reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
myślicie ze on to doceni??????

przyjdzie za pare lat rzuci je w kont bo bedzie miała przyjść jakaś dziuewuch i powie-

We mama jooo...toć siara .....





Jak będzie mały to będzie się cieszył, w okresie młodości może faktycznie schować, ale jak okres buntu mu minie zobaczysz że takiej pamiątki nie odrzuci, ja do dziś mam misia od babci kiedyś się walał byle gdzie, dziś wygląda kiepsko, ale stoi w widocznym miejscu i jak patrzę na niego to same miłe chwile mi się przypominają i święta z babcią:sorry: i choć jest wrakiem to nigdy go nie wyrzucę:sorry: chciałabym żeby nasz Synek też miał taką rzecz:sorry:
 
dzieki Wam wszstkim za mile slowa.!!
Probuje sie nie zamartwiac i wymyslam sobie wlasnie rozne projekty: pranie, sprzatanie... (Wiece ile skarbow mozna znalezc w garderobie...?) Nie weim czy to doskonaly pomysl z tym sprzataniem.. ale jak leze i odpoczywam to takie durne mysli minie nachodza, ze szok, lepiej sie czyms zajac....

Jestescie naprawde FAJNE laski:)

Wiem co czujesz kochana, ja płakałam wychodząc z każdej wizyty w pierwszej ciąży (ze strachu za każdym razem - na kazdej wizycie mi podskakiwało ciśnienie - miałam ewidentnie syndrom białego fartucha). Ze wzgledu na złą budowę macicy ciąża była cała zagrożona i w dodatku zawsze słyszałam ze jest za małe dziecko (i to samo słyszałam w szpitalu, lezałam w ciąży wówczas 6 razy, a siódmy to był już porod). Dlatego jestem w stanie Cię zrozumieć, nie jest miło słyszeć, ze dzieci są za małe, ale patrząc na mnie to niepotrzebnie sie stresowałam, bo wszystko sie skończyło dobrze.
copy.png
favicon.ico
 
no i jak może być....to nie to co hafty maszynowe...ale od serca dla synka

picture10964.jpg









Sama to wyszyłaś? Śliczne! Ale miałaś super pomysł!
Chętnie bym po tobie spapugowała ale chyba tak ładnie nie potrafię! Synuś pewnie jak będzie starszy będzie ocierał łezkę z oczka, że mamusia mu takie śliczne wyszyła.


To podusia będzie?
 
Sama to wyszyłaś? Śliczne! Ale miałaś super pomysł!
Chętnie bym po tobie spapugowała ale chyba tak ładnie nie potrafię! Synuś pewnie jak będzie starszy będzie ocierał łezkę z oczka, że mamusia mu takie śliczne wyszyła.


To podusia będzie?


tak poszewka na poducie kupiłam w realu muline zamówiłam z allegro....bedzie cudna
 
reklama
Do góry