reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

He he , wiecie co ? dostałam zarrosznie na wesele kuzyna , wyliczyłam sobie ze bedzie to około 25 tydzien tak na oko , czyli brzuszek bedzie całkiem pokaźny . I to Bedzie pierwsze moje ujawnienie sie przed wiekszą liczbą członków rodziny :p ciekawe kto bedzie wzbudzał wieksze zainteresowanie ... :D








 
reklama
Cześć Dziewczynki :-)
tak tak, wiem, jest sobota, po 7 a ja już tutaj,, tyle,że nie śpię już godzinę bo maluchy chyba są wyspane,,,, no i stwierdziłam,że poczytam sobie, nadrobie zaległośći i takie tam, oglądałam też zdjęcia- SUPER :-Dw wątku pokazujemy się i obiecuje na pewno wstawie tam coś swojego tylko może po niedzieli, fotki mam na innym kompie i musze zgrać:-) a dziś jedziemy pochwalić się do rodziny M do Strzelec Op, w sumie to o ciąży wiedzą ale o tym,że będą bliźniaki no to nie,,, więc pewnie będą dziś zaskoczeni:-)wrócimy dopiero jutro więć odezwę się może dopiero w poniedziałek a może jutro ale to na pewno późno,,,
Trzymajcie się cieplutko dziewczynki :tak: życzę przyjemnego weekendu i dobrego samopoczucia :-D
 
Czesc dziewczyny na poczatku gratuluje wszystkim , ktore byly na wizycie i jest wszystko ok.
Przepraszam , ze wam wczoraj dobranoc nie powiedzialam , ale mialam powarzna klotnie z M wiec juz na nic nie mialam ochoty, za to dzisiaj mam cudowny dzien nie ma jak se... na pogodzenie i wszystko jest dzisiaj rozowe miejmy nadzieje ze tak przetrwa caly dzien . Co do pogody to nie mam pojecie bo boje sie odslonic firanek .Zycze wam udanego dnia .
 
Hejo.

Ja też już od 7 nie śpię, ale muszę najpierw coś zjeść bo bez śniadania nie funkcjonuję. Z obrzarstwa zjadłam 2 Mercii i jakoś nie chcą się przyjąć...

Pozdawiam
 
Cześć kobietki Dalej walcze zprzeziębieniem. Strasznie się juz meczę ale i matrwie. Ileż to moze trwac i czy kruszynce nie zaszkodzi. Ostatnio sie w ogóle martwię. jakoś tak przestaly mnei piesi boleć, i przestało mi być niedobrze, no i choroba też w dobrym samopoczuciu nie pomagała. Ale spoko Dzieciok dał o sobie znać, znowu cąły czas mi niedobrze, a jak przestałam leżec 23,5 godziny na dobę to i piersi zaczęły boleć (nigdy nie przypuszczałam, ze będe się z tego cieszyć). Dochodząc do sedna, trzymajcie za mnei kciuki, bo usg mam dopiero w srode i to tego czasu oszaleję :dry::-D.
 
Wróóóóóiłaaaaam :-)

Mam prawie 2 cm długości i bije mi serduszko :-D ale pani doktor zapomniała zrobić zdjęcia i wydrukować :( Ale we wtorek mam kolejną wizytę o 21:30 więc w środę już mam nadzieję pochwalę się szkrabem malusim :-)
A jak Wasze samopoczucie Mamuśki ? :-)

gratulacje cieszę się ze wszystko jest ok :)

Cześć Dziewczynki :-)
tak tak, wiem, jest sobota, po 7 a ja już tutaj,, tyle,że nie śpię już godzinę bo maluchy chyba są wyspane,,,, no i stwierdziłam,że poczytam sobie, nadrobie zaległośći i takie tam, oglądałam też zdjęcia- SUPER :-Dw wątku pokazujemy się i obiecuje na pewno wstawie tam coś swojego tylko może po niedzieli, fotki mam na innym kompie i musze zgrać:-) a dziś jedziemy pochwalić się do rodziny M do Strzelec Op, w sumie to o ciąży wiedzą ale o tym,że będą bliźniaki no to nie,,, więc pewnie będą dziś zaskoczeni:-)wrócimy dopiero jutro więć odezwę się może dopiero w poniedziałek a może jutro ale to na pewno późno,,,
Trzymajcie się cieplutko dziewczynki :tak: życzę przyjemnego weekendu i dobrego samopoczucia :-D

no to rzeczywiście zrobicie rodzince niespodziankę taką podwójną ;)

dziewczyny ja teraz chodzę dosłownie co 5 min do toalety i tak 5 razy z kolei później 2 godzinki przerwy i od nowa a dzisiaj w nocy to z 6 razy wstawałam... :szok:

trzeba coś porobić w ten weekendzik zaraz z mężem wybieramy się na jakąś wycieczke ale pogoda kiepska, myślę że też na basen pójdziemy, ale ja jestem spragniona pływania, tylko wiem bez forsowania :)

miłego dzionka wszystkim i do wieczorka :)
 
HEllooooo

Dziewczynki wczoraj wrocialam do PO i 3 paczki na mnie czekaly u sasiada, w jedenj z nich byl ten DETEKTOR TETNA, ktory zamowilam.
Ogolnie to dziala ale na pewno nie bedzie jeszcze slychac serca dzidzi, niby jest napisane ,ze od 12 tygodnia juz cos slychac ale przykladalam chyba w sto miejsc i nigdzie nic nie slyszalam, dopiero jak przylozylam do mojego serca to uslyszalam bicie chcoiaz szczerze moiwiac wcale nie za glosne wiec cos tak czuje ze moze w 20 tygodniu cos bedzie przez niego slychac, bede obserwowala i dawala znac czy juz cos slychac... troche sie przez to wczoraj zeschizowalam ale tak sobie mysle ze w koncu jestem tu jedna z "najstarszych" jesli chodzi o tydzien ciazy to w sumie objawy moga juz chyba powoli ustepowac i nie ma co sie na sile denerwowac, wytrzymam do poniedzialku i mam nadzieje,ze wszytko bedzie super...

Mnie juz piersi nie bola , sa tylko o rozmiar wieksze... waga nadal stoi -2kg , ale zauwazylam,ze moge jesc coraz wiecej rzeczy, mdlosci owszem sa ale takie ze da sie cos robic, moze nie czuj sie rewelacyjnie ale na pwno dobrze...:-D

Jejku juz sie nie moge doczekac poniedzialku, heheh poza tym wczoraj mowilam mojej mamie,ze jedna z Was ma blizniaki :tak: i mama mi oznajmila,ze sisotra jej mamy tez miala blizniaki wiec :-p:-p szczerze mowiac ja wolalabym jedno :-p

Ja niedawo wstalam.. dzisiaj juz prawie normalne sniadanie zjadlam ... jutro sie szykuje bo idziemy na chrzciny ;-) a dzisiaj spokojnie pewnie cos sie wymysli...

Aha dziewczyny poza tym dostalam fajny album od M dla dzidzi ... Okladka z Kubusiem Puchatkiem.. wkleja sie pierwsze USG, wpisuje propozycje imion mamy i taty, opis rodzicow, dziadkow i takie tam rozne bardzo fajne.. polecam Wam, do kupienia w EMPIKu :nerd:

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Cześć laseczki, ja dzisiaj miałam noc nieprzespaną bo mam dziadka chorego, zabrali go na izbe przyjec i co godzine kazali dzwonic czy mozna go odebrać, i jak zadzwoniłam o 2 w nocy gdzie do 2 nie spałam bo jakbym usneła to koniec... to powiedzieli ze zostaje na noc, taka byłam zła, i o 6 musiałam wstac znowu sie dowiedziec... takze 4 godzinki spania, a za chwile jade do szkoły na wpisy, wszystkie egzaminy pozaliczane, bez zadnej poprawki, dzidzia ma mame w opiece :p pozdrawiam dziewczyny a przy okazji szkoły skocze do jakis sklepow dzieciecych i pewnie sie nie obejdzie bez chociaz jednej rzeczy hahahah
 
Do góry