reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
A co chciałybyście wiedzieć? :)
Mam na imię Kasia, lat 26, mężatka od 8 sierpnia 2009. W ciążę udało nam się zajść po 7 miesiącach, w pierwszym cyklu z CLO. Ogólnie niby według monitoringu, miało nie być owulacji. A tu proszę, leci nam już 30 tydzień ciąży. Więc cuda się jednak zdarzają :)
 
A co chciałybyście wiedzieć? :)
Mam na imię Kasia, lat 26, mężatka od 8 sierpnia 2009. W ciążę udało nam się zajść po 7 miesiącach, w pierwszym cyklu z CLO. Ogólnie niby według monitoringu, miało nie być owulacji. A tu proszę, leci nam już 30 tydzień ciąży. Więc cuda się jednak zdarzają :)

Super, cieszę się, że się udało :-)
Gratulacje i powodzenia na ostatnie 3 miesiące :-D
 
A co chciałybyście wiedzieć? :)
Mam na imię Kasia, lat 26, mężatka od 8 sierpnia 2009. W ciążę udało nam się zajść po 7 miesiącach, w pierwszym cyklu z CLO. Ogólnie niby według monitoringu, miało nie być owulacji. A tu proszę, leci nam już 30 tydzień ciąży. Więc cuda się jednak zdarzają :)

Gratuluje coreczki:-)
Moja znajoma urodzila 3 tyg temu i jej coreczka tez ma na imie Alicja sliczne imie:-)
 
reklama
Na początku było ciężko, bo pierwsze trzy miesiące wymiotowałam i schudłam 5 kilo. Martwi mnie fakt,że od momentu gdy już nie wymiotuję przytyłam tylko 3 kilo. Boje się, że mała może ważyć zbyt malutko przy porodzie.
A imię wybrał dla niej dumny przyszły tatuś :)
 
Do góry