reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Cześć!
Według tego kalendarza wszystkie moje dzieci są takiej płci, jak powinny być. Nawet sobie żartowałam do męża, że jakbyśmy planowali dziecko, to w tym roku byłyby duże szanse na dziewczynkę. I się sprawdziło. Swoją drogą jeśli ktoś planuje nieplanowaną ciążę, to czy ona jest planowana czy nie?
An
 
reklama
jupi!!!!!!!!!!!!!!!!! udało mi się zrobić napis glitery :-D hehe tak wiem, może to nic takiego ale ja albo nie miałam na to czaasu albo mi nie wychodziło i wkońcu jest :D więc się cieszę :-)
witam nową lutową mamę CZAR-NA :) spokojnej ciąży życzę :-):-)
LaddyMocca ja jadę w poniedziałek na wizytę do Diasona i bardzo chętnie Ci pomacham, tylko proszę o wskazówki w którą stronę mam machać :tak: heh :D
 
jupi!!!!!!!!!!!!!!!!! udało mi się zrobić napis glitery :-D hehe tak wiem, może to nic takiego ale ja albo nie miałam na to czaasu albo mi nie wychodziło i wkońcu jest :D więc się cieszę :-)
witam nową lutową mamę CZAR-NA :) spokojnej ciąży życzę :-):-)
LaddyMocca ja jadę w poniedziałek na wizytę do Diasona i bardzo chętnie Ci pomacham, tylko proszę o wskazówki w którą stronę mam machać :tak: heh :D
Hlip hlip a ja znowu taka niepomachana będę:-( życie jest bez sensu:-(
 
Hejcia, wróciliśmy od lekarza, niestety leku typowego na półpasiec mi nie zapisał, gdyż musiałabym brać po 800g 4 razy dziennie a to mogłoby bardzo zaszkodzić naszej fasolince. Poeiwedział, że półpasiec leczy się tym lekiem w ciągu 24 h a że ja mam to 4 dni nic można zrobić, mogę mieć te bóle(podobne to sparzenia się na slońcu) 3 miesiące, ponieważ najgorsze mam za sobą czyli ten 24 godziny etap wirusów, i gorzej wysypka nie wyjdzie, gdyż teraz może być lepiej jednak niestety musi minąć sporo czasu. Dostałam tylko taką zawiesinę na te parę swędzących krostek i muszę brać paracetamol. Niunię słyszeliśmy, uciekała od aparatu ciężko było złapać jej serduszko bo się z nami bawiła w ciuciu babkę, we czwartek usg połówkowe zapomniałam zapytać, czy można je w ogóle zrobić ale ja nie jestem robotem, nie myślę o wszystkim naraz .
Co do ślubu to stres jak cholera, głos mi drżał na przysiędze, jak się na D. patrzyłam, to on mojego wzroku nie spuszczał a ja byłam przez to strasznie zestresowana. Bramę zrobili nam dzieciaczki, zaatakowali samochód od przodu i tyłu dostali cukierki i czekoladę ponieważ byli niepełnoletni. A potem to wyżerka u Nas, tańce i poprawiny w niedzielę, zgon chłopów po raz 2 i co chwile śpiewali gorzko, gorzko nie zdążylim się porządne najeść

Ogólnie jestem mega szczęśliwa, w szkole widzę tylko wzrok dziewczyn na mnie, ale mam je w dupie tam gdzie najcieplej! Nie wiem w ogóle co się tutaj działo...muszę poczytać chociaż z 10 stron.







Ciesze się że ślub się Wam udał, to fakt, stres jest przez chwilę (i to nie wiadomo czym się człowiek tak stresuje).
A jesli chodzi o półpasiec - to przezyjesz jakoś kochana, w razie czego jak bedzie swędziało to będziemy Cie drapać.
 
reklama

Gosia życzę pomyślnego załatwienia sprawy, mam nadzieję,że Ci się uda :-)

Ja juz po wizycie w przedszkolu - dyrektorka była bardzo miła, ale niestety powiedziała żebym następnym razem przyszła zapytac w styczniu (zawsze to przed porodem, a ja i tak wierzę, że mi go przyjmie do tego przedszkola).
Ja mówię, że dobrze, żeby pamiętala o nas, ale juz przyjdę z takim wielkim brzuchem, bo bede w 9 miesiącu.
 
Do góry