reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Dobra Laski, idę do tej pani promotor. Trzymajcie kciuki! Pa!
Trzymam, trzymam:tak::-)
A tak wogole to dziendoberek:-)
Ja wlasnie skladam ciuszki swiezo uprane mojej malej:-) I tak sie zastanawialam jakiego proszku uzywa sie tutaj w niemczech, wiec weszlam na forum i dowiedzialam sie - ale co mnie zastanowilo to to, ze kilka poloznych proponuje zamiast plynu do plukania dodawac ocet...hmmm o tym jeszcze nie slyszalam.Ale ma to dobry wplyw na skore dziecka:eek:
Ja ogolnie nie musze dodawac plynow takowych, poniewaz mam suszarke mechan. wiec pranie jest zawsze super miekkie i nie musze prasowac;-)
Ale jak ktos ma twarda wode to ponoc ten ocet jest zbawienny rowniez.

Pozdrawiam goraco wszystkie mamusie:-)Buziolki
 
Ja wpadam tylko na chwilkę, bo na 16 mam spotkanie w szkole rodzenia a muszę jeszcze skończyć obiad i sie wyszykować.
U nas od rana bieganina, najpierw mama wpadła na kawkę o 9 rano, potem dzwoniła znajoma, która poroniła dwa tygodnie temu, kiedy wpadne, więc się umówiłam na wieczorek ( czekałam na ten telefon, nie chciałam sama się naprzykszać i w takich okolicznościach razić ją moją ciążą). Potem poleciałam na zakupy i się nie obejrzałam a to już 14.
Mykam :) Buziaczki dla wszystkich, no i trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty :)
 
Każdy powinien być zapisany do przychodni żeby sukinkoty mogły wyciągać kasę z NFZ za pacjenta, ale najlepiej by było gdybyśmy w ogóle tam nie chodziły...
Ja to się zastanawiam tylko czy położna po porodzie to przychodzi od ginka czy od pediatry... Ja państwowo chodzę do ginekologa w innym miejscu niż chodzę do pediatry. I nie wiem gdzie i kogo należy powiadomić o urodzeniu dziecka. Na pewno zapiszę Milenkę do poradni dla dzieci, ale powinnam też ginekologa jakoś informować ?

Ja się dowiedziałam, że w szpitalu, w którym będziesz rodzić, należy podać dokładną nazwę i adres przychodni, do której ma należeć dziecko.
Nie musi to być przychodnia, w której jesteś zapisana Ty bądź Twój partner. Najlepiej jak będzie blisko domu.
Do tej przychodni szpital wysyła kartę urodzenia Dzieciaczka i kartę szczepień.
 
Mnie po porodach pytali tylko czy dziecko będzie zapisane do przychodni w miejscu zamieszkania i sama musiałam zgłosić tam dzieci i dostarczyć wszystkie dokumenty
 
witam dziewczynki,
tak sobie Was podczytuję i wsłu****ę się w małego kopajca...
nic mi się nie chce, ale to pewnie niejedna z Was tak ma:tak:
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, szkoły rodzenia, promotorów, itp...
i chyba się zdrzemnę trochę...
miłego dnia!
 
Hej, już jestem. Pani promotor była bardzo miła, rzeczowa i pomocna:-D:-)
Niemile wspominam tylko to, że winda na uczelni się zepsuła i musiałam dygać na 5 piętro na piechotę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Byłam poza tym w dwóch lumpeksach i kupiłam 4 ciuszki dla małej (wydałam 12 zł - majątek!;-);-);-)). Chciałam iść jeszcze do takiego dużego, ale mąż zadzwonił, że tak zatrzasnęłam drzwi wejściowe, że on nie może ich otworzyć od środka i wyjść do pracy:szok: Więc przyleciałam do domu, wypuściłam mężulka. Zaraz zjem kanapeczkę i lecę dalej. Poniedziałek dniem dostawy w second handach:-D:-D:-D
Widać też kobieta i swoje humory ma
 
reklama
Hej, już jestem. Pani promotor była bardzo miła, rzeczowa i pomocna:-D:-)
Niemile wspominam tylko to, że winda na uczelni się zepsuła i musiałam dygać na 5 piętro na piechotę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Byłam poza tym w dwóch lumpeksach i kupiłam 4 ciuszki dla małej (wydałam 12 zł - majątek!;-);-);-)). Chciałam iść jeszcze do takiego dużego, ale mąż zadzwonił, że tak zatrzasnęłam drzwi wejściowe, że on nie może ich otworzyć od środka i wyjść do pracy:szok: Więc przyleciałam do domu, wypuściłam mężulka. Zaraz zjem kanapeczkę i lecę dalej. Poniedziałek dniem dostawy w second handach:-D:-D:-D
Widać też kobieta i swoje humory ma

to ostatnie zdanie to było o pani promotor. Nie wiem, jak się dostało na koniec postu. Sorry za zaśmiecanie forum postami:zawstydzona/y:
 
Do góry