweczki...:-)
JAki fajowy ten twój pomocnik i aniołek zrobiony prześliczny:tak:;-):-)

mój mały bąbelek znowu na respiratorze :frown: i morfologiea cos nie tak, miał podawaną/przetaczaną krew dzis ahhh płucka mu sie zmeczyły
ale jak bylismy u niego to troche sie ozywił i nawet oczka otworzył
przybrał na wadze dzis wazył 1255:biggrin2:

tak mi go szkoda i nie moge mu pomóc ;(
Jejku jak mi go też szkoda maleństwo..1255 jaka kruszyneczka..ale trzeba byc dobrej myśli,trzymam kciuki oby wszystko było dobrze! a moge wiedziec w którym tyg urodziłaś i sama czy cesarka?(jeżeli nie chcesz nie mów-zrozumiem)Pozdrawiam;-)
 
Do góry