reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

a takie tyłeczki będziemy mieć :tak: po tych pączuszkach
[video=youtube;npXeHkLBVdA]http://www.youtube.com/watch?v=npXeHkLBVdA&feature=related[/video]
 
reklama
Kurcze pół dnia nie miałam netu - więc nie mogłam byc na bieżąco i znów 30 minut nadrabiania....

No ale popakowałam trochę rzeczy. Przyszły mi dziś worki próżniowe więc mogę popakować to co zostaje w szafie (nie zakurzy sie i zajmie mniej miejsca - taaaka jestem sprytna) :)


dziękuje lodóweczki za życzenia i ciepłe słowa ;))) odpoczywam z moją małą mysza do poniedziałku a świeżo upieczony mąż w pracy ;) tak sobie myślałam że chyba juz powili czas iść na zwolnienie pracuje w aptece stoję po 6 godzin dziennie i jeszcze ci kichający pacjenci w listopadzie czas na odpoczynek a co ;)
:tak::tak::tak::tak::tak: Słusznie.....:-D
cholera ile mi ciuchów n ie pasje:wściekła/y: miałam kupić pas ciążowy pod t-shirty, ale mama mówi, żebym lepiej cos nowego kupiła a nie rozciągała sobie tych co mogę za rok ponosić... co myślicie??

Ja dwa tygodnie temu przejrzałam wszystko - część swterków oddałam mamie -żeby nie leżały bez sensu - część bezpowrotnie oddałam w świat (wiecie jak to jest jak kupki "po domu" i "jak schudne" robią się więkze od " wtym chodzę teraz):-D I luźno się w szafie zrobiło :D

Gucha nie chodzi tylko o ciuszki... nawet nie wiedziała ale nastawiałam się że będe miała chlopca i teraz cieszę się że córeczka ale jakoś tak lekko rozczarowana jestem że nie jest tak jak myślałam a to juz nie jest dobre:zawstydzona/y:

Juliśka możemy sobie podać rączkę - i wierz mi wiem co ci na serduszku leży... i aż głupio o tym mówić... ale mam dokładnie to samo... minął tydzień i staram się przestawić ale strasznie mi ciężko...

Nastepna, kótra z powodu emocji się o wyrodnośc obwinia. TO JEST NORMALNA REAKCJA. Ja była przerażona tym, że moze być dziewczynka.
Spokojnie przestawisz się na mysl o dziewczynce. Nie wymagaj cudów. Jak o brzuchu pół roku myślałaś jak o chłopcu to daj sobie troche czasu.

Pysiu pewnie masz rację... ale wiesz... ja np NIGDY nie wyobrażałam sobie córeczki. Zawsze myślałam że będę miała chłopca - zawsze, olłejs... Ciężko tak po prostu przestawić pstryczek... ale pracuję nad tym pracuję... No bo wyobraź sobie teraz że i u ciebie zabrakło siusiaczka :sorry::sorry:
Ja na kolację: Parówkiii !!!!

Ostatnio to parówki mogę jeść kilogramami, na śniadanie obiad i kolację! Mówię Wam, pychotka! Mmmm
Taaaaak...
a ja.... TWAROŻEK

Najeli: a jadłaś parówki JEDYNKi - te z serem w środku albo papryką? ja je żrę a nie jem
:tak:

![/QUOTE]
Best parówki EVER!!! :)))
 
jej też jadłam kiedyś takie pączki... i też nie lubię z lukrem, kurczę Pysia, normalnie jesteśmy jak bliźniaczki:-p
super że masz dobre wyniki, oby wszystkie takie miały, tylko pozazdrościć:tak:
a jak rh- to trzeba robić? czy jak mąż ma co innego? tak się ostatnio na tym zastanawiałam bo i ja i mąż mamy A Rh- więc chyba wszystko ok i nic już nie musimy robić??



a tak, tak czytalam już dzisiaj o tej Twojej salsie... ale nawet nie wiem jak smakuje bo nigdy nie jadłam:-D

coś tam czytałam, że nawet jak są dwa minusy, to dziecko jakimś cudem może mieć plus, wiec może być problem. U mnie się nie pytała o grupe krwi meza tylko powiedziała, żeby zrobić.
 
No to Szwedów, wielka mi różnica hehe,

Nigdy nie wiesz czym się faszerowała ta od wieśniaka! Musiała świeżo i młodo wyglądać, skoro ją na kiełbaskę przerabia hehe

no wielka wielka, mój mąż pracuje w IKEI, więc od miesiąca nie jada tam nic mięsnego:-D

no albo wiesz wyglądała zbyt staro albo go wkurzyła i miał jej dosyć albo wolał ją w innej postaci, np parówki?? a może od początku on do niej mówił "moja Ty paróweczko"???
 
Pączki z budyniem.... FUJ!

Ja uwielbiam z marmoladą lub czekoladą, wchodzą jeszcze w grę te z bitą śmietaną, ale budyń opada!

a ja uwielbiam z kremem toffi mnnnniammmmmmm, w Gruszeckim czasami takie mają:tak:
A ta jego, co ją zabija, chyba nie jest za stara? Bo wiesz... zawsze warto się dowiedzieć, jak często tą swoją zmienia, aby ją zabić ... Oby wieśniak lubił młode hehe

dobre, dobre:-)

tradycyjne z marmolada i jedna oponke :-) pozatym dzis u mnie nr 1 jest salsa meksykanska sledziowa

dzisiaj jadłam salsę, a właściwie to ją pochłaniałam

a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki? :)

gdybym miała patrzeć co z czego jest robione:szok: Trzeba jeszcze pomyśleć kto to robił:sorry: Bo na przykład wyobraźcie sobie taki pyszny ciepły chlebek z chrupiącą skórką:tak: I teraz piekarza, który go w rękach wyrabiał, a między urabianiem ciasta dłubał sobie w nosie:eek: bo go zagiglalo w środku:eek:
 
kiedyś u nas robili pączki idealne. z odrobiną marmoladki, do tego śmietana. polany czekoladą i posypany kokosem. Byłwielki i za 1,20. Niebo w gębie.
Ja za to nei cierpię z lukrem (FUUUUJ)

A tak poza tym to wróciłam od lekarza. Wyniki ok. Nawet mi sie krew poprawiła po tym żelazie, glukoza też dobra. Dostałam skierowanie na przeciwciała. bo mam krew rh -. Robiła już któraś ile płaciła za to?
Pani doktor zerkneła na dzieciaczka i się akurat ustawił, także mam potwierdzenie od drugiego lekarza ze chłopak :). No i kazała już spoać na boku:(:(:(. Dla mnie to koszmar.
Och ja też cierpie że już nie ogę spać na brzuszku...
:(
a wiecie w ogóle ze czego się robi parówki? :)
Oj... cicho...
 
reklama


gdybym miała patrzeć co z czego jest robione:szok: Trzeba jeszcze pomyśleć kto to robił:sorry: Bo na przykład wyobraźcie sobie taki pyszny ciepły chlebek z chrupiącą skórką:tak: I teraz piekarza, który go w rękach wyrabiał, a między urabianiem ciasta dłubał sobie w nosie:eek: Bo go zagiglalo w środku:eek:
doooooooooooooooooont!!!!
 
Do góry